Finałowy odcinek Supergirl przyniósł nam sporo emocji, a tym samym otwarte pole na kolejny, 5. sezon serialu. Jak wydarzenia z dwudziestego drugiego odcinka wpłyną na przyszłość?
[Uwaga, spoilery z finałowego odcinka Supergirl]
Gdy większość akcji odcinka skupiała się na powstrzymaniu Lexa i ujawnieniu jego prawdziwych planów, na sam koniec dostaliśmy coś, czego mogliśmy się spodziewać już od bardzo dawna.
Nie od dzisiaj wiadomo, że Lex Luthor z całego serca nienawidzi Supermana, więc nikogo nie zdziwi to, że jego głównym planem było zniszczenie Argo City i unicestwienie jego głównego wroga — Człowieka ze stali. Na szczęście Dreamer, J’onn i Brainy powstrzymują wystrzelenie potężnego pocisku, który został naładowany wykorzystując energię mocy kosmitów.
Po walce Lexa i Supergirl oraz „przejęciu” siły od Red Daughter, Luthor ucieka do swojej tajnej bazy, gdzie spotyka Lenę. To właśnie tutaj rodzi się pomysł, że jednym z głównych złoczyńców 5. sezonu mogłaby być właśnie najmłodsza z Luthorów. Po tym, jak Lena strzeliła do Lexa, ten ujawnia jej prawdę o Karze, a raczej Supergirl. To może przeważyć wszystko. Wiemy, że Lena w ostatnim czasie nie miała łatwo. Zdradziła ją jej własna matka i brat, a dodając do tego to, że osoba, której najbardziej ufała, oszukiwała ją przez cały czas, można wnioskować, że Lena zmieni swoje podejście do świata, a krew Luthorów wyjdzie i u niej na światło dzienne.
Nawet ostatnia scena, kiedy Lena siedzi w L Corp i pije, a następnie zbija zdjęcie z nią, Karą i Alex, może świadczyć, że poczuła się zdradzona. Wielu widzów miało myśli, że Lena nie do końca może być tą dobrą już od jej pierwszego pojawienia się na ekranach telewizorów w 1. sezonie.
Na ten temat wypowiedziała się sama Katie McGrath, która wciela się w rolę Leny Luthor.
„Chciałabym, żeby było inaczej. Nie sądzę, żeby to było tym, czego możesz się spodziewać, ponieważ to nigdy nie jest tym, czego oczekujesz. Myślę, że przygotowanie jej jako tą sympatyczną było potrzebne do tego, aby ciężko było uwierzyć, że ostatecznie przyjmie dziedzictwo Luthorów”.
Jak myślicie? Czy Lena stanie się zła i pokaże na co ją stać już w 5. sezonie Supergirl? Dajcie nam o tym znać!
