Artykuł Palpatine miał być bardziej przerażający? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Mimo że powrót Palpatine’a w „The Rise of Skywalker” spotkał się z mieszanym odbiorem wśród fanów, trzeba przyznać, że Imperator wyglądał fantastycznie. Złoczyńca wyglądał o wiele bardziej groteskowo i mrocznie niż w poprzednich częściach – wszystko dzięki temu, że Palpatine okazał się być nieudanym klonem. Ciężko sobie wyobrazić, że według Neil’a Scanlan’a, Palpatine miał wyglądać o wiele bardziej przerażająco.
W rozmowie z Collider, charakteryzator Neil Scanlan opowiedział, że Imperator miał być nieudanym klonem, którego ciało odrzucało Ciemną Stronę nieustannie w nim rosnącą.
„Luke Fisher, projektant z którym pracowaliśmy, stworzył wiele szkiców Palpatine’a, podłączonego do czegoś w rodzaju systemu podtrzymywania życia. Urządzenie miało trzymać Imperatora w jednym kawałku. Niektóre części ciała niemalże odrywały się od korpusu. W początkowych wersjach Palpatine był naprawdę przerażający. Rozważaliśmy kilka opcji i zastanawialiśmy się, która z nich będzie najlepsza. Musieliśmy brać pod uwagę, że niektórzy widzowie mogą nie znać backstory Palpatine’a. Dlatego postawiliśmy na koncept, który będzie zrozumiały dla każdego i opowie historię, którą chcieliśmy przekazać.”
Miejmy nadzieję, że szkice pierwszych wersji Palpatine’a zostaną udostępnione do wglądu szerszej publiczności, abyśmy mogli zobaczyć ewolucję postaci.
Artykuł Palpatine miał być bardziej przerażający? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Czy wiedzieliśmy o powiązaniach Snoke’a z Palpatine’m?! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>W komiksie Marvel’a „Age od Resistance: Supereme Leader Snoke”, przywódca Najwyższego Porządku zabiera Kylo Rena na Dagobah, aby pokazać mu, gdzie trenował Luke Skywalker. Mówiąc o nim, twierdzi, że „Skywalker zasłużył na jego szacunek i strach.” Wprost mówi Renowi, że „Gdyby u mojego boku był twój wuj zamiast ciebie, galaktyka już dawno byłaby moja.”
Twórca komiksu, Tom Taylor, zaraz po premierze „The Rise of Skywalker” wytknął fanom, że znaki powiązania tych dwóch postaci pojawiały się w komiksach od jakiegoś czasu.
Hey, #StarWars #RiseofSkywalker fans.
Here’s key scene a lot of people missed from our Age of Resistance: Snoke story.
When Snoke took #KyloRen to Dagobah and dropped THIS about Luke… pic.twitter.com/TtNMK9NNfU— Tom Taylor (@TomTaylorMade) 3 stycznia 2020
Teraz, po obejrzeniu filmu wiemy, że Snoke jest niczym innym jak wytworem genetycznym Palpatine’a i jego pobratymców. Widzimy części ciała Wielkiego Wodza pływające w zbiorniku w siedzibie wyznawców Palpatine’a. Twórcy postanowili zawrzeć ten wątek w filmie, aby rzucić nieco więcej światła na enigmatyczną postać Snoke’a, która w całej Nowej Trylogii nie otrzymała zbyt wiele czasu ekranowego.
Film „Star Wars: The Rise of Skywalker” nadal można oglądać w kinach.
Artykuł Czy wiedzieliśmy o powiązaniach Snoke’a z Palpatine’m?! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Mogliśmy poznać dokładne okoliczności powrotu Palpatine’a? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Jednym z największych źródeł krytyki po premierze nowych „Gwiezdnych Wojen” był sposób, w jaki powróciła postać Imperatora Palpatine’a. Jak pamiętamy, w Epizodzie VI Palpatine zostaje wrzucony w bezdenną otchłań przez Dartha Vadera. Wielu fanów uznało zatem, że skoro Imperator przeżył, to nawrócenie się Anakina Skywalkera na Jasną Stronę Mocy było kompletnie bezcelowe.
W rozmowie z Huffington Post, montażystka zdradziła, że pierwotnie w „The Rise of Skywalker” mogliśmy się doszukać wielu wskazówek na temat powrotu Imperatora. Twierdzi, że początkowe sceny z Palpatinem nieco zaburzały balans i nie pasowały do koncepcji tego, jak wiele z backstory chciano pokazać.
„To naprawdę delikatna sprawa. Balansowaliśmy na krawędzi, zastanawiając się ile możemy pokazać. Wiele scen zostało zmienionych w porównaniu do tego, co chcieliśmy pokazać publiczności. Skończyło się tak, że w filmie zdradzamy o wiele mniej, niż zamierzaliśmy.”
Dokonano więc wielu cięć, ponieważ rzekomo film zawierał zbyt wiele informacji o powrocie Palpatine’a i o samej jego postaci. Sceny zostały usunięte, aby film nie zboczył z głównej fabuły i skupiał się bardziej na losach Rey i Kylo Rena.
„W filmie było tyle informacji i tyle postaci, na które chcieliśmy zwrócić uwagę widza. Stwierdziliśmy, że nie chcemy zamęczać widza informacjami, które właściwie nie są mu potrzebne.”
