Flash mógł trochę zwolnić w DC Entertainment, ale nie oznacza to, że obsada robi sobie przerwę. Ezra Miller ma potwierdzić przejście Barry’ego Allena do świata Justice League. Przebój będzie zawierał parę ukochanych osób bohatera, takich jak Henry Allen, czy Iris West, którzy pojawią się na krótką chwilę. Teraz, aktorka, która stoi za rozterkami Flasha natury miłosnej, wciągnęła się w otworzenie się na jej fragment, lecz Kiersey Clemons nie popiera jej emocji.
Niedawno, aktorka dyskutowała z Modeliste Magazine, na temat jej grafiku w 2017 roku. Wtedy Clemons odniosła się do jej pracy w DC, gdzie potwierdziła swój epizod w Justice League.
„W listopadzie odwiedzę Justice League jako Iris West, będzie to pierwszy raz, gdy ją zobaczymy przed nadejściem kolejnego sezonu Flasha z Ezrą Millerem,” Wyjaśniła Clemons. „Pierwszy raz robię coś aż tak ekstrawaganckiego. Nagrywaliśmy w Londynie, czyli jednym z moich ulubionych miejsc.”
Wcześniej tego roku, fani dostali próbkę ekscytacji Clemons, gdy Iris przeniosła to na Twittera. Napisała tam, że powiedziano jej, jakoby poza ekranem jest równoważnikiem przewodniczących Flasha. Dzięki temu komplementowi jest jeszcze bardziej gotowa do roli bohaterki.
„Podekscytowałam się bardziej, niż się spodziewałam, gdy powiedziano mi, że jestem jak Iris West, tylko w rzeczywistości. Czy to znaczy, że mogę iść do pracy i nawet nie próbować jej grać?” Pisała na swoich social mediach. „Wszyscy patrzycie, jak staję się Iris West. To zajmuje trochę czasu!”
Reklama