blank

Oxon: „Jestem podobny do Spider-Mana.” Luźna rozmowa z raperem i KONKURS!

Nasza społeczność opiera się na wspólnej pasji, zainteresowaniu, którą są komiksy. Obojętnie, czy je dobrze znamy czy nie, wszystko czym się tutaj zajmujemy miało swój początek na kolorowych stronach z obrazkami, przy których sztuka czytania nie musiała być opanowana do perfekcji. Każdy z nas ma wykreowane własne zdanie o konkretnej postaci, czy uniwersum. Z racji tego, iż, znany z wielu wpadających w ucho produkcji, raper  Oxon rok temu nagrał płytę pt. „Supermoce”, postanowiliśmy w luźny sposób pogadać z nim na temat tej płyty oraz umiejętności, którymi sam dysponuje.

oxon3

Oxon jest znany między innymi z takich produkcji jak „Weź się nie obraź”, „100 Naboi”, oraz z dissu z Miuoshem. Często można go spotkać w produkcjach Patokalipsy, do której należy między innymi Eripe. Oxon to współtwórca polskiego hymnu Hip-Hop Kempu, festiwalu, którego jest stałym bywalcem, a teraz też występującym artystą.

Postanowiłem spróbować znaleźć złoty środek w wyborze pytań pomiędzy tematyką komiksów oraz postacią Oxona i jego twórczości. On zaś wyraźnie wziął sobie do serca fakt, że rozmowa jest „na luzie” udzielając w specyficzny sposób odpowiedzi.

Gero: To tak na rozgrzewkę. W swoim najnowszym albumie wykorzystujesz w dużym stopniu tematykę świata komiksów. Czy ta tematyka jest Ci dobrze znana czy jednak musiałeś się trochę podszkolić, doczytać aby to zaplecze było wystarczająco bogate, by w konsekwencji powstał tak dobry album?

Oxon: Nie wiem, jak miałoby wyglądać „szkolenie się z komiksów” i po co w ogóle miałoby się odbywać. To logiczne, że interesuję się komiksami, skoro nagrałem taką płytę – nie wyobrażam sobie nagrywania konceptualnego albumu na siłę. To, jaka jest płyta, zależy jednak bardziej od mojego doświadczenia i umiejętności, a nie od ilości przeczytanych komiksów. Na potrzeby niektórych kawałków odświeżałem sobie pewne tytuły, głównie po to, by wczuć się w klimat.

G: Po przesłuchaniu „Supermocy”, Quebonafide pewnie żałuje, że nie zaprosił Cię do swojego starego kawałka z Eklektyki pt. „Avengers”. Na pewno miałbyś tam wiele do powiedzenia. Co powiesz na temat tego jak postąpiono z Avengersami w ostatniej produkcji filmowej Kapitana Ameryki?

O: Rozmawiałem kiedyś z Quebo na temat „Avengers” i mówił, że w pierwotnej wersji rozważał zaproszenie mnie do tego kawałka, rozmawialiśmy zresztą jakiś czas później o zrobieniu dwójki, do czego ostatecznie nie doszło. Nie wiem, co rozumiesz przez „jak postąpiono z Avengersami” – pytasz o dobór aktorów, scenariusz, czy samą kwestię wojny między bohaterami? Aktorzy jak zwykle w przypadku MCU wybrani perfekcyjnie, scenariusz całkiem zgrabny, wojna domowa nie jest niczym oryginalnym, pomysł wziął się przecież z komiksowego crossovera Civil War. Film mi się podobał.

G: Temat superbohaterów co chwilę przewija się przez środowisko hip-hopowe w Polsce jak i za oceanem. Jednak Twój album, jak nas do tego zdążyłeś przyzwyczaić jest wyjątkowy i oryginalny. Co jest receptą na taki sukces?

O: Należy znaleźć małą dziewczynkę, wybić jej jedynki, następnie zasadzić je pod krzyżem na Giewoncie w Noc Świętojańską i spokojnie czekać na przypływ inspiracji.

oxon2

G: Co sądzisz o ksywach w polskim rapie, które zostały zapożyczone od mniej lub bardziej znanych bohaterów komiksowych. Mam na myśli m. in. Vixena, VNMa. Jak ocenisz ich działalność?

O: Wymieniłeś bardzo dobrych raperów, obu znam i szanuję, myślę że kwestia komiksowych powiązań ksywek nie ma tu nic do rzeczy.

G: Wiele razy wypowiadałeś się na temat tego, które uniwersum bardziej cenisz. Może tym razem wymień najbardziej cenionych przez Ciebie bohaterów. Które postacie są do Ciebie najbardziej podobne? Które moce chciałbyś posiadać? Może omińmy Venoma, o nim już trochę usłyszeliśmy od Ciebie.

