Artykuł [Zobacz]: Nowe zdjęcie Colina Farrella i Paula Dano z filmu „The Batman”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Premiera „The Batman” zbliża się do nas nieubłaganie, a w sieci pojawiają się nowe zdjęcia dwóch głównych złoczyńców. Przemiana Farrella w Pingwina robi naprawdę niesamowite wrażenie!
Zobaczcie sami:
Better looks at Colin Farrell's Oswald Cobblepot/Penguin and Paul Dano's Edward Nashton/Riddler in #TheBatman have released. pic.twitter.com/lXICIgyUrb
— One Take News (@OneTakeNews) January 8, 2022
Artykuł [Zobacz]: Nowe zdjęcie Colina Farrella i Paula Dano z filmu „The Batman”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Kim jest Enigma w serialu Batwoman? Wyjaśniamy! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Pod koniec odcinka Roman Sionis / Czarna Maska (w tej roli Peter Outerbridge) sprawdzał stan pokiereszowanej Kate Kane, którą przetrzymuje jako swojego więźnia, odkąd członkowie jego Stowarzyszenia Fałszywych Twarzy porwali ją z wraku samolotu. W tej scenie do Czarnej Maski dołączyła kobieta, która wyraziła współczucie dla stanu Kate, a następnie zapytała, czy może zostać z nią sam na sam. Gdy Sionis na to pozwolił, kobieta przedstawiła się jako Enigma i przysięgła, że pomoże jej zapomnieć o byciu Kate Kane.
Enigma została przedstawiona już parę odcinków wcześniej szczególnie, gdy Safiyah ujawniła, że wykorzystała jej umiejętności do wyprania mózgu Alice i Oceana, aby zapomnieli o swoich wspólnych igraszkach podczas pobytu na Coryanie. Ale w tym odcinku jeszcze bardziej mogliśmy doświadczyć jej zdolności i możemy być pewni, że nie będzie to łatwy przeciwnik!
Więc kim dokładnie jest Enigma? Oczywiście nie jest to kryptonim dla Edwarda Nygmy znanego jako The Riddler. Jednakże serialowa Enigma jest nazwiskiem kobiety złoczyńcy pochodzącej z małej wioski, a stworzonej przez Geoffa Johnsa, Tony’ego Daniela, Carlosa Ferreirę i Arta Thiberta, która zadebiutowała w 2006 roku w komiksie Teen Titans # 38. Początkowo Enigma dołączyła do Teen Titans po wydarzeniach z Infinite Crisis, działając pod imieniem Córki Riddlera i zaprzyjaźniając się z Duelą Dent. Gdy jej udawane pozory w końcu zaczęły wychodzić na jaw dołączyła do Deathstroke’a w Titans East, a później została potwierdzona, że jest córką Edwarda Nygmy, który ostatecznie zabił ją w komiksie Batman # 712 z 2011 roku.
Nie jest jasne, jaka historia Enigmy trafi do serialu Batwoman, zwłaszcza że Riddler był jednym z niewielu głównych przeciwników Batmana, o którym na tę chwilę nie wspomniano w serialu. Jednakże nie możemy wykluczyć, że serialowa postać Enigmy jest w rzeczywistości powiązana ze starszą wersją Riddlera – lub czy nawet mogła przejąć po nim schedę. Tak czy inaczej, możemy być pewni, że będzie ona ważną postacią w kolejnej części serialu!
Artykuł Kim jest Enigma w serialu Batwoman? Wyjaśniamy! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł „The Batman” Reevesa szybciej niż myśleliśmy? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>W miarę jak wiadomości z castingów pojawiają się coraz częściej, fani są naprawdę ciekawi, kiedy rozpoczną się zdjęcia do „The Batman” i wydaje się, że stanie się to wcześniej niż później.
