blank

Benedict Cumberbatch oczarowany trailerem Doctor Strange

Jeszcze w tym roku Marvel Studios zamierza zaprezentować nam nieodkrytą sferę ich filmowego uniwersum – magię. Doctor Strange zapoczątkuje nową erę mistycznych supermocy, które zdziwią nawet Tony’ego Starka. Najwidoczniej Iron Man nie jest jedyną osobą zaskoczoną sztuczkami Doctor Strange’a. Wygląda na to, że Benedict Cumberbatch również nie może wyjść z podziwu.

Gdy trailer nadchodzącej produkcji Marvela został puszczony w zeszłym miesiącu na San Diego Comic Con, Brytyjski aktor został oczarowany. W wywiadzie dla Empire opisał jakie wywołał na nim wrażenie: „Niektóre urywki spowodowały, że powiedziałem sobie w myślach „Wow. Boże. Jestem tego częścią”.

Aktor wyjaśnił co go tak zaskoczyło „Na początku dostajesz tylko jakiś koncept artystyczny. Dopiero pod koniec uświadamiasz sobie czego tak naprawdę jesteś częścią. To nie tak, że nie byłem zachwycony efektami w chwili, gdy kręciliśmy poszczególne sceny, ponieważ wiele z elementów było prawdziwych…”

Benedictowi również wydaje się, że film powinien spełnić oczekiwania fanów. Gdy on został sprowadzony na plan filmowy, to właśnie scenariusz wzbudził jego zainteresowanie na samym początku. „To właśnie scenariusz, jest przynętą dla aktorów. Zaintrygowały mnie również rozmowy na temat tego, jak przedstawić postać stworzoną w latach ’60/’70 w teraźniejszości.”

Co więcej – Benedict wierzy, że Stephen Strange jest bohaterem, z którym fani będą mogli się utożsamić. Jeżeli spojrzyjcie na jego przeszłość to uwierzycie. Strange mimo swojej peleryny lewitacji oraz oka agamotto, nie czuje że jest najpotężniejszy.

Trailery wyglądają naprawdę zachęcająco. Premiera filmu zbliża się wielkimi krokami. To czy Doctor Strange faktycznie spełni nasze oczekiwania, będzie dane nam się przekonać 4 listopada!