Pewnie wielu z nas trapi ciekawość, na temat wątku miłosnego Petera Parkera w nadchodzącym filmie Spider-Man: Homecoming. Oliwy do ognia dolała ostatnio sama Zendaya Coleman, która potwierdziła, że jej postać nie odegra wątku miłosnego z głównym bohaterem filmu.
Jednakże według portalu LRM, to aktorka Laura Harrier jako Liz Allan będzie wtulała się do Pajączka.
Postać Liz Allan mogą znać tylko wielcy fani komiksów o Spider-Manie, a jest to postać w którą podkochiwał się Peter w swoich latach wczesnoszkolnych, chociaż utrudniał mu to najpopularniejszy uczeń Flash Thompson, a gdy jednak Liz zaczyna odwzajemniać uczucia do Parkera, to on już był zajęty, dziewczyną o imieniu Betty Brant.
W komiksach, Liz wychodzi jednak za Harry’ego Osborna, którego przedstawiać nie trzeba, chociaż ich związek doczekał się dość bolesnego rozwodu.
Chociaż tak naprawdę nie ma żadnego potwierdzenia, kogo zagra Laura Harrier. Jedynie wiemy, że będzie to znacząca postać w filmie. Fani jednak nadal wierzą w to, że Zendaya której nadali imię Michelle, która mogłaby skrycie wcielać się w Mary Jane Watson.
Zendaya opowiedziała o granej przez siebie postaci bardzo znacząco:
„Moja postać jest bardzo oschła, niezdarna ale intelektualna, co sprawia, że nie musi rozmawiać z ludźmi takimi jak: „Mój mózg jest tak daleko od ciebie, że jesteś tak naprawdę nie na moim poziomie”. Ale dla mnie ta postać jest bardzo fajna, bo jest głęboka. Ona zawsze o czymś myśli, ciągle czyta. To mi się podoba i lubię też, że nie trzeba robić nic z włosami czy makijażem, tylko po prostu chodzić i chodzić.”.
Fani komiksów Spider-Mana po przeczytaniu tego opisu, dopasowali charakter do postaci Liz Allan, która była znana z intelektu. Tak więc, czy to nie Zendaya zagra zmienioną postać Liz?
Co myślicie o tej teorii? Jaką dziewczynę będzie mieć Peter, a może jednak w swoim pierwszym, solowym filmie postawi na byciu singlem? Przecież to nic złego.
Reklama