Jak już powszechnie wiadomo – Ezra Miller wcieli się w rolę szkarłatnego speedstera zarówno w nadchodzącej produkcji Zacka Snydera – Justice League jak i solowym filmie o przygodach tego bohatera. Swój debiut zaliczył już w zeszłorocznym Batman v Superman, gdzie mieliśmy okazję ujrzeć go na tajnych taśmach, które zdobył Bruce, a w rozszerzonej wersji tego filmu na dodatek w krótkiej dodatkowej scenie, która 'przyśniła się’ Mrocznemu Rycerzowi.
Mimo tego, że inna wersja Flasha – Odgrywana w serialu telewizyjnym przez Granta Gustina – Jest już dość popularna, to filmowe uniwersum DC nie boi się zaryzykować i stara się przedstawić lekko inny obraz najszybszego człowieka na ziemi.
Miller odegrał już swoją rolę w Fantastyczne zwierzętach i jak je znaleźć, więc teraz skupia się na postaci Barry’ego Allena, dogłębnie zgłębiając się w uniwersum, a także przypakowując.
Ezra zawsze był bardziej szczupłej budowy, jednak jego ostatnie posty na instagramie pokazują, że aktor jest nieco większy niż wcześniej, między innymi przed premierą powyższego tytułu. Aktor zdecydowanie jest oddany swojej pracy i wie, że musi ciężko pracować by odpowiednio sportretować tak ikoniczną postać jaką jest Flash. Wszystko to zobrazuje wam poniższy film, albo zdjęcie na którym mamy do porównania Millera w trakcie roli w Fantastycznych zwierzętach i zdjecie sprzed tygodnia. Zdecydowanie widać różnicę!
Catwalk with justice league soundtrack. Edit: me lmao
Osobiście nie mogę się doczekać, by ujrzeć nowego Flasha na ekranach kin, widać że aktor na prawdę stara się wczuć w swoją rolę i już krótkim fragmentem z traileru Justice League, czy swoim cameo w Suicide Squad pokazał, że na pewno nie będzie taką beksa lalą jaką jest Gustinowy Flash. Premiera w listopadzie tego roku!
Reklama