Jest jedna rzecz, którą dostają wszyscy superbohaterowie kiedy umrą (poza ewentualnym wskrzeszeniem) – jest to monument.
Liga Sprawiedliwości miała w pewnym momencie swój pomnik. Superman również posiadał postument na swoje podobieństwo. Teraz również Laurel Lance jako Czarny Kanarek w serialu Arrow dołączy do grona bohaterów dosłownie wzniesionych na piedestał.
Jeden z twórców serialu podzielił się właśnie planami na swoim Twitterze:
Z pewnością na powstanie pomnika Black Canary w Star City ma wpływ fakt że Oliver Queen (jej były chłopak i partner w zwalczaniu zbrodni) został burmistrzem miasta.
Jak wam się podoba ten pomysł?