W najnowszym odcinku Black Lightning mogliśmy zobaczyć Jeffersona Pierce’a rozważającego, czy powrócić na ulice jako bohater, czy nie. Niestety, to śmierć kogoś, kogo myślał, że uratował jako dyrektor Garfield High School, sprawiła, że Black Lightning powrócił.
Spoilery do odcinka Black Lightning „Lawanda: The Book of Hope”
Postacią, która ginie, jest Lawanda White, była uczennica Pierce’a. W odcinku jej córka została porwana przez The 100 i zmuszona do prostytucji w Seahorse Motel. Lawanda chce wiedzieć, czemu Black Lightning nie uratował jej córki. Prosi Pierce’a o pomoc – temu jednak, chociaż się stara, nie udaje się nic zdziałać. Lawanda, nie chcąc czekać bezczynnie, prosi wszystkich o pomoc. W pewnym momencie jest gotowa, by sama wymierzyć sprawiedliwość, Jefferson jednak przekonuje ją, żeby poczekała i sprawdziła, czy uda mu się coś załatwić. Siedząc w samochodzie przed motelem, Lawanda nie wytrzymuje i konfrontuje się z Lalą, który ją zabija. Przez to Pierce uświadamia sobie, że jako dyrektor szkoły nie uratuje wszystkich i miastu potrzebny jest Black Lightning.
Śmierć Lawandy miała służyć jeszcze jednemu celowi — pokazaniu, że Lawanda również miała swoją supermoc. „Co chcieliśmy pokazać, to pomysł, że bohaterowie nie tylko posiadają moc. Lawanda również ma moc i jest to siła macierzyństwa i miłość matki do córki.” — mówił w wywiadzie Salim Akil, producent serialu.
Śmierć Lawandy i powrót Black Lightninga na ulice to tylko parę wspaniałych faktów z dzisiejszego odcinka. Obejrzyj, żeby dowiedzcieć się więcej!