„Supergirl” powraca już za miesiąc po kilku tygodniowej przerwie i wydaje się, że Dziewczyna ze Stali będzie musiała podwoić wysiłki w walce nie z jednym, lecz z dwoma Worldkillerami.
W poprzednich odcinkach serialu okazało się, że Reign (Odette Annable) nie jest jedynym Worldkillerem, z którym Karze przyjdzie się zmierzyć. Otóż okazało się, że jest więcej Niszczycieli Światów i jedną z nich jest czarnoskóra kobieta, Julia Freeman (Krys Marshall), która w rzeczywistości jest Purity.
Aktorka odtwarzająca rolę Purity postanowiła się podzielić na mediach społecznościowych zdjęciem w kostiumie Worldkillera:
https://twitter.com/KrysMarshall/status/970815213904809984
Julia Freeman a.k.a. Purity zadebiutowała w odcinku „Fort Rozz”, przy czym jednak dopiero w epizodzie „Both Sided Now” po raz pierwszy starła się z Supergirl.
„Purity nie jest taka, jak każdy sądzi. Ich [Purity i Supergirl] starcie jest pełne niespodzianek.” – powiedziały szefowie „Supergirl”, Jessica Queller i Robert Rovner, w czasie debiutu postaci.
W komiksach pojawili się jeszcze trzej inni Worldkillerzy, każdy zróżnicowany pod względem zdolności:
Perrilus – hybryda jaszczurki i kryptończyka, używa jadowitych macek, którymi może wybijać całe rasy.
Deimax – pół-lampart, pół-kryptończyk, specjalista od masowego niszczenia terenu.
Flower of Heaven – stworzony z embrionu tajemniczych obcych, potrafi manipulować energią.
Jest jeszcze jeden Niszczyciel Światów, który w komikach nie przyłączył się do grupy Reign.
Pomimo że serialowe wersje Worldkillerów różnią się od tych z komiksów, to jednak jest duża szansa, że w pewnym sensie zobaczymy historię ich pochodzenia, zbliżoną do pierwowzoru.
W komiksach ojciec Kary miał swój wkład w stworzenie Niszczycieli Światów, czego później żałował. Istnieje duża szansa, że w serialu to matka Kary, Alura (Erica Durance) będzie stała za ich stworzeniem. W końcu w pierwszych momentach przemiany Samanthy w Reign towarzyszyła jej groteskowa wersja koszmaru z Alurą w roli głównej. Pojawiły się również teorie, że Supergirl może okazać się jednym z Worldkillerów.
To się jednak okaże wtedy, gdy „Supergirl” powróci po dłuższej przerwie, co nastąpi już 16 kwietnia 2018 r.
Reklama