blank

Palpatine miał być bardziej przerażający?

Pierwotnie Palpatine w „Star Wars: The Rise of Skywalker” miał być o wiele bardziej niepokojący niż ten, którego zobaczyliśmy na ekranie podczas premiery.

Mimo że powrót Palpatine’a w „The Rise of Skywalker” spotkał się z mieszanym odbiorem wśród fanów, trzeba przyznać, że Imperator wyglądał fantastycznie. Złoczyńca wyglądał o wiele bardziej groteskowo i mrocznie niż w poprzednich częściach – wszystko dzięki temu, że Palpatine okazał się być nieudanym klonem. Ciężko sobie wyobrazić, że według Neil’a Scanlan’a, Palpatine miał wyglądać o wiele bardziej przerażająco.

W rozmowie z Collider, charakteryzator Neil Scanlan opowiedział, że Imperator miał być nieudanym klonem, którego ciało odrzucało Ciemną Stronę nieustannie w nim rosnącą.

„Luke Fisher, projektant z którym pracowaliśmy, stworzył wiele szkiców Palpatine’a, podłączonego do czegoś w rodzaju systemu podtrzymywania życia. Urządzenie miało trzymać Imperatora w jednym kawałku. Niektóre części ciała niemalże odrywały się od korpusu. W początkowych wersjach Palpatine był naprawdę przerażający. Rozważaliśmy kilka opcji i zastanawialiśmy się, która z nich będzie najlepsza. Musieliśmy brać pod uwagę, że niektórzy widzowie mogą nie znać backstory Palpatine’a. Dlatego postawiliśmy na koncept, który będzie zrozumiały dla każdego i opowie historię, którą chcieliśmy przekazać.”

Miejmy nadzieję, że szkice pierwszych wersji Palpatine’a zostaną udostępnione do wglądu szerszej publiczności, abyśmy mogli zobaczyć ewolucję postaci.