Niedawno w rozmowie z New York Times, Pattinson opowiedział o swojej ostatniej pracy z reżyserem Christopherem Nolanem, podczas której padło pytanie również o film Matta Reevesa. Kiedy zapytano aktora, jak będzie wyglądać przejście od projektu artystycznego, jakim jest „Dunkierka”, do filmu „The Batman”, Robert powiedział, że ma jeszcze trochę czasu na panikę.
„Dunkierka” to film artystyczny, a Chris Nolan świetnie sobie z takowymi radzi, więc nie czuję się jak w typowym studiu filmowym. Jeżeli chodzi o „Batmana” – gdybym zrobił to kilka lat temu, byłbym niesamowicie zdenerwowany, ale mam jeszcze kilka miesięcy, zanim zaczniemy kręcić. Mnóstwo czasu na atak paniki!
Jak widać, Pattinson ujawnił, że produkcja „The Batman” ruszy w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Stanie się to, o ile harmonogram zostanie przyśpieszony, ale fani nie powinni być zaskoczeni, jeśli nie dojdzie do tego jeszcze w tym roku.
Na pewno niepokojące są doniesienia o odrzuceniu przez Jonaha Hilla roli jednego z czarnych charakterów. Potencjalnie mówiło się o postaci Pingwina lub Człowieka-Zagadki, w którego, jak wiemy, wcieli się ostatecznie Paul Dano. Aczkolwiek według portalu Variety informacja o obsadzeniu Hilla w filmie Reevesa została podana przedwcześnie, kiedy rozmowy były jeszcze we wczesnym stadium.
„The Batman” trafi na wielkie ekrany 25 czerwca 2021 roku.
Artykuł „The Batman” Reevesa szybciej niż myśleliśmy? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Premiera filmu „Lego DC: Batman Grunt to rodzinka” na DVD- recenzja filmu pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Animacja swoją premierę w wydaniu DVD miała 18.09.2019 roku i została wydana na rynek polski tego samego dnia przez firmę Galapagos, którą możecie śledzić na ich Instagramie (KLIK) i Facebooku (KLIK).
Artykuł Premiera filmu „Lego DC: Batman Grunt to rodzinka” na DVD- recenzja filmu pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Narzeczona czy włamywaczka? Recenzja 6. Tomu Batmana pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Na początek pragniemy podziękować wydawnictwu Egmont za podesłanie nam komiksu do recenzji i zachęcamy do wspierania polskiego rynku komiksowego poprzez kupowanie na ich stronie, Egmont.pl!
„Zaręczonych”, których recenzję popełniłem w zeszłym miesiącu, oceniłem bardzo pozytywnie, ryzykując nawet stwierdzenie, iż jest to jedno z moich ulubionych wydań zbiorczych przygód Mrocznego Rycerza. Tom King w nieco inny sposób podchodzi do postaci detektywa, za każdym razem próbując eksponować go w nieco innym świetle. Koniec końców to też człowiek, a nie bezduszna maszyna.
„Narzeczona czy włamywaczka” składa się z czterech historii, a całość zaczyna się od części detektywistycznej. Coś, co nietoperki lubią najbardziej! Nasz bohater stara się rozwiązać sprawę morderstwa rodziców pewnego nastolatka, którym obecnie zajmuje się lokaj i nie chodzi tu o Brusa z innej ziemi. Okazuje się, że na poszukiwany to seryjny zabójca, pozostawiając za sobą kolejne trupy, a na dodatek wszystkie ofiary były rodzicami. Trop prowadzi do dwóch złoczyńców, Zsasza i Two-face’a, ale prawda jest nieco mroczniejsza, nie zdziwcie się, jak przejdą was ciarki. Ta krótka, jednakże ciekawa historia, stara się przedstawić kolejną rzecz, która definiuje postać Batmana i co motywuje go do działania. Ukazano także początek nowego villaina, którego mam nadzieje, że jeszcze ujrzymy w przyszłości. Jest to typowa historia o Batmanie, coś, czego ostatnimi czasy nieco brakuje, chociaż jak zależy wam na czymś w 100% Gackowym, to polecam sięgnąć po „Mrocznego Księcia z bajki”.
