blank

“The Flash”: Czy Thinker jest wciąż sobą?

The Thinker dowiódł, że jest godnym przeciwnikiem w bieżącym sezonie The Flash. Udało mu się nie tylko pozostać na kilka kroków przed drużyną Flasha, ale również zmienić wygląd. Jednakże im bardziej DeVoe zbliża się do finału swojej misternej intrygi, tym bardziej wydaje się również ewoluować personalnie, przez co niektórzy fani zastanawiają się, czy nadal jest sobą.

Do tej pory Cliford DeVoe przeszedł kilka transformacji. Na początku sezonu DeVoe (Neil Sandilands) pokazał się jako jeżdżący na wózku wykładowca. W retrospekcjach pokazane zostało nam, jak znalazł się na wózku. Otóż DeVoe okazał się w pewnym sensie ofiarą wybuchu akcelerator cząsteczek. Tego samego, dzięki któremu również Barry’emu (Grant Gustin) udało się zyskać moce Flasha. Niestety Cliford miał trochę mniej szczęścia. Co prawda zyskał potężne zdolności intelektualne, jednak po niedługim czasie okazało się, że jego ciało ulega pewnego rodzaju degeneracji. Jego niesamowite zdolności intelektualne zaczęły wymagać bardzo dużej ilości energii, przez co jego umysł dosłownie zaczął konsumować jego ciało żywcem. Cliford DeVoe został tutaj przedstawiony jako diaboliczny, ale również jako oddany i opiekuńczy mąż, pomimo że został zmuszony borykać się ze zbliżającą się śmiercią.

blank

Jak pamiętamy również, DeVoe postanowił rozwiązać swój problem. Tym samym „pożyczył” sobie ciało od młodego, pełnego życia meta człowieka z autobusu (tego samego, który został napromieniowany energią antymaterii, do czego doprowadził powrót Flasha ze Speed Force), Dominica Lanse’a (Kendrick Sampson). Cliford wykupił Lanse’a od Amunet Black (Katee Sackhoff) i wykorzystując swój „fotel”, przeniósł swoją świadomość do ciała meta człowieka. Przez to również efektywnie zabił swoje stare ciało, winę za to zrzucając na Barry’ego.

Będąc już w nowym ciele, Thinker kontynuuje wdrażanie w życie swoich planów, które nazywa „Oświeceniem”. Jednak po przeniesieniu swojej świadomości do ciała Lanse’a wydaje się być chłodniejszy w relacjach, bardziej wyrachowany niż do tej pory. Nawet jego żona Marlize/The Mechanic wydaje się zauważać, że coś jest nie tak, przez co pokazuje delikatny dystans do nowego DeVoe.

blank

Oczywiście dystans ze strony Marlize może poniekąd być spowodowany traumą, jaką musiała przejść, obserwując, jak jej mąż umiera. Dodatkowym mankamentem jest fakt, że ciało, które przejął, to z wyglądu całkiem inna osoba. Jednak kolejne zmiany w relacji pomiędzy małżeństwem widać zaraz po tym, jak Thinker przejął kolejne ciało. Tym razem Cliford DeVoe „przeskoczył” do ciała Becky Sharpe/Hazard (Sugar Lynn Beard). Podczas gdy Hazard była raczej przyjazną oraz pogodną osobą (nawet bardziej po tym, jak stała się meta człowiekiem niż przed zyskaniem zdolności), to widać od razu, że nowa, ulepszona, żeńska wersja Thinkera jest bardziej złowieszcza, aniżeli poprzednia, gdy był w ciele Lanse’a czy też swoim własnym.

blank

Nie pozostaje to niezauważone również przez samego DeVoe, który widzi jeszcze większy dystans rodzący się pomiędzy nim a Marlize. To zmusza go jednak go do podania żonie łez innego mety, Weepera, w drinku. Te same łzy były wcześniej widziane w jednym z odcinków sezonu, kiedy to Amunet sprzedawała je jako narkotyk miłości.

blank

Z ciągłymi zmianami osobowości i zachowania u Thinkera za każdym razem, gdy zmienia ciało, wydaje się pewnym, że oryginalny Thinker coraz bardziej przestaje być sobą. Jeśli oryginalna osobowość DeVoe znika, gdy absorbuje zdolności meta ludzi, to może się stać poważnym problemem dla Team Flash. W odcinku „True Colors” DeVoe nie tylko przejął ciało Hazard, ale również zaabsorbował zdolności pozostałych meta ludzi, zabijając ich przy tym. Tym samym Thinker coraz bardziej wydaje się być pozbawiony sumienia i skrupułów, pomimo że krzywdzi innych, próbując zrealizować własne cele.

“The Flash” wraca do nas już we wtorek 27 lutego 2018 r.