Na wirtualnym konwencie DC FanDome otrzymaliśmy mnóstwo ciekawych materiałów, ale poza niedokończonym CGI Uxasa i dwoma grami, to trailer Batmana wywołał największe poruszenie, zmieniając nastawienie wielu internetowych krzykaczy.
Na ten moment nakręcono dopiero około 25% filmu, a już z samej zapowiedzi można sporo wyciągnąć, nawet po samym logo DC, które w tym przypadku jest czerwone.
Może wskazywać to na to, iż „The Batman” Matta Reevesa rozgrywać się będzie na innej ziemi, niż np. tej z Ligi Sprawiedliwości. Jednak zawsze istnieje szansa na crossover, wszakże multiversum już zostało ustabilizowane.
Następnie otrzymujemy mały wgląd na Riddlera, w którego wcieli się Paul Dano. Na ten moment jeszcze w prowizorycznym kostiumie, bardziej przypominającym Husha, niżeli Człowieka Zagadkę. Już od samego początku czuć thrillerowy klimat, przepełniony mrokiem i zagadkowością, co bardzo cieszy fanów komiksowych przygód Mrocznego Rycerza i przy okazji potwierdzi doniesienia, jakoby fil miał się skupić na detektywistycznej naturze głównego bohatera.
Jak wyżej zostało wspomniane – nakręcono dopiero niewielką liczbę ujęć, ale wygląda na to, że spora część akcji będzie skupiała się właśnie na powstrzymaniu Riddlera, gdyż w całym trailerze co chwilę widoczne są jakieś jego „zagadki”. Na jednej z pozostawionych przez niego kart widoczny jest wizerunek sowy, co może być podpowiedzią, iż to Trybunał Sów będzie „głównym złoczyńcą” produkcji Reevesa.
Przez krótką chwilę mogliśmy także w końcu ujrzeć Colina Farella, który wcieli się w rolę Pingwina. Charakteryzatorzy wykonali kawał świetnej roboty, gdyż ten prezentuje się świetnie. Spora część internautów miała problem z identyfikacją aktora!
Innym z przedstawionych bohaterów, był Komisarz Gordon, którego sportretuje Jeffrey Wright. Choć początkowo wywoływało to nie małą kontrowersję wśród fanów, to jednak nie da się ukryć, iż aktor ten bardzo nadaje się do tej roli. Wygląda na to, że w sprawie, którą badają, musiał zginąć albo policjant, albo polityk, gdyż wywołało to wielkie poruszenie w komisariacie policji.
Zoe Kravitz także otrzymała swoje pięć minut, a raczej sekund. Z tego co się dowiedzieliśmy, to w filmie nie będzie jeszcze pełnoprawną Catwoman, jednakże widać jej pierwszy, prowizoryczny kostium (zupełnie jak w przypadku Riddlera). Z racji, iż są to dopiero początki Bruce’a jako Batmana, to zapewne będziemy świadkami rywalizacji Gacka z Kotką. Przez pazury do serca?
Z traileru można także wywnioskować, iż Człowiek Zagadka stara się w pewien sposób nastawić Policję przeciwko Mrocznemu Rycerzowi, który przedziera się przez nich siłą, aż sam Gordon musiał go uspokoić.
Wielkie poruszenie wywołała także scena brutalnego pobicia zbira przez Batmana. Ciekawe jest także, kim była ta dziwna klika przestępców, których makijaż wygląda, jakby był wzorowany na Jokerze. Czyżby Błazeński Książe Zbrodni jednak miał się pojawić?
Inną sceną, która doczekała się sporej ilości memów, jest ta, w której Bruce ściągnął maskę i wokół oczu widoczny jest mocny kamuflaż. To mały detal, o którym do tej pory zapominano. Pokazuje to, że reżyser naprawdę przykłada uwagę do szczegółów i stara się nam dostarczyć jak najlepszego Batmana.
Trailer napawa wielkim optymizmem, kostium prezentuje się świetnie, zupełnie jak Robert w roli Wayne’a. Osobiście nie mogę doczekać się Aflreda w akcji, w którego wcieli się Andy Serkis, a także wyglądu całej Bat-Jaskini.
Premiera filmu planowana jest na Listopad 2021 roku. Miejmy nadzieję, że data nie ulegnie zmianie.
Reklama