Kliknij >TUTAJ< i kup komiks w sklepie internetowym Egmont.pl
Seryjny zabójca odnaleziony? Pora samemu nabić niezły licznik śmiertelnych ofiar, ale nie martwcie się, Wayne nie ześwirował. Chodzi tu o obietnicę, którą złożył wraz z Wonder Woman Gentle-Manowi. Takim oto sposobem otrzymujemy kolejną część „Superfriends”, które poprzednio bardzo wychwalałem. Tym razem jest nieco inaczej, na pewno nie ma tego uroku, co podwójna randka w lunaparku, jednakże nie oznacza to, że jest nieciekawie. Bruce i Diana zastępują Juliana, który na co dzień walczy z niekończącą się hordą potworów, którzy próbują dostać się z innego wymiaru na ziemię.
To chyba nici takiego dla dwójki wprawionych w boju wojowników, prawda? Nie byłoby z tym większego problemu, gdyby nie to, iż czas tam płynie inaczej. Gentle-man odpoczął sobie na dzień, gdzie dla naszych bohaterów było to…37 lat! W związku z tym związek Wayne’a z Seliną został poddany próbie i choć ciała Batmana i Wonder Woman pożądały siebie nawzajem, to ostatecznie serce i umysł zwyciężyły. Mroczny Rycerz w końcu pojął co dokładnie czuje do panny Kyle. Brawo!
Poprzednia część powodowała uśmiech na twarzy, chwytając i radując serce. Tym razem czytelnik wprawiany jest w swoistego rodzaju smutek, powoduje współczucie, a także nieco skłania do refleksji. Choć nie było już tak milusio, to jednak była kolejna ważna historia dla postaci Batmana.
Po małym rendez vous z Dianą, przechodzimy do głównej historii, która jest kontynuacją wydarzeń, które miały miejsce w „Wojnie żartów z zagadkami”, jednak całość skupiona jest na postaci Poison Ivy, która wtedy wybrała stronę Człowieka-Zagadki. Pamela nie może się pogodzić z grzechami przeszłości i stara się uczynić świat miejscem idealnym, kontrolując dosłownie wszystkich mieszkańców ziemi, w tym takich bohaterów jak Superman, Zielona Latarnia, czy Flash. Jedynymi ludźmi wolnymi od hipnozy, jak nietrudno się domyślić, są Bruce i Selina, którzy starają się przemówić jej do rozsądku.
Cóż, liczba mnoga to przesada, głównym mózgiem operacji jest oczywiście Batman, który ponownie udowadnia, że jest świetnym strategiem. Panna Kyle za to PONOWNIE wchodzi na wyżyny swoich umiejętności walecznych, ścierając się z przeciwnikiem, który w teorii nie powinien mieć żadnego problemu z jej pokonaniem, chociaż to wciąż mniej absurdalne od walki z Talią.
Osobiście uważam, że ta część wypadła najgorzej ze wszystkich przedstawionych w tym tomie. Całość była za długa i nie ma większego wpływu na wydarzenia, poza pierwszą wzmianką o sanktuarium, czyli miejscu wydarzeń z „Heroes in Crisis”. Myślę, że odbiór byłby lepszy, gdyby historię tę skrócono o połowę, tak to po prostu nieco mnie wymęczyła, w szczególności, że dwie poprzednie opowieści czytałem z nieustającym zaciekawieniem.
Finał stanowi tytułowa opowieść, czyli „Narzeczona czy włamywaczka?”, w której Selina wykrada się w nocy, przymierzając suknie ślubne i wspominając jej spotkania z Batmanem na przestrzeni lat oraz to jak się „zmienili”. Choć w teorii nie ma tu nic ciekawego, to jednak uważam, że jest to idealne zamknięcie tego tomu. Ślub tuż za rogiem, a historia przypomniała nam nie tylko o tym, ale także jaką wagę ma owo wydarzenie. Wszakże, powtórzę, GACEK SIĘ ŻENI!
