W zeszłym tygodniu Arrow mógł być zajęty Inwazją obcych. Jednak w tym tygodniu nie zamierza zwalniać i wraca na właściwe tory. Stephen Amell powiedział, że jesienny finał jest czymś, czego fani nie chcą przegapić.
Na Facebooku podczas prowadzonego na żywo Q&A został zapytany o nadchodzący odcinek. Fani zapytali, czy Artemis zdradzi Team Arrow w finale, na co Amell odpowiedział:
„Być może. Mogę powiedzieć, że Artemis odgrywa dużą, ogromną rolę w nadchodzącym finale. Wiem, że czasem tak mówię, ale prawdopodobnie to jest odcinek, z którego jestem najbardziej dumny w tym roku.”
Kontynuował swoją wypowiedź: „Czy zobaczmy historię i bohaterów, którzy pojawili się w 100 odcinku? Oczywiście, że nie. To byłoby niemożliwe, ale i tak jestem dumny z tego odcinka.”
Jeśli zastanawiasz się, dlaczego przyszły odcinek znaczy tak wiele dla Amell’a, to masz szczęście. W jednej z rozmów z producentem wykonawczym – Marc’iem Guggenheim’em można odnotować to, że finał przedstawiony będzie w formie flashbacków. Marc dokładnie powiedział: „Mieliśmy tylko nadzieję na to, że Arrow kontynuowany będzie przez pięć lat. Od zawsze myśleliśmy o tym, by przeplatać historię z jej początkiem. Mogłaby to być jedna wielka wstęga Mobiusa. Jest jeszcze pewna część mnie, która chciałaby to kontynuować. Niemniej jednak, nie chciałbym sztucznie przedłużać retrospekcji, ale nie chcę też jednocześnie ich skrócić. Byłoby to bardzo dobre i z pewnością ja sprzed pięciu lat by tego chciał. Jednak niektóre rzeczy się zmieniają i teraz myślę, że finał będzie naprawdę niesamowity.”
Dla jednych ta wypowiedź znaczy dużo. Dla mnie? Dla mnie to za mało, by zrozumieć to, dlaczego Amell tak uparcie twierdzi, że jesienny finał jest czymś wyjątkowym, czego fani nie chcą, a może nie mogą, przegapić. Pod koniec wspomnianego na początku streamu, Stephen powtórzył po raz kolejny: „Oglądajcie następny odcinek i na litość boską, nie przegapcie ostatniej sceny.” Osobiście czekam z niecierpliwością, chcę skonfrontować te szumne zapowiedzi z rzeczywistością. Aczkolwiek muszę dodać, że już sam motyw przewodni – Prometheus, powoduje u mnie ciekawość na poziomie over 9999 🙂
A co Wy myślicie na temat nadchodzącego odcinka? Będzie tak dobry jak go zapowiadają, a może zupełnie odwrotnie, okaże się dużym rozczarowaniem? Zapraszam do dyskusji w komentarzach.
Reklama