Premiera „Birds of Prey (and the Fantabulous Emancipation of One Harley Quinn)” zbliża się wielkimi krokami, więc pojawia się coraz więcej pytań na temat ścieżek, którymi będą podążały różne postaci. Cathy Yan, reżyserka filmu zdradziła w rozmowie ze ScreenRant, że w „Birds of Prey” zobaczymy, jak Harley Quinn radzi sobie bez Jokera.
„To zdecydowanie historia Harley, jak i każdej występującej w filmie aktorki. Historie wszystkich tych kobiet będą miały wpływ na siebie nawzajem. Jednak jak wynika z tytułu, uwaga będzie skupiona głównie na Harley. Na samym początku filmu Quinn zostaje bez Jokera i w trakcie jego trwania zdaje sobie sprawę, że tak naprawdę nigdy go nie potrzebowała. Niekoniecznie zaprzyjaźnia się z resztą grupy, jednak ramie w ramię podążają ku niezależności.”
Margot Robbie stwierdziła, że wiele rzeczy należy dopowiedzieć, gdyż „Suicide Squad” ich nie wyjaśnił. Chodziło jej przede wszystkim o relację Jokera z Harley Quinn.
„W pierwszym filmie najbardziej niezrozumiałą dla mnie rzeczą był właśnie związek Jokera i Harley. Potrzebowałam sporo czasu, aby to sobie jakoś poukładać. W „Birds of Prey” poznajemy Harley po rozstaniu z Jokerem, które jak najbardziej rozumiem. Myślę, że toksyczny związek to aspekt, który zrozumie każdy, a część widzów być może nawet się z nim utożsami. Harley radzi sobie z rozstaniem na swój dziwaczny sposób, który zdecydowanie nie jest mi bliski. Rozumiem jednak uczucia, jakie nią kierują.”
„W „Suicide Squad” Harley była całkowicie zależna od Jokera. Miał na nią ogromny wpływ. Od samego początku filmu Harley była z nim w związku, a ja byłam bardzo ciekawa, jak zachowywałaby się bez Jokera u boku. Nie jest ważne, czy to on zerwał z nią czy ona z nim – nadal ma to na nią wpływ, tylko w nieco inny sposób. W końcu zobaczymy różne osobowości Harley. Tak dokładnie, osobowości. Zawsze uważałam, że Harley ma ich kilka.”
„Birds of Prey” zadebiutuje w kinach już 12 lutego 2020 roku.
Reklama