Fani czekali lata na kolejny wgląd w rolę Lokiego i w końcu dostaną go w listopadzie. Kiedy „Thor: The Dark World” się skończył, nikt w Asgardzie nie podejrzewał, że Loki rozprawił się ze swoim ojcem, zajmując jego miejsce na tronie, będąc przebranym za Odyna – był to rodzaj podstępu, którego można było się spodziewać po bogu kłamstw i psot, ale nikt nie był na tyle bystry, by na to wpaść. Później Thor wrócił na Ziemię, żeby pomóc Avengersom uporać się z Ultronem i nie widzieliśmy nic więcej od tego czasu.
Zmieni się to wraz z nadchodzącym filmem „Thor: Ragnarok” – zobaczymy jak poważną sprawą jest przejęcie tronu przez Lokiego. Hiddleston rozmawiał ostatnio z Fandango podczas promocji filmu „Kong: Skull Island”. Aktora zapytano o powrót do roli Lokiego, a ten robił aluzje do tego, w jakim kierunku zmierza film.
„W końcówce „The Dark World” Loki siedzi na tronie” – mówi Hiddleston – „Na początku „Ragnaroku” Thor ma kilka pytań, a Loki jest ujmująco enigmatyczny w odpowiadaniu na nie.”
Nawiązanie do tego widzieliśmy w scenie po napisach „Doctora Strange’a”, gdzie Najwyższy Czarnoksiężnik spotyka Thora i decyduje się mu pomóc odnaleźć ojca i brata. Jak tego dokona – zobaczymy, gdy film trafi do kin.
Reklama