Przed powrotem serialu Arrow tuż w październiku producent wykonawczy Wendy Mericle wyjawia wielką informację odnośnie spełnienia obietnicy pomagania Slade’owi Wilsonowi w celu odnalezienia swojego syna przez Olivera Queena.
Wcześniej uważany za martwego, lecz finał piątego sezonu wyjawił, że Joseph Wilson żyje, a Oliver zebrał o nim informacje, które przekazał Slade’owi, aby załagodzić swoje relacje.
„Mamy niesamowitą historię, która ma związek z Oliverem i swoim własnym synem, który pomaga Slade’owi odnaleźć Joego Wilsona” – powiedziała Mericle.
W sierpniu pojawiła się informacja odnośnie tego, iż stacja The CW szuka australijskiego nastolatka grającego „introwertycznego, nastrojowego nastolatka”. Biorąc pod uwagę, że Manu Bennett, który gra Slade’a Wilsona/Deathstroke’a, ma australijski akcent, wydaje się prawdopodobne, że postać z castingu będzie związana właśnie z nim.
W komiksach DC Comics Slade ma dwóch synów: Joego i Granta. W poprzednich sezonach odwołano się do żony Slade – Adeline i syna Joego, którzy oboje zostali zabici podczas najazdu do domu Wilsonów, co wydaje się być mniej prawdziwe, niż wcześniej zakładano.
W odcinkach serialu Arrow nie wspomniano wcześniej o Grancie, który po raz pierwszy pojawił się w komiksie w New Teen Titans # 1 z 1980 roku.
W „Arrowverse” Grant pojawił się w jednym z odcinków pt. „Star City 2046”, w pierwszym sezonie serialu Legends of Tomorrow, w którym to wcielał się w postać Deathstroke’a z przyszłości, jako wróg Connora Hawke’a, następcę Olivera jako Green Arrow.
Nie jest jasne, czy Joe podąży śladem z komiksów, czy też otrzyma swoja własną historię. Warto przypomnieć, że on sam też był złoczyńcą o pseudonimie Jericho, który stał się metaczłowiekiem o mocach wpływania na ludzką wolę.
Reklama