Po wydarzaniach z finału trzeciego sezonu Marvel’s Agents of S.H.I.E.L.D., na pewno wielu z Was zastanawia się kto może objąć stanowisko Dyrektora S.H.I.E.L.D. po tym, jak widzimy odejście Coulson.
Ostatnie sceny finału trzeciego sezonu pokazały nam, że Coulson przestał być dyrektorem i stara się wyśledzić Quake, która po tragicznym poświęceniu Lincolna działa na własną rękę.
Według Clarka Gregga, dymisja Coulsona była szokiem. Rozmawiając z EW, Gregg powiedział: „Nie byłem o to wkurzony. Bardzo wcześnie mieli odcinek tuż po tym, jak stał się dyrektorem, mówiący, że ciężka jest głowa która nosi koronę. Myślę, że to prawda. Takie dostał zadanie. Może gdzieś na tyłach swojego umysłu marzył o zostaniu dyrektorem S.H.I.E.L.D. któregoś dnia, ale to nie było marzenie na całe życie.”
Biorąc pod uwagę ostatnie potyczki o władzę w MCU po wydarzeniach z Civil War, S.H.I.E.L.D. prawdopodobnie będzie musiało się zmierzyć z nowym, rządowym nadzorem. Kiedy Gregg został zapytany czy wie, kto zostanie nowym dyrektorem, odpowiada, że nie został o tym poinformowany.
„Nie dostałem jasnej odpowiedzi”, powiedział. „Podejrzewam, że w świetle Porozumień z Sokovii oraz zakończenia Civil War, ludzie powiązani z wyborem nowego dyrektora S.H.I.E.L.D. będą kimś innym niż wewnętrzne osoby z S.H.I.E.L.D. Znając rządowe biurokracje, mam przeczucie, że będzie to ktoś w jakiś sposób mniej wykwalifikowany do prowadzenia S.H.I.E.L.D. od Coulsona.”
Jednakże, jeżeli Gregg mógłby wybrać, wie kogo umieściłby na tym stanowisku. Jest to agentka Melinda May. Gregg powiedział: „Cieszyłbym się, gdyby to była ona. To by było wspaniałe. Zasłużyła sobie na to i jest dowódcą, za którym Coulson podążałby z całkowitą lojalnością”.
Jest to pewnie mało prawdopodobne, że ktoś z wewnątrz mógłby objąć stanowisko dyrektora po wydarzeniach z Civil War, jednak fani zawsze mogą mieć nadzieję, że to właśnie May poprowadzi S.H.I.E.L.D. w nową, niepewną przyszłość.
Reklama