Już na wstępie ogłaszam, iż artykuł zawiera spoilery z finału szóstego sezonu The Flash i własne przemyślenia dotyczące przyszłości serialu!
Widzowie po 6×19 odcinku, czyli finale skróconego szóstego sezonu The Flash byli świadkami tego, jak Iris West-Allen nadal pozostała w Lustrzanym Świecie. A do rozwiązania tego wątku i uwolnienia jej musimy poczekać na siódmy sezon. Jednak czy tak długi okres przebywania w innym, dziwnym dla siebie świecie może wpłynąć na Iris?!
Nash Wells wspomniał, że istnieje możliwość, by wymiar Świata Lustrzanego powodował chorobę psychiczną, która wypacza umysły tamtejszych ludzi. Carver miał podobną teorię i twierdził, że jego żona nie była już kobietą, którą kiedyś kochał, ponieważ Świat Lustrzany był niezgodny z ludzkim umysłem, co ostatecznie doprowadzało ludzi do szaleństwa. Jeśli obaj mają rację, a mordercze zamiary Evy wobec jej męża były skutkiem utraty rozumu w Lustrzanym Świecie, nie wróży to dobrze dla Iris. Albo i może dla samego Barry’ego Allena, jeśli w końcu uda mu się ją wydostać.
Iris West-Allen w tym odcinku bardzo ewoluowała, gdy w końcu zrozumiała Lustrzany Świat staje się prawie tak potężna jak Eva. Później natomiast się skrystalizowała i zniknęła pozostawiając po sobie wielki cliffhanger!
Czyżby Iris rozwijała swoje moce podczas przebywania w lustrze? Jak silna może się stać i czy naprawdę jej psychika mocno się stoczy i stanie się ona złoczyńcą w siódmym sezonie The Flash? Oby jej mąż nie musiał stawać przeciwko niej…