Jesteśmy dość świeżo po nowym odcinku Gotham. Już na początku z zadowoleniem stwierdzam, że prezentuje się dużo lepiej niż poprzedni epizod. Może to dlatego, że tamten wracał po długiej przerwie.
Tak czy inaczej, wiele wątków wróciło na właściwe tory i historia posunęła się do przodu. Wiemy już dlaczego Trybunał umieścił Bruce’a na wyspie. Ich przywódca chce go wyszkolić na, jak sam określa, obrońcę Gotham; symbol, którego będą bać się bandyci.
Co ciekawe, to nie jedyny plan tajnej organizacji. Do miasta dostarczono sekretną broń, o czym Gordona informuje jego wujek. James, żeby dowiedzieć się więcej, prosi o pomoc Barbarę. Podczas badania sprawy, kobieta i jej grupa zostają zaatakowani przez Talona, a jedyne czego udało im się dowiedzieć to to że, przesyłka pochodzi z Indian Hill. Oprócz tego Gordon odkrywa, że to wujek Frank zlecił morderstwo jego ojca, a w całą sprawę był zamieszany również Don Falcone. W punkcie kulminacyjnym Trybunał rozkazuje Frankowi zabić Jamesa lecz ten popełnia samobójstwo i tym samym stwarza okazje bratankowi na dołączenie do organizacji.
Również wątek Pingwina ruszył do przodu. Po przebudzeniu się u Ivy, Oswald dzwoni do Gabe’a. Ten zdradza byłego szefa i planuje go zabić. Sytuację znów ratuje Ivy, która przy pomocy swoich perfum hipnotyzuje zbirów i sprawia, że są jej posłuszni. W przypływie szczerości Gabe zdradza Pingwinowi, że nigdy nie był mu wierny a kierował nim tylko strach. Oprócz tego nazwał go dziwadłem. Oswald wściekł się i zmasakrował byłego przyjaciela grabkami do roślin. Między Pingwinem a Ivy widać naprawdę świetną chemię. Co prawda obalony król podziemia pewnie nie będzie już tak ufny i otwarty jak wcześniej, ale mam nadzieję, że scenarzyści zdecydują się rozwinąć wątek tej znajomości.
Myślę, że ostatni odcinek Gotham był naprawdę dobry. Na szczęście znów czuję klimat brudnego miasta, a scenarzyści nie ograniczają się i prezentują nam trochę satysfakcjonującej brutalności. Mam nadzieję, że mistyczny wątek Bruce’a nie będzie ciągnął się do końca sezonu, ale… czas pokaże.
A wam jak się podobał ostatni odcinek?
~Anschary Oswald
Reklama