Siedzę już tak dłuższy czas i nie mam pojęcia jak się zabrać do recenzji najnowszego dzieła studia Media Molecule. To dość nietypowe, wyjątkowe doświadczenie, które ciężko opisać słowami. Zastrzyk nostalgii, wbity nam prosto w żyłę, powodujący, iż odbiorca tego produktu wręcz cofa się w czasie. Czym to jest spowodowane? To była połowa lat 90., kiedy w moim domu postawione zostało ...