Kolejny po „Venomie” spinoff, tym razem z przygodami żyjącego wampira Morbiusa, wkracza niedługo w fazę produkcji, a tymczasem gwiazda filmu zdaje się zagłębiać w historię swojej postaci. Jared Leto, bo to on nim mowa, udostępnił w poniedziałek na Snapchacie zdjęcie prezentujące komiks „Morbius: The Living Vampire”, wskazując na to, że research postaci właśnie się zaczął!
Na udostępnionym zdjęciu Jared trzyma zapakowane w specjalną folię wydanie kolekcjonerskie komiksu „Morbius: The Living Vampire #1”, który to stanowi tie-in do crossoveru z wczesnych lat ’90 o nazwie „Rise of the Midnight Sons”. Ciekawostką jest fakt, że crossover ten został również wydany w Polsce, jeszcze za czasów pamiętnego TM-Semic, pod koniec 1995 roku, nakładem „Mega Marvel” (dokładnie numer 4/95).
W poście Leto pyta fanów, czy powinien naruszyć „przedmiot kolekcjonerski”, czy też znaleźć już otwarty do czytania. Komiks w tym crossoverze zawierał plakat, który po rozłożeniu i połączeniu z kolejnym tworzył większy obraz.
Oczywiście Jared nie musi się martwić zniszczeniem wydania kolekcjonerskiego, gdyż kilka kopii tego samego wydania niedawno sprzedało się na eBayu za mniej niż dolara. Więc spokojnie może dopaść inne (nie będące kolekcjonerskimi) wydania. Zresztą wiadomo, że treść postu na Snapchacie wraz ze zdjęciem jest tylko puszczeniem oczka w stronę fanów…
Jak na razie szacuje się, że produkcja filmu zakończy się w maju. Morbius będzie już drugim filmem, który wejdzie w skład nowego, wspólnego uniwersum postaci ze świata Spider-Mana. Pomimo że do niedawna szumnie mówiło się o kilku innych spinoffach, to jednak w tej chwili jak na razie potwierdzono jedynie sequel Venoma oraz film o Morbiusie.
Chociaż Morbius będzie częścią tego samego uniwersum co Venom, to jednak producent, Matt Tolmach, ma nadzieję utrzymać swój własny, niepowtarzalny ton, zamiast narzuconego z góry, wskazującego na ten sam, co w przypadku filmu o symbiotach.
Co sądzicie o powstaniu filmu o Żyjącym Wampirze? Czy to dobry pomysł?
Osobiście uważam, że jeśli nie zostanie spłycony, a nawet wydany w kategorii R z dużą dozą mroku, tajemniczości i horroru (ale takim pasującym), to film ma szansę stać się hitem. Trzymam kciuki!
Szacuje się, że “Morbius” będzie miał swoją premierę w lipcu 2020 roku, choć nie zostało to jeszcze do końca potwierdzone.
Reklama