Po ostatniej aktualizacji na stronie Flixster został ujawniony czas trwania nadchodzącego Suicide Squad i potrwa on 1h 40min. Ten czas ma znaczenie z kilku powodów.
Po pierwsze, ostatni film ze stajni DC Films – Batman v Superman: Dawn of Justice trwał około dwie i pół godziny, a w „Ultimate Edition” dobija do trzech godzin, prawie dublując czas trwania Suicide Squad. Warto zaznaczyć, ze film ten przedstawiał tylko trzech bohaterów (Superman, Batman, Wonder Woman) i trzy bardziej znaczące postacie (Lois Lane, Lex Luthor, Doomsday). Squad ma natomiast aż jedenaście głównych postaci (patrząc na 11 plakatów, które zostały wypuszczone), z przynajmniej dwoma graczami pozostającymi tajemnicą, włączając głównego złoczyńcę i postać odgrywaną przez Scotta Eastwooda. Bardzo duża ekipa jak na film krótszy niż dwie godziny.
Plakaty z Suicide Squad:
View post on imgur.com
Z jaśniejszej strony, powinno to oznaczać bardziej zwięzłą i napakowaną akcją historię. Wiemy, że trochę czasu zajmie wątek historii Harley Quinn razem z Jokerem oraz opętanie June Moon przez Enchantress, a z czasem jaki posiadają, reszta powinna posuwać się naprawdę szybko. Czas trwania pasuje także do innych filmów reżysera Davida Ayera, oba – Sabotaż oraz Bogowie ulicy trwały około 1h 49min (prócz jego ostatniej produkcji, którą jest Furia, trwała ona 2h 14min).
Po nieco rozczarowujących wynikach box-office i na pewno rozczarowujących ocenach krytyków filmu Batman v Superman, wytwórnia będzie przyglądać się bliżej Suicide Squad – tak, jest to inna gałąź nowego uniwersum DC Films, ale również może skończyć jak wyżej wymieniony film. Ze wczesnym pozytywnym poruszeniem, nad filmem, jak i nad indywidualnymi postaciami wygląda na to, ze czas trwania może być kolejnym pozytywem.
Suicide Squad wchodzi do kin w Polsce 5 sierpnia 2016 roku.
Wszystkie strony zajmujące się kinem i komiksami umieszczają podany wyżej czas trwania filmu, lecz jeden z serwisów na Twitterze spotkał się z odpowiedzią samego reżysera Davida Ayera:
Czy to tylko „troll” reżysera, czy naprawdę będziemy mieli do czynienia z dłuższym filmem? Zobaczymy!
Reklama