Kliknij >TUTAJ< i kup komiks w sklepie internetowym Egmont.pl
W poprzednich wydaniach zbiorczych bardzo chwaliłem sobie szatę graficzną, ale to właśnie ten tom wypada obecnie najlepiej. Ilustracje są śliczne, pełne szczegółów i palety barw, która dobierana jest odpowiednio do panującej sytuacji. W pierwszej części pełno jest zimniejszych kolorów, gdyż chodzi przecież o zabójstwo. Następnie aż huczy ogniem, gdy Bruce i Diana walczą z kolejnymi to hordami potworów w innym wymiarze. W części z Ivy spodziewajcie się wręcz nadmiaru saturacji kolorów. Kadry są świetne, a strony przekłada się z taką lekkością, iż wydawałoby się, że oglądamy jakąś animację. Jestem zachwycony!
Odnosząc się do pytania zadanego w pierwszym akapicie: Tak! Tom King dalej trzyma poziom, który narzucił ostatnimi dwoma tomami. Autor wręcz bawi się postacią Mrocznego Rycerza, eksplorując jego charakter na różne sposoby, przez co cały czas jest dość ciekawie. Największym minusem obecnego wydania jest trzecia historia, czyli ta poświęcona Ivy, jednak dalej zdecydowanie warto sięgnąć po ten tom. „Narzeczona czy włamywaczka” to nie tylko ciekawe opowieści, ale i przepiękna szata graficzna. Czy „Ślub” okaże się kolejnym hitem? Tego dowiemy się już za parę tygodni.
Tytuł oryginalny: Batman Vol. 6: Bride or Burglar
Scenariusz: Tom King
Rysunki: Mikel Janin, Joëlle Jones
Tłumaczenie: Tomasz Sidorkiewicz
Wydawca: Egmont 2019
Liczba stron: 156
Artykuł Narzeczona czy włamywaczka? Recenzja 6. Tomu Batmana pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Robin i Człowiek Zagadka w „Batmanie” Matta Reevesa? To możliwe! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Nie ma Batmana bez Robina, prawda? Jak donosi Forbes, bardzo możliwe, że młody pomocnik Bruce’a wspomoże go w walce z przestępczością w nadchodzącej produkcji Matta Reevesa. Poza wcześniej wymienionej dwójki złoczyńców, mówi się także o Człowieku Zagadce. Podobno wszystko to ma być potwierdzone już niedługo, gdyż niebawem mają zostać ogłoszeni zwycięzcy castingu!
O ile obecność Cudownego chłopca jak najbardziej cieszy, tak nie jestem pewien, czy faktycznie potrzebny jest trzeci villain, chyba że miałoby to działać na podobnej zasadzie co w zakończonym już „Gotham”, gdzie Riddler i Pingwin stanowili swoistego rodzaju duet. W przeciwnym razie martwiłbym się, czy Reeves da radę wcisnąć tyle wątków w jeden film.
Myślicie, że plotki się sprawdzą? Kogo widzielibyście w powyższych rolach? Corey Michael Smith zyskał wielką sympatię widzów swoim występem w wyżej wymienionym serialu, a co gdyby tak obsadzić go w ‘większej’ produkcji?
Potencjalna data premiery Batmana to 25 czerwca 2021 roku! Zdjęcia mają ruszyć tej jesieni.
Artykuł Robin i Człowiek Zagadka w „Batmanie” Matta Reevesa? To możliwe! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł [Zobacz]: Zdjęcia z finału Gotham! To już jest koniec… pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Jak widzimy na zdjęciach Riddler i Pingwin przeszli gwałtowną zmianę swojego wizerunku w stronę ich komiksowych odpowiedników!
Zobacz galerię zdjęć:
View post on imgur.com
Artykuł [Zobacz]: Zdjęcia z finału Gotham! To już jest koniec… pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł [Gotham]: Jaki los spotkał nowego przestępcę podczas jego pierwszego występu?! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>UWAGA NA SPOILERY DO ODCINKA 8 SEZONU PIĄTEGO „LEGENDS OF THE DARK KNIGHT: NOTHING’S SHOCKING”!!!
