W naszym pięknym kraju doszło do kolejnej zbrodni! Tym razem dość nietypowej, a pragnę zauważyć, że widziałem w swoim życiu niejedno. Od czasów rodziny Bonnano dostarczam wam wiadomości dotyczące przestępstw w ukochanym Nowym Jorku, także śmiało mogę stwierdzić, iż „widziałem wszystko!”
W ramach wstępu chcielibyśmy podziękować Egmontowi za dostarczenie nam materiału źródłowego, dzięki któremu możemy popełnić ten artykuł. Zachęcamy do wspierania zarówno ich, jak i polskiego rynku komiksu, poprzez kupowanie na ich stronie, Egmont.pl!
Niedawno portal Flarrow.pl doniósł o księgowym Martinie S., który prał brudne pieniądze dla największych gangów w mieście, a najnowsze zdjęcia pokazują, że nie działa sam. Pomaga mu w tym sam…Deadpool! Szok! W trudno to uwierzyć, w końcu to wielki bohater i jeden z członków Avengers.
Według plotek złożyli wizytę u samego zastępcy prokuratora okręgowego, Matta Murdocka. Musiało wydarzyć się coś strasznego, bo zainterweniował sam Daredevil, ale zamiast powstrzymać zbrodniarzy, to…wsiadł z nimi do ubera i odjechali w stronę starego teatru. Na miejscu znaleziono kilka trupów. Straszna rzeź. Czy to jakiś bunt bohaterów?
Głośno było także o walce gangów na wysypisku śmieci. Nie byłoby w tym nic dziwnego, toż to całkowicie normalna lokalizacja na porachunki zbirów, gdyby nie to, że Deadpool wrzucił na swój profil post, oznajmiający, że się tam tego dnia pojawi. Udało nam się skontaktować z jednym z pracowników.
Okazuje się, że nasz „heros” wysługiwał się innymi bohaterami – Iron Fistem i Power Manem! Czy on nie ma wstydu? Zastanawiające jest to, że na planie wszystkich tych wydarzeń widziano atrakcyjną, rudowłosą pannę o niecodziennym kolorze skóry…
Wyżej wspomniany pracownik wspomniał także, że reprezentant Avengers nie posiada żadnego taktu, rzucając żartami na lewo i prawo. Rozumiemy, że taki jest jego styl bycia, ale tym razem najwidoczniej przesadził.
Na niedomiar złego, zgłoszono zaginięcie Michaela Hawthorne’a, znanego jako Necromancer, który jak wszyscy wiemy, był bliskim przyjacielem Deadpoola, jednak nie widziano ich razem od dłuższego czasu, aż do dnia wczorajszego. Tajemnicze źródło podpowiada nam, że chodziło o jakąś magiczną bitwę, ale biorąc pod uwagę jakich czynów się ostatnio dokonywał, to myślę, że chodzi o jakieś osobiste porachunki.
Miejmy nadzieję, że sprawa zostanie rozwiązana, a temu pseudo bohaterowi wymierzona sprawiedliwa kara! Ciężko uwierzyć, że z przepięknych przygód, bardzo bogatych w detale, potrafił stoczyć się do takiego poziomu, płaskiej przestępczości, strasznie blado wypadającej w stosunku do reszty. Koło Deadpoola zawsze było kolorowo, tak jak w tym przypadku, ale jednak to aż kuje w oczy. Aż chciałoby się zamknąć oczy w pewnym momencie.
Nawołuję więc, aby dokładnie się rozglądać i starać się schwytać herosa, chociaż nie będzie to łatwe. Momentalnie potrafi zniknąć z oczu ścigającego i jak na ironię, rozśmieszyć go. Nagroda będzie sowita, także nie powinniście pożałować.
Pisał dla was Ben…Jakub H
Tytuł oryginalny: Deadpool: World’s Greatest Vol. 4: Temporary Insanitation
Scenariusz: Gerry Duggan, Charles Soule, David Walker
Rysunki: Elmo Bondoc, Jacopo Camagni, Paco Diaz, Guillermo Sanna
Tłumaczenie: Paulina Braiter
Wydawca: Egmont 2019
Liczba stron: 120