W przedostatnią niedzielę, zdarzył się pewien incydent podczas konwentu w Hilton Metropole Hotel w Birmingham w stanie Alabama. W tym czasie fanka Louise Dempsey dostała dwukrotnego ataku padaczki, na szczęście za jej plecami stała jej siostra, która ją chwyciła. Chwilę później dołączył do niej nie kto inny jak Colton Haynes (Roy Harper w Arrow).
„Colton był za mną i w pewnym momencie, miał ramiona wokół mnie. Mówił mi, że będzie dobrze i mam nie płakać i się nie denerwować. On rzeczywiście mi pomógł, zabrali mnie na zewnątrz, bym mogła zaczerpnąć świeżego powietrza, to był Colton wraz z innym facetem, studentem medycyny. Oni mnie uspokoili i zapewnili, że wszystko będzie dobrze.”
Za tak bohaterski wyczyn, Colton otrzymał posta z ich zdjęciem wraz z wielkimi podziękowaniami od Louise.
Podziękowania, musiała również skierować do innego dobrego samarytanina, a był nim Falk Hentschel (Hawkman w LoT), kolejny ekranowy superbohater, który potrafił pokazać, że może nim być nawet w rzeczywistości.
Każdy powinien wziąć z nich przykład i pomagać swoim bliźnim w potrzebie! Brawo!
*Przepraszam, że news pojawił się dopiero teraz, prosiłem by ktoś to opublikował przy mojej nieobecności, a niestety, nikt tego nie zrobił…