W przedostatnim odcinku 5. sezonu Supergirl zatytułowanym „The Missing Link”, Kara i Alex spotykają się z przyjacielem Kelly, Pete’em (Sean Astin), który zaproponował im pomoc w odnalezieniu symbolu Lewiatana. W trakcie ich poszukiwań Kara dostaje telefon od Williama i zostawia Alex i Pete’a w bibliotece. Gdy próbowali odkryć obecną lokalizację Leviathana, znaleźli się pod ostrzałem agentów organizacji. Udało im się uciec, ale bez informacji, których szukali.
Kiedy Alex wróciła do domu, Kelly zapytała, o to jak poszła jej misja z Pete’em. „Zaatakował nas Leviathan,” przyznała Alex. „Pete jest w cały. Jest w porządku. Ja tylko — zobacz, popełniłam błąd. Naciskałam i naraziłam go na niebezpieczeństwo. Nie jestem przyzwyczajona do bycia tak zdemaskowanym, a teraz nie ma już DEO.”
„Tak mi przykro. A mówiąc o narażaniu, William i ja odkryliśmy, że Eve Tessmacher pracowała dla Obsidian.” – powiedziała Kelly.
„Rozmawiałaś z Andreą?” – zapytała Alex, na co Kelly odpowiedziała, „Nie obchodziło jej to. W tym świecie, nie ma dowodów na to, że Eve nie jest czysta. Groziła, że mnie zwolni, jeśli znów do niej przyjdę.”
„Więc co zamierzasz zrobić? Zamierzasz opuścić Obsidian?” – Alex naciskała.
„Nie!” Kelly odrzekła. „Nie, to sprawi, że będzie o wiele trudniej dotrzeć do sedna sprawy. Muszę się lepiej ukrywać.” Przerwała, gdy wpadł jej do głowy nowy pomysł. „Może ty też powinnaś.”
„Co masz na myśli? Na przykład, założyć maskę?” – żartowała Alex.
„To działało u mojego brata” – odpowiedziała Kelly, zupełnie poważnie. „Jeśli masz zamiar być stróżem prawa, równie dobrze możesz iść na całość.”
Aż do „Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach” Alex pracowała dla Departamentu Operacji Nadnaturalnych (DEO). Kiedy jednak Lex przebudował rzeczywistość, by zostać szefem DEO, Alex odeszła. Od tamtej pory czuła się zagubiona. To – i śmierć jej ojca – w końcu doprowadziło ją do wirtualnej rzeczywistości Obsidian, gdzie przebrała się za Supergirl. Choć nie poszło to po jej myśli, to te doświadczenie pomogło jej rozwinąć w sobie chęć pomagania innym jako opiekunka, a nie agentka rządowa. To, jak i sugestia Kelly powoduje, że nie powinno być zaskoczeniem, jeśli Alex wkrótce przyjmie swoją własną osobowość superbohaterską.