Kiedy James Gunn napisał i reżyserował pierwszą część Strażników Galaktyki, stworzył specjalny scenariusz dla Vina Diesela, który opisywał, co dokładnie nasz ulubiony drzewny stwór miał do powiedzenia. Reżyser, który pisał także kilka dialogów do najnowszej produkcji MCU, opublikował na Twitterze wyjaśnienie dotyczące ostatnich słów Groota, kierowanych do Rocket Racoona. Przygotujcie się na cios prosto w uczucia.
Jak wiadomo, każda wypowiedź „I am Groot” ma inne, głębsze znaczenie i tylko niektórzy bohaterowie MCU są w stanie zrozumieć ich sens. Od początku rozumiał je Rocket, w drugiej odsłonie Strażników Galaktyki zaczął rozumieć go również Peter Quill, no i jak okazało się w nowej części „The Avengers”, jest to język znany w Asgardzie (co swoją drogą zaczyna powoli uwiarygodniać teorię, jakoby Groot miał być inkarnacją „Yggdrasil” – Drzewa życia z mitologii nordyckiej).
Okazuje się jednak, że ostatnia wypowiedź kierowana przez bohatera do Racoona jest bardzo zwięzła i, jak napisał Gunn, znaczy po prostu „Tato”.
Reklama