blank

Gravedigger w „Black Lightning” stał się Kapitanem Ameryką z Arrowverse!

W ostatnim odcinku serialu Black Lightning poznaliśmy origin story Tysona Sykesa, złoczyńcy znanego jako Gravedigger, który okazał się Arrowversową wersją Kapitana Ameryki.

Według oficjalnego opisu postaci Sykes jest „członkiem armii amerykańskiej z czasów II wojny światowej, który stał się super-żołnierzem w wyniku tajnego eksperymentu, dzięki któremu został obdarzony zwiększoną siłą, zwinnością, geniuszem taktycznym i umiejętnością walki wręcz. Po wojnie Sykes uciekł do Markovii, zamiast wracać do pełnej rasizmu Ameryki. Jego dążenie do utworzenia w Markovii suwerennej krainy dla metaludzi sprowadziło go na wojnę z ASA i Black Lightningiem”.

Po rozwaleniu pary rasistowskich żołnierzy, którzy znęcali się nad nim fizycznie, amerykański żołnierz Tyson Sykes otrzymał propozycję: stanąć przed sądem wojennym lub zgłosić się na ochotnika do programu, który miał na celu zbudowanie pokolenia super-żołnierzy. Zgłosił się na ochotnika do bycia królikiem doświadczalnym, nie zdając sobie sprawy, że ma w ciele metagen. Kiedy eksperymenty – które zabiły wielu poprzednich ochotników – obudziły jego moc, Sykes stał się pierwszym znanym metaczłowiekiem na Ziemi-Prime i tajną bronią dla rządu USA.

Ostatecznie został uwikłany w zamach stanu w Markovii, gdzie w czasie zimnej wojny na ludziach eksperymentowała prymitywna wersja ASA. Jednak kiedy Amerykanie zostali wypędzeni z tego kraju, Sykes zadecydował, że nie jest zainteresowany powrotem do państwa, w którym był dyskryminowany i maltretowany.

Różnica polega na tym, że w komiksach Marvela Steve Rogers spędził życie, walcząc za rząd USA. Tyson Sykes? Cóż, jest gotów wypowiedzieć jednoosobową wojnę średniemu amerykańskiemu miastu.