blank

Daisy Ridley o swoich odczuciach po premierze „Star Wars: The Rise of Skywalker.”

Fani Gwiezdnych Wojen na całym świecie czekali bardzo długo, aby w końcu móc obejrzeć zakończenie sagi Skywalkerów. Obsada epizodu IX ma już kilka przemyśleń na temat sagi, po obejrzeniu „The Rise of Skywalker”, razem z dużą publicznością. Jedna z głównych gwiazd ostatniej trylogii, Daisy Ridley, w rozmowie z Entertainment Tonight stwierdziła, że jest bardzo szczęśliwa widząc, że cała saga jest naprawdę zachwycająca.

Przez fakt, że krytycy nie wyrazili pochlebnych opinii na temat najnowszego filmu, fani z wielkim sceptycyzmem podchodzą do Epizodu IX, zupełnie nie wiedząc, co nie spodobało się ekspertom. Daisy Ridley twierdzi jednak, że powinniśmy po prostu dać się ponieść fabule, ponieważ Epizod IX przepełniony jest przeróżnymi rodzajami emocji, które warto przeżywać wraz z bohaterami.

„Po zakończeniu seansu siedzieliśmy na miejscach jak zaczarowani.” – stwierdziła Ridley – „Po chwili zerwałam się i próbowałam niezauważenie przemknąć do samochodu, aby się wypłakać, jednak zatrzymali mnie Michelle Rejwan i Chris Terrio. Powiedzieli 'Nie krępuj się!’ Ja stwierdziłam, że nie mam zamiaru płakać przy nich. Po prostu chciałam dostać się do samochodu.”

„Teraz, gdy jestem już świadoma tego, w czym brałam udział, mam wrażenie, że nie mogę już nic zrobić. Promowanie filmu i cały press tour były niezwykle szalonym czasem, i dopiero teraz dociera do mnie, że to naprawdę koniec.”

„Dziwnie czułam się, gdy film pojawił się na kinowym ekranie. Poczułam, że on już nie jest tylko nasz… Teraz należy już do wszystkich.”

Wcześniej aktorka wyraziła nadzieje, że fanom spodoba się zakończenie sagi. Ridley przyznała, że to, jak rozwinęła się jej postać na przestrzeni całej trylogii, niezwykle ją cieszy.

„To strasznie dziwne, gdy w grupie pracujemy nad czymś i wszyscy wokół pytają, jak się z tym czuję. Jest mi przykro, że to koniec, bo wszyscy na planie naprawdę świetnie się dogadywaliśmy.” – powiedziała Ridley w wywiadzie dla Variety„Myślę jednak, że to, co stworzyliśmy jest idealnym pożegnaniem. Mimo ogromnego smutku, wiem, że tak właśnie musiało być. Jednak jestem pewna, że 20 grudnia obudzę się rano i stwierdzę, że chcę wrócić na plan Gwiezdnych Wojen.”

Ostatnia część sagi Skywalkerów zadebiutowała w kinach 20 grudnia.