Uwaga: Poważne spoilery z ostatniego odcinka Gotham „The Primal Riddle”!
Większą część radości jaką fani Gotham wyciągają z serialu, bierze się z oglądania ich ulubionych postaci z komiksów, realizujących w serialu te same cele i podążające tą samą ścieżką co w komiksach.
Oboje postacie jak Riddler i Pingwin nareszcie stali się złoczyńcami, jakich widzowie pamiętają z pierwszych komiksów DC Comics, ale dzisiejszy epizod pomógł wprowadzić jeszcze jednego z głównych przeciwników Batmana.
Wraz z końcem odcinka, kopia Bruce’a ujawniła swoją prawdziwą tożsamość Selinie oraz kazał jej opuścić miasto. Chciał ochronić ją przed ostateczną bronią Trybunału Sów. Selina natomiast wyśmiała go, mówiąc, że prawdziwy Bruce spróbowałby i ostatecznie ocaliłby wszystkich. Oświadczyła również, że zamierza wyjść i powiedzieć Alfredowi o bombie.
Kopia Bruce’a jednak nie pozwoliła na to i wypchnął on Selinę przez okno apartamentu. Ujęcie Seliny leżącej na ziemi, wraz z kotem poruszającym sie wokół niej, bardzo przypominało pierwotną Catwoman z filmu Batman: Returns (Powrót Batmana) w którą wcieliła się Michelle Pfeiffer. Ujęcie to było również w zapowiedzi dalszej części 3 sezonu Gotham, który pozwolił nam przypuszczać, że w końcu będziemy mogli zobaczyć Seline jako złoczyńcę.
W każdym razie, kiedy odcinek wraca pod koniec do postaci Seliny, scena jej upadku zaczyna jeszcze bardziej przypominać jedną ze starszych adaptacji komiksów. Również zamiast jednego kota u jej boku widzimy schadzkę kotów z całego miasta. Wszystkie koty zaczynają miałczeć coraz głośniej i otaczać leżące ciało. Wyglądało to jakby próbowały przywrócić ją z powrotem do życia!
Jakie są Wasze wrażenia co do tej sceny? Komentujcie!
Autor artykułu: Alex Brzozowski