Na tę informację czekało wielu, lecz zapewne mało kto przypuszczał, że w ogóle jest to możliwe. Otóż studio Sony ogłosiło, że do kin trafi film o solowych przygodach Venoma. Jego premiera będzie miała miejsce już w 2018 roku. Reżyserem widowiska został Alex Kurtzman.
Venom powstanie niezależnie od filmu Spider-Man: Homecoming. Co to oznacza? Otóż tak naprawdę wiadomo jedynie tyle, że Marvel Studios nie będzie pomagało przy jego realizacji. Lecz czy w filmie pojawią się nawiązania do niego, czy zobaczymy w nim Spider-Mana granego przez Toma Hollanda? Tego nie wiemy. Pozostaje mieć nadzieje, że tak.
Postać Venoma w filmach była jedynie wykorzystana w Spider-Man 3, kiedy to Eddiego Brocka (nosiciela symbionta) zagrał wówczas Topher Grace. Ów postać była niestety szeroko krytykowana lecz nie z powodu słabej gry aktora, a ogólnego przedstawienia Venoma.
Jak zapatrujecie się na film o Venomie? Cieszycie się czy wolelibyście żeby nigdy nie powstał? Zaskoczcie mnie. Albo może lepiej nie…