Ostatni sezon Gotham zbliża się wielkimi krokami! Z tego, co się dowiedzieliśmy, na samym końcu serii czeka nas kilka zmian, które będą związane ze sporym skokiem w czasie. Jim Gordon prawdopodobnie w końcu zapuści wąsa, Bruce stanie się oficjalnie Batmanem i wygląda na to, że Oswald Cobblepot w końcu przybierze nieco na wadze.
Robin Lord Taylor, aktor wcielający się w postać Pingwina, potwierdził niedawno, iż nie tylko jego postać zacznie się ubierać coraz bardziej niczym jego komiksowy odpowiednik, ale i nabierze nieco wagi w finałowym odcinku:
„Nie mogę zdradzić niczego konkretnego, ale zdecydowanie możecie spodziewać się bardziej komiksowego Pingwina. Wykorzystaliśmy wszystko, co się dało, jeżeli chodzi o tę postać. Oswald miał swoje momenty, przechodził zmiany, dzięki którym cała jego transformacja w ‘tradycyjnego’ Cobblepota będzie miała sens i w finałowym sezonie otrzymamy Pingwina, którego wszyscy znamy z kart komiksów.”
Na New York Comic Con showrunner serialu, John Stephens, potwierdził, iż w ostatnim odcinku czeka nas skok w czasie o 10 lat, przez co będziemy mogli ujrzeć bohaterów takich, jakich ich kojarzymy z komiksów i animacji.
Bardzo dobra informacja! Szkoda, iż serial już się niestety kończy, jednak show jest właśnie w idealnym momencie, aby je sensownie zakończyć. Nie mogę się doczekać, aby w końcu ujrzeć grubiutkiego pingwina!
Reklama