„Tylko wtedy, gdy potwór stanie się kimś innym – czymś innym – będziesz wolny, aby być Oliverem Queen”.
Taką wiadomość Talia Head, córka Ra’s al Ghula, przekazała Oliverowi po uratowaniu go od pewnej śmierci z rąk Bratvy, a wiadomość ta będzie mu towarzyszyć przez najbliższe lata. Odkąd tylko producenci odkryli przed nami, że Talia powraca do „Arrowa”, fani zastanawiali się jaki dokładnie stosunek będzie mieć ona z Oliverem. Gdy tylko się pojawiła wydało się to oczywiste, że będzie ona jego ostatnim trenerem w miesiącach poprzedzających jego powrót do Starling City w pilotażowym odcinku. Talia wzięła Olivera pod swoje skrzydła, bez względu na to, czy mu się to podobało, czy nie.
Ale dlaczego?
Cóż, to proste: wierzy ona w misję, którą pozostawił mu ojciec, aby uczynić Starling City lepszym miejscem. Wie o tym, ponieważ czytała notes, a czytała go tuż po znalezieniu Olivera… ponieważ była ona nauczycielką Yao Fei, ojca Shado i pierwszego nauczyciela Olivera. To, że nosi on kaptur Yao Fei coś dla niej znaczy.
Talia przedkłada mu znaczenie misji mówiąc mu, że musi poradzić sobie z potworem w środku, zamiast ciągle od niego uciekać. Mówi mu wszystko co wie na temat jego ostatnich wybryków, włączając w to fakt, że wie, iż próbował wrócił do domu, ale nie udało mu się to. Udziela mu nagany za ściganie marnych złoczyńców, zamiast powrót i uporządkowanie rodzinnego miasta, jak chciał jego ojciec.
(Tak, Talia zdecydowanie ma w sobie coś z ojca, zupełnie jak jej siostra, Nyssa, gdy powróciła w sezonie drugim wspomniała swoją rodzinę pokątnie, lecz nie powiedziała wprost, iż jest córką Ra’s al Ghula).
Pomijając fakt, że dała Oliverowi pomysł, aby ten został Arrowem, odcinek także daje nam racjonalną odpowiedź na pytanie „Dlaczego Oliver wrócił na Lian Yu?”. To wydaje się całkowicie w stylu Talii, aby go odesłać tam z powrotem na koniec jego treningu i przygotowanie dla niego prowokacji „bycia znalezionym”, aby mógł mieć nowy początek, którego chciał dla niego jego ojciec. To wiąże motyw odcinka o drugich szansach i nowych początkach, a także bardzo dobrze wpisuje się w nowy początek z retrospekcji szóstego sezonu.
Reklama