Nadszedł czas, by fani Legends of Tomorrow podszlifowali wiedzę na temat Arturian. W jednym z ostatnich tweetów, Marc Guggenheim ujawnił tytuł 12 odcinka LoT, niezbyt subtelnie nawiązujący do Camelot 3000. 🙂
Production on DC’s Legends of Tomorrow Ep. 212 begins today. @antonionegret pic.twitter.com/ks7ghX1Pwf
— Marc Guggenheim (@mguggenheim) 1 grudnia 2016
Prace nad 12 odcinkiem Legend zaczynają się dzisiaj, tak Guggenheim podpisał swojego tweeta. Producent udostępnił zdjęcie pierwszej strony scenariusza do wspomnianego odcinka. Epizod, który został napisany przez Andersona Mackenzie będzie wyreżyserowany przez Antonio Negreta. Czytelnicy komiksów ze stajni DC na pewno kojarzą jego tytuł.
Już w 1982 roku po raz pierwszy opublikowano Camelot 3000 jako 12 książkową serię komiksów. Jak pewnie się domyślacie, seria ta ma do czynienia z Królem Arturem i jego towarzyszami, aczkolwiek zauważyć możemy „drobne przeinaczenie”. Król Artur i jego rycerze kojarzeni z Okrągłym Stołem, żyją w 3000 roku naszej ery. Świat stał się przeludniony, stał się apokaliptyczną wersją samego siebie. Król musi współpracować ze starymi przyjaciółmi by pokonać ponownie Morgaine le Fey.
Nie wiadomo póki co w jaki sposób i w jakim czasie dojdzie do spotkania Legend z Camelot 3000. W jednym z wywiadów Maisie Richardson-Sellers (serialowa Vixen/Amaya) powiedziała: Rip powróci, ale niekoniecznie taki, jakim go pamiętamy. Powrót ten jest dużą częścią drugiej części sezonu. Spora część fanów trzyma kciuki za powrót Ripa, a co ciekawsze, sporo osób upatruje tego wydarzenia właśnie podczas spotkania Legend z Królem Arturem.
Póki co, fani muszą poczekać na to, żeby zobaczyć jak rzekome odwołania wpłyną na Legendy. W międzyczasie seria zaliczy swój zimowy finał i zdąży na dobre zagościć podczas wiosennej ramówki The CW.