O: Jestem podobny do Spider-Mana, bo kiedyś rodzice kupili mi czerwone rajstopy i inne dzieci w przedszkolu się ze mnie śmiały. W dzisiejszych czasach pokonałbym je za pomocą sieci, pisząc o nich głupoty w Internecie. Jestem podobny do Punishera, bo mam czapkę z jego logo, a kiedyś, gdy będę już bogaty, będę jak Tony Stark. Chciałbym posiąść umiejętność telekinezy połączonej z lewitacją, uzdrawiania dowolnych schorzeń i przenoszenia się w czasie. Złoty, niezwyciężony zestaw 🙂

G: Cała druga zwrotka w „bohaterze” jest jednym wielkim followup’em do Flasha. Wyraźnie pajasz sympatią do tej postaci, jak połowa członków naszego projektu. Wolisz wersję animowaną, serialową, czy może czekasz, aż „The Fastest Man Alive” pojawi się na dużym ekranie?

O: Cała pierwsza zwrotka w „Bohaterze” jest jednym wielkim follow-upem do Green Lanterna, cała trzecia zwrotka jest follow-upem do Kapitana Ameryki, ciekawe że skupiliście się wyłącznie na Flashu. Wbrew pozorom wcale nie jest to jedna z moich ulubionych postaci, po prostu pasowała do koncepcji kawałka. Wersji animowanej nie oglądałem, widziałem natomiast pierwszy sezon serialu – całkiem sympatyczny, choć wybitnym bym go nie nazwał. Na film czekam, ale po bardzo słabym Batman vs Superman wierzę jedynie w Affleckowskiego Batmana, reszta DCU wygląda w tym momencie mocno przeciętnie.

G: Tak jak ja – jesteś stałym bywalcem na Hip Hop Kempie, niezależnie od tego czy występujesz czy nie. Tym razem będę miał okazję Cię ponownie usłyszeć. Szykujesz coś ciekawego? Może złamiesz swoją obietnicę i „skorzystasz z czarnego kostiumu”? 🙂

O: Oczywiście, już przygotowałem sobie czarny lateks, mam zamiar biegać po Kempie i znienacka bić ludzi po głowach świeżym porem. Złamię w ten sposób obietnicę, by nigdy nie podnosić warzywa na drugiego człowieka.

G: Polecasz czytanie lub oglądanie produkcji komiksowych? Przez wielu są one uważane za bardzo płytkie i nic nie wnoszące w życie. Z tego co wiem nie jesteś zdania, że wszystko co jest wypuszczane powinno mieć głębszy przekaz i przesłanie.

O: Lubię oglądać lekkie, niezobowiązujące blockbustery w kinie, uważam że MCU budowane jest w fajny, przemyślany sposób. „Wnieść coś w Twoje życie” może nawet największa pierdoła, zdarzenie czy rozmowa, więc czemu filmy komiksowe nie miałyby skłaniać do pewnych przemyśleń? Na pewno są dobrym sposobem na spędzenie wolnego czasu jeśli ktoś lubi taki typ rozrywki.

G: Dzięki za poświęcony czas. Czy jest coś co chciałbyś przekazać Twoim i jednocześnie komiksowym fanom?

O: Słyszałem kiedyś, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Dlatego zawsze pamiętajcie, by zapiąć rozporek, gdy pozostało tylko 5 minut do końca egzaminu.

Polecamy sprawdzić twórczość Oxona na youtube.pl, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście.

Co sądzicie o tego rodzaju publikacjach z naszej strony? Jest ktoś, kogo zdanie w „naszej” dziedzinie chcielibyście znać? Piszcie, pytajcie, oczywiście z realistycznym podejściem do sprawy.


KONKURS!!!

Konkurs dla fanów Oxona i naszego portalu!

>> Wygraj album podpisany przez Oxona oraz maskotkę Deadpoola

blank

>> Co musisz zrobić by wygrać?
> Napisz nam na maila [email protected] lub w prywatnej wiadomości na naszym fanpage’u (klik!). Jaki jest twój ulubiony wers z albumu Supermoce. Odpowiedź uzasadnij! Czekamy do 15 sierpnia.
> Udostępnij na swojej tablicy nasz post (klik!)

>> I tyle, na tym Twoje zadanie się kończy! Ale w ramach wdzięczności odwiedzaj portal Oxona i polub nasz fanpage, by być na bieżąco z nowinkami świata komiksów oraz konkursów! Powodzenia 🙂