Kiedy Aquaman wpłynie do kin, w 2018, Jason Mamoa będzie miał do czynienia z kimś więcej, niż Orm’em i Black Manta. Najnowsze doniesienia sugerują, że dyrektor James Wan wprowadzi 2 nowe grupy złoczyńców.
Według magazynu Superhero News, Wan ma w głowie plan, na nowych, złych ludzi. Pierwsi są opisani jako „Ludzie, ale z płetwą. Mają duże głowy, duże oczy i bardzo długie i bardzo ostre zęby”. Jak podkreśla Sean Gerber, ten opis sprawia, że wyglądają oni jak „Trench„.
Złoczyńców, którzy zostali wprowadzeni do Aquaman’a, w New 52 i są bardzo dużym zagrożeniem dla Atlantów.
Gerber mówi, że te monstra nie będą generowane komputerowo, a Wan będzie używaj specjalnych efektów, by były realne.
Oprócz rzekomych potworów, doniesienie mówi również o szóstce istot, z których każda ma swoją osobowość. Tak zwane Deep Six. Nie ma gwarancji, że to one, lecz jest to najbezpieczniejsze założenie.
Arthur Curry wydaje się mieć coraz większą konkurencję wśród złoczyńców w filmie i ich liczba, zaczyna przewyższać liczbę bohaterów występujących w nim.
Nie, nie musicie się martwić! Widzicie, jak Jason Mamoa pracuje, więc na pewno da radę tym nowicjuszą!