Podczas wizyty Pingwina w apartamencie, w którym jego wspólnik, Ed Nigma a.k.a. Riddler zabrał się za przygotowanie łodzi podwodnej, mającej posłużyć do ucieczki wspólników, pojawił się nagle Mr. Penn. Używając Scarface’a, zasadniczo powiedział, że rezygnuje ze współpracy z nim. Pomimo że wydawał się wciąż lojalny, to jednak Scarface chciał pozbyć się Oswalda.
Próbując przekonać Penna do pociągnięcia za spust, Scarface doprowadził wręcz do tego, że Pingwin przyznał się, że był okropny dla swojego służącego, a także dla wszystkich wokoło. To jednak nie przekonało lalki i dalej zamierzał wykonać wyrok na Cobbelpocie, co udaremnił Penn, strzelając Scareface’owi w głowę. To jednak nie uratowało życia jemu samemu, gdyż został zabity przez Riddlera!
Chwilę później oczywiście Nygma wyjaśnił Pingwinowi, że Penn i tak nie zaakceptowałby tego, jaki jest naprawdę, podczas gdy oni rozumieją się nawzajem. Dlatego zawsze byli tak dobrymi partnerami i wciąż znajdują drogę powrotną do siebie.
Jeśli więc jesteś fanem Batmana i byłeś podekscytowany pojawieniem się Brzuchomówcy oraz Scarface’a w TV, to oby jeden epizod wystarczył, aby Cię nasycić. Wygląda na to, że to wszystko, czego w kwestii tego przestępcy można się spodziewać po serialu.
Nowe odcinki “Gotham” w każdy piątek rano czasu polskiego w stacji FOX.
Artykuł [Gotham]: Jaki los spotkał nowego przestępcę podczas jego pierwszego występu?! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Eskalacja konfliktu Pingwina z Riddlerem w 5 sezonie „Gotham” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Po wszystkich incydentach związanych z finałem 5 odsłony serialu większość naszych ulubionych bohaterów znajduje się w miejscach odizolowanych od siebie nawzajem przez terytorialne wojny gangów. Jak jednak dowiadujemy się ze sceny „flash forward”, nie potrwa to długo.
Jednym z elementów serialu, który widzowie pokochali, jest skomplikowana relacja pomiędzy Pingwinem a Riddlerem. Kreacje tych dwóch postaci są jednym z najjaśniejszych punktów pierwszych 4 sezonów, a rozwój ich przyjaźni zmieniającej się we wrogość i na odwrót przyniósł kilka ciekawych zwrotów w fabule. Okazuje się, że w sezonie 5, mimo że postacie te nie spotkały się w pierwszym epizodzie, doczekamy się konkluzji ich historii.
Robin Lord Taylor (aktor wcielający się w postać Pingwina) podczas jednego z wywiadów zapewnił, że możemy spodziewać się jeszcze wielu ciekawych scen z ich udziałem, a pierwsze spotkanie w 5 sezonie uważa za jedną ze swoich ulubionych w całej serii. Aktor zapewnia też, że ich relacje w najnowszej odsłonie będą równie dynamiczne jak w poprzednich, jako że wszyscy bohaterowie w sytuacji, w jakiej się obecnie znajdują, zdają sobie sprawę, że ich przetrwanie zależy w dużej mierze od siebie nawzajem.
Artykuł Eskalacja konfliktu Pingwina z Riddlerem w 5 sezonie „Gotham” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Czy ten Joker może śmiać się? Oj chyba nie! Recenzja 4 tomu Batmana: Wojna żartów z zagadkami pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Po trzech tomach wypełnionych akcją i zakończeniu jakie zostało nam sprezentowane w ostatnim z nich, wydawałoby się, że akcja teraz nieco zwolni. Faktycznie, pod pewnym względem można uznać, że jest nieco spokojniej, gdyż całość najnowszego tomu to ‘spowiedź’ Bruce’a, który zwierza się swojej narzeczonej ze swojego mrocznego sekretu, który dusi go od lat.
