„Plotki o mojej śmierci są dosyć mocno przesadzone” – to jeden z najbardziej znanych cytatów Marka Twaina – jednego z najczęściej cytowanych amerykańskich autorów. Cytat ten jest na tyle znany, że pojawił się nawet w minionym odcinku serialu Arrow. Pojawiał się już wcześniej w produkcjach CWDC. I bardzo możliwe, że zostanie użyty ponownie, przez Ripa Huntera w serialu DC’s Legends of Tomorrow.
Ideą serii 52 było pokazanie tych zdarzeń, które nastąpiły w ciągu roku po wielkim komiksowym wydarzeniu, pod tytułem Infinite Crisis. Najwięksi bohaterowie zniknęli na rok, więc herosi klasy B i C musieli stawić czoło wszelkim zagrożeniom. Jednym z takich bohaterów był właśnie Booster Gold.
Booster pochodzi z dwudziestego piątego wieku, gdzie w collegu był zdolnym atletą, zhańbionym w hazardowym skandalu. W swojej epoce nie miał już po co żyć, więc ukradł wysoko rozwinięty technologicznie sprzęt i przeniósł się w czasie do dwudziestego wieku. Chciał uczynić siebie sławnym jako superbohater. Nabierał ludzi, że ma super moce, które w rzeczywistości były zwykłą i powszechną technologią z jego czasów.
Booster Gold ratował ludzi oraz dołączył do Justice League. Jego chamskie poczucie humoru i chęć szybkiego wzbogacenia się sprawiały, że ludzie lekceważyli jego zdolności. Jako podróżnik w czasie, podtrzymywał on bardzo dobre stosunki z Ripem Hunterem.
Skeets to roboty z przyszłości, które nieustannie towarzyszą Boosterowi przy monitorowaniu źródeł historii w poszukiwaniu kryzysów, którym mógłby on zaradzić. Kiedy w pewnym momencie roboty te zaczynają zapamiętywać zdarzenia niepoprawnie. Daje to Boosterowi sygnał, że czas nie biegnie tak, jak powinien. Booster odszukuje Ripa Huntera, by ten pomógł mu rozwiązać zagadkę, co jest przyczyną aberracji w czasie. Rip jednak jest daleko przed nim.
Skeets zostały zinfiltrowane przez złoczyńcę, który chciał zmanipulować przeszłość, by wpłynąć na przyszłość świata. Nie zrobił tego oczywiście dla dobra świata, ani nawet dla pieniędzy. Miał on haniebny plan, który musiał zostać zatrzymany.
Atomowy okręt podwodny miał być zdetonowana tego dnia w Metropolis. Booster pomyślał, że brzmi to, jak jakiś niedorzeczny scenariusz. Wierzył on jednak w kompetencje Skeets, więc udał się do miejsca, gdzie wielki potwór przyciągnął ów okręt atomowy. Podczas wybuchu, Booster przekierował energię ze swojego pola siłowego, by powstrzymać rozprzestrzenienie się wybuchu. W wyniku tego manewru zginął heroicznie.
Później oczywiście okazało się, że cała sytuacja była jedynie podstępem. Booster i Rip, używając nuklearnego okrętu podwodnego, chcieli odwrócić uwagę przebiegłego złoczyńcy oraz robotów Skeets, które były przez niego kontrolowane. Poprzez zabicie postaci Boostera, on sam uwolnił się od wszelkiej nienawiści co do jego osoby. Podróżując w czasie, Booster przyodział nowy kostium i stał się nowym bohaterem o pseudonimie Supernova.
Dlaczego o tym piszę? Cóż, niektórzy pewnie już się domyślili.
Booster Gold radził się Ripa Huntera na temat strumienia czasu, zduplikował również siebie i jako Supernova miał oko na roboty Skeets, natomiast one nie zwracały na niego uwagi. Powrócił w wielkim stylu aby, wraz z Ripem, ocalić multiwersum przed zniszczeniem.
Popatrzmy na alegorie pomiędzy wydarzeniami z komiksu, a tym, jak wygląda fabuła drugiego sezonu Legend Jutra. Nazistowska łódź podwodna z atomową głowicą w Nowym Jorku. Ostatnia wiadomość Ripa Huntera dla załogi Waveridera. Rip był mistrzem czasu, więc miał ogromną wiedzę o strumieniu czasu, wiedzą, którą niechętnie się z kimkolwiek dzielił.Dodajmy do tego fakt, iż Rip nie musi infiltrować swojej drużyny od środka, gdyż ma od tego swoją niezastąpioną Gideon.
Zawsze może istnieć jakieś rzeczowe wytłumaczenie, dlaczego Rip Hunter upozorował swoją śmierć. Przed czym może chcieć uciec były mistrz czasu?
Czy ta teoria ma dla Was jakiś sens?
Reklama