Marvel Studios ostrożnie podchodzi do tematu premier swoich filmów, dlatego też tak często je przesuwa na dalsze terminy ze względu na panującą pandemię koronawirusa.
Najczęściej przekładanym filmem jest na tę chwilę Black Widow, która miała już zostać pokazana światu w ubiegłym roku. Niestety tak też się nie stało, a włodarze Marvela nie myśleli o udostępnieniu produkcji na platformie Disney+. Jednak ostatnio coś się zmieniło i premiera nastąpi równolegle na platformie i w kinach na całym świecie. Być może zainspirowała ich akcja Warner Bros. Studio, które wypuszcza swoje wszystkie produkcje w tym roku na platformę HBO Max.
Przesunięcia filmu zostały zanalizowane pod kątem przychodu z tytułu sprzedaży biletów w kinach, co zawsze było najważniejszym źródłem zarobku dla producentów. Według opinii, jeśli premiera filmu odbyłaby się 7 maja to film zarobiłby 45 mln dolarów. Jednakże nowa data premiery ustalona na lipiec przyniesie o wiele więcej pieniędzy bo 170 mln dolarów! Jest to bardziej zadowalająca informacja dla Marvel Studios zwłaszcza, że budżet filmu opiewał na 200 mln dolarów.
Reklama