Podczas brazylijskiego Comic Conu w Sao Paulo studio Warner Bros postanowiło ogłosić strategię i plany rozwojowe uniwersum DCEU, przedstawiając listę filmów, które w najbliższym czasie zobaczymy w kinach. Najbardziej szokujące są tytuły, które zostały pominięte na tej liście.
W grudniu 2018 r. na ekranach kinowych pojawi się film Aquaman, który jest jedynym filmem DCEU w przyszłym roku! Wielka szkoda, niestety… Pewniakiem do produkcji filmowej jest Suicide Squad 2 i Wonder Woman II (nastąpiła zmiana z 2 na rzymskie II). Fakt sequelu filmu o Amazonce zbytnio nie dziwi, ponieważ osiągnął bardzo dobry wynik w box office.
Zielone światło otrzymują również produkcje: Flashpoint, Shazam, Bargirl, Cyborg, Green Lantern Corps, The Batman oraz… Justice League Dark!
Szokujący jest brak drugiego filmu Justice League, gdzie mieliśmy fabułę podaną na tacy! Ponieważ w scenach po napisach pierwszego filmu widzieliśmy, jak Lex Luthor zawiera pakt z Deathstrokiem i jest to dobra okazja do tego, by powstał Legion of Doom. Ba, nawet można wykorzystać Luthora do sprowadzenia na ziemię samego Darkseida, aby Justice League uporała się z nim w Justice League 3! Co robi Warner Bros? To już jest chyba poza kontrolą…
Na liście planowanych produkcji brakuje również hucznie zapowiadanych filmów o Harley Quinn! A jeszcze niedawno pisaliśmy o informacjach z Warner Bros, gdzie Margot Robbie pracuje nad dwoma projektami!
Po ochłonięciu, bo nie chcę wywoływać burzy i fali zawodu nad planami WB…, w ich planach jak na razie nie pojawiają się takie filmy jak: Nightwing, Gotham City Sirens, Harley Quinn, The Joker vs Harley Quinn, no i przecież samodzielnego filmu o Jokerze, który wywołał duże zamieszanie.
Jak na razie tylko poniższe filmy otrzymały prawie pewne daty swoich premier:
– Aquaman, 21 grudzień 2018 r.
– Shazam, 5 kwiecień 2019 r.
– Wonder Woman II, 1 listopad 2019 r.
– Cyborg, 2020 r.
– Green Lantern Corps, 2020r.
Jesteście oburzeni planami WB? Jakie jest wasze zdanie? Komentujcie!