blank

Czarna Pantera marvelowskim Bondem?

Przynajmniej jeśli chodzi o kobiety głównego bohatera. Jak wiadomo relacje superbohaterów z kobietami bywają… ciężkie. Może o tym świadczyć chociażby sytuacja Iron Mana i Pepper Potts czy Kapitana Ameryki i Peggy Carter.

Dana sytuacja może być nieco inna, jeśli chodzi o Czarną Panterę. Z wywiadu, jakiego udzielił Chadwick Boseman – aktor wcielający się w bohatera – wynika, że T’Challa będzie przebierał w kobietach i zmieniał je dość często. „

„Czarna Pantera będzie trochę jak James Bond. Zawsze będzie okazja, żeby w jego życiu pojawiła się inna kobieta, ale więcej nie zdradzę”. – powiedział aktor.

James Bond słynął z tego, że w każdym nowym filmie zdobywał inną zjawiskową kobietę. Czyżby T’Challa miał robić tak samo? A może nawet w jednym filmie będzie zmieniał kobiety jak rękawiczki? Co powiecie? Jakie macie zdanie na ten temat? Może być ciekawie, prawda?