Ostatni odcinek Batwoman przyniósł nam wiele zaskakujących wydarzeń i powrót jednej z postaci, ale nikt nie przypuszczałby, że główna bohaterka serialu mogłaby się dopuścić takich czynów! Co tym razem wykombinowała Kate Kane? Tego dowiecie się w dalszej części artykułu.
UWAGA: SPOILERY Z 16. odcinka Batwoman!
Gdy każdy myśli, że tylko Alice jest zdolna do zdrady, 16. odcinek pokazuje nam, że najwidoczniej bliźniacze instynkty odzywają się również i w Kate. Odcinek skupiał się na Kate, która stara sobie poradzić z zabójstwem Cartwrighta, ale równocześnie próbującej zaufać swojej siostrze. W taki sposób mamy przyjemność zobaczyć, jak współpracują w odnalezieniu Myszy. Gdy już wszystko wygląda cudownie i mamy wrażenie, że obie dogadały się do niezrozumiałego stopnia, Kate zdradza swoją bliźniaczkę.
Jak do tego doszło? Zacznijmy od tego, że cały gang Alice został zamordowany przez jej „przyjaciela z Coryany”, co może mieć związek z różą coryana, w której posiadaniu była. Po tym wydarzeniu zwróciła się z pomocą do Kate, która zgodziła się na to. Obie dotarły do domu pielęgniarki, która w przeszłości zajmowała się myszą w Arkham, a ta, po zorientowaniu się kto do niej przyszedł, wezwała potajemnie Wrony i doprowadziła do aresztowania przyjaciela Alice. Kate ponownie została poproszona o pomoc, tym razem z wydostaniem Myszy z Arkham, gdzie został umieszczony po aresztowaniu przez ojca kobiet. Po krótkiej walce i obietnicy Alice, że podczas włamania do szpitala nikt nie zginie, obie ustalają plan i wyruszają odbijać wariata.
I ten moment jest ważny dla historii Kate, gdyż przez połowę sezonu próbowała zbliżyć się do swojej siostry i uratować ją od jej mrocznej natury, Najwidoczniej doszła do wniosku, że nic z tego nie wyjdzie i potajemnie weszła w spółkę ze swoim ojcem. Podczas odbijania Myszy zamknęła Alice w jednej celi wraz z nim. Ten moment był naprawdę wzruszający i pokazywał niesamowitą bliźniaczą naturę.
Całość kończą słowa Jacoba „Czas zostawić Alice za sobą”, oraz scena Alice w celi w pomarańczowym kombinezonie mówiącej sama do siebie „To było wspaniałe zwycięstwo, prawda?” – powiedział biały rycerz. „Nie wiem. Nie chcę być niczyim więźniem. Chcę być królową”.
Ostatnia scena pokazująca Kate pijącą na szczycie budynku z nogami zwisającymi z gzymsu daje nam do myślenia, że najwyraźniej nie jest zadowolona ze swojego czynu.
Co będzie dalej z Alice? Jak poradzi sobie z tym Kate? Tego miejmy nadzieję dowiemy się w kolejnych odcinkach!
