Joe Manganiello, odtwórca roli Deathstroke’a w filmu o roboczym tytule The Batman Bena Afflecka pojawił się ostatnio w The Rich Eisen Show, gdzie mówił między innymi o swojej przyszłej roli, a także o produkcji filmu.
Na pytanie, czy zdjęcia już się rozpoczęły, odpowiedział Och, nie. Wygląda na to, że zaczniemy jakoś w tym roku, co może być dość mylące, w końcu tego roku został niecały miesiąc, prawdopodobnie chodziło więc o 2017, wcześniej zaś Manganiello mówił o planach rozpoczęcia zdjęć na wiosnę 2017.
Kiedy poproszono go o wyjawienie kilku szczegółów na temat filmu, odparł, że nie może powiedzieć wiele, ale film będzie o Gotham, stwierdził, opisując fabułę, i będzie tam ten koleś ubrany jak nietoperz.
Gdy jednak doszło do rozmowy o jego roli, aktor spoważniał i krótko opisał jednookiego badassa, najgroźniejszego zabójcy z jednym okiem.
O przedsięwzięciu Afflecka mówi, że może zaskoczyć widzów. To nowa droga, którą nikt inny nie szedł, która jest całkiem zintegrowana z postacią Batmana. Będzie to coś nowego, jednak wcale nie tak odległego od tego, co już znamy. Franczyza idzie w kierunku, z którego wiele osób będzie zadowolone. Film będzie wymagał trochę wysiłku intelektualnego, ale będzie również przepełniony akcją – wygląda na to, że będzie to po prostu świetne dzieło. Nie tylko film o superbohaterze, ale też wspaniałe widowisko.
Reklama