Wojna Żartów z zagadkami to jedna większa historia rozpisana na 200 stron, a całość poświęcona jest krwawej jatce pomiędzy dwoma klasycznymi złoczyńcami spod szyldu DC, czyli Jokerem i Riddlerem. Aby nie zabierać wam całej radości z lektury, to postaram się to streścić jak najbardziej się da.
Kliknij >TUTAJ< i kup komiks w sklepie internetowym Egmont.pl
Joker stracił swój ‘humor’, Riddler siedzi w Arkham, ale wykorzystuje okazję i się uwalnia, spotyka się z klaunem i składa mu propozycję pozbycia się Batmana (który w tamtym okresie działał dopiero rok), gdyż uważa iż to właśnie on jest ‘problemem’, który trapi obydwojga. Można się łatwo domyślić, iż raczej nie było nawet co liczyć na tę współpracę, przez co w Gotham wybucha swoistego rodzaju piekło.
Tom King, człowiek odpowiedzialny za scenariusz, w końcu się rozkręcił. W poprzednich historiach, chociaż dobrych, cały czas mi czegoś brakowało. Po lekturze czwartego tomu jestem w pełni usatysfakcjonowany. Oczywiście nie obyło się bez wad, gdyż momentami zostały nam wciśnięte nie do końca potrzebne zapychacze, typu historia Kite mana, ale nie wpływa to zbytnio na odbiór całej opowieści, gdyż kreacja Jokera i Riddlera jest po prostu niesamowita!
Postać Riddlera chyba nigdy nie była ciekawsza (przynajmniej w moim odczuciu), a z klauna została wyciągnięta cała esencja tego złoczyńcy. Cała historia jest odpowiednio stopniowana i wyważona. Dodam także, że moment wieczerzy w posiadłości Wayne’ów to również jeden z moich ulubionych scen, jakie kiedykolwiek dane było mi przeczytać, komizm całej sytuacji jest niesamowity! A to tylko jedna z wielu świetnych scen.
Wracając do słabszych stron scenariusza, poza Kite Manem nieco brakowało mi jeszcze dokładnego wyjaśnienia dlaczego poszczególni złoczyńcy wybrali daną stronę, po prostu są i tyle. Szkoda, bo krótkie opowieści zdecydowanie urozmaiciłyby całość historii.
Za rysunki odpowiadają głównie Mikel Janin i Clay Mann i muszę przyznać, że wykonali kawał solidnej roboty. Sama kreska jest dość mocna, aż rzekłoby się, że nieco ciężka, a całość została oprawiona w świetne kolory. Zdecydowanie oko się cieszy, a nie męczy.
Najlepszy, jak dotąd, tom Mrocznego Rycerza z Odrodzenia? Osobiście uważam, że tak. Kreacja postaci, w szczególności złoczyńców, napięcie, klimat, czy sama strefa wizualna, sprawiły, że całość przeczytałem za jednym podejściem, a w przypadku wielu historii z odrodzenia, często jest z tym problem.
Historia ta na pewno będzie gratką dla fanów Gacka, a każdego z was, kto miał obiekcje przed rozpoczęciem przygody z Rebirthowym Batmanem, zachęcam do nadrobienia zaległości, gdyż prawdopodobnie tak jak wy, cały czas nie mogłem się przekonać, aby się wbić w całą historię.
Tytuł oryginalny: Batman Vol. 4: The War of Jokes and Riddles
Scenariusz: Tom King
Rysunki: Mikel Janin, Clay Mann
Tłumaczenie: Tomasz Sidorkiewicz
Wydawca: Egmont 2018
Liczba stron: 180
Kliknij >TUTAJ< i kup komiks w sklepie internetowym Egmont.pl
Artykuł Czy ten Joker może śmiać się? Oj chyba nie! Recenzja 4 tomu Batmana: Wojna żartów z zagadkami pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>