Oczywiście Maryann Brandon ma absolutną rację, że nawał informacji o Palpatinie mógłby przytłoczyć fanów, jednak części publiczności film podobałby się o wiele bardziej, gdyby ten wątek był nieco bardziej rozwinięty. Została podjęta taka a nie inna decyzja, a Brandon jest zadowolona ze swojej pracy. Twierdzi ona jednak, że być może pewnego dnia poznamy więcej szczegółów na temat powrotu Imperatora. Na ten moment możemy jedynie spekulować!
Artykuł Mogliśmy poznać dokładne okoliczności powrotu Palpatine’a? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Daisy Ridley o swoich odczuciach po premierze „Star Wars: The Rise of Skywalker.” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Przez fakt, że krytycy nie wyrazili pochlebnych opinii na temat najnowszego filmu, fani z wielkim sceptycyzmem podchodzą do Epizodu IX, zupełnie nie wiedząc, co nie spodobało się ekspertom. Daisy Ridley twierdzi jednak, że powinniśmy po prostu dać się ponieść fabule, ponieważ Epizod IX przepełniony jest przeróżnymi rodzajami emocji, które warto przeżywać wraz z bohaterami.
„Po zakończeniu seansu siedzieliśmy na miejscach jak zaczarowani.” – stwierdziła Ridley – „Po chwili zerwałam się i próbowałam niezauważenie przemknąć do samochodu, aby się wypłakać, jednak zatrzymali mnie Michelle Rejwan i Chris Terrio. Powiedzieli 'Nie krępuj się!’ Ja stwierdziłam, że nie mam zamiaru płakać przy nich. Po prostu chciałam dostać się do samochodu.”
„Teraz, gdy jestem już świadoma tego, w czym brałam udział, mam wrażenie, że nie mogę już nic zrobić. Promowanie filmu i cały press tour były niezwykle szalonym czasem, i dopiero teraz dociera do mnie, że to naprawdę koniec.”
„Dziwnie czułam się, gdy film pojawił się na kinowym ekranie. Poczułam, że on już nie jest tylko nasz… Teraz należy już do wszystkich.”
Wcześniej aktorka wyraziła nadzieje, że fanom spodoba się zakończenie sagi. Ridley przyznała, że to, jak rozwinęła się jej postać na przestrzeni całej trylogii, niezwykle ją cieszy.
„To strasznie dziwne, gdy w grupie pracujemy nad czymś i wszyscy wokół pytają, jak się z tym czuję. Jest mi przykro, że to koniec, bo wszyscy na planie naprawdę świetnie się dogadywaliśmy.” – powiedziała Ridley w wywiadzie dla Variety – „Myślę jednak, że to, co stworzyliśmy jest idealnym pożegnaniem. Mimo ogromnego smutku, wiem, że tak właśnie musiało być. Jednak jestem pewna, że 20 grudnia obudzę się rano i stwierdzę, że chcę wrócić na plan Gwiezdnych Wojen.”
Ostatnia część sagi Skywalkerów zadebiutowała w kinach 20 grudnia.
Artykuł Daisy Ridley o swoich odczuciach po premierze „Star Wars: The Rise of Skywalker.” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł [Star Wars]: Wiemy, jak mogło wyglądać dzieciństwo Rey! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Od pojawienia się w gwiezdnej sadze Rey, granej przez Daisy Ridley, fani wymyślają przeróżne teorie na temat pochodzenia postaci i jej niezwykłej wrażliwości na Moc. W „Star Wars: The Last Jedi” dowiadujemy się, że rodzicami Rey byli zwyczajni zbieracze złomu, którzy porzucili dziewczynkę. Mimo to wielu fanów nadal spekuluje, że nie wszystko zostało jeszcze wyjaśnione.
Portal MakingStarWars.net twierdzi, że posiada informacje na temat wizji dziejów Rey autorstwa Colin’a Trevorrow’a, na której miał opierać się Epizod IX. Według doniesień Treverrow chciał, aby rodzice Rey byli służącymi rodziny Solo – w tej sytuacji Rey dorastałaby u boku Bena, zanim jeszcze ten został Kylo Renem.
„W niewykorzystanej historii autorstwa Trevorrow’a i Connolly’ego, Rey miałaby bardzo interesujące backstory. Nie, nie byłaby Solo ani Skywalkerem. Byłaby córką kucharki, pokojówki i niani Bena Solo. Rey i Ben mieli dorastać razem – byłaby niczym jego młodsza siostra.”
„Nie wiadomo, czy matka Rey zostałaby zwolniona przez swoją słabość do alkoholu, jednak wiemy, że Colin Treverrow chciał kontynuować wątek, według którego rodzice Rey byli absolutnie nikim. Matka i ojciec Rey mieli walczyć w bitwie o Jakku przed wstąpieniem na służbę do rodziny Solo. Finalnie jednak powracają na pustynną planetę.”
Dodatkowym smaczkiem fabularnym w planach Colin’a Trevorrow’a na Epizod IX byłoby wymazywanie pamięci przez Najwyższy Porządek oraz wykluczenie Imperatora Palpatine’a.
Chcielibyście zobaczyć historię stworzoną przez Treverrow’a na dużym ekranie?
Artykuł [Star Wars]: Wiemy, jak mogło wyglądać dzieciństwo Rey! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Jak ważna będzie postać Imperatora Palpatine’a w IX epizodzie Star Wars? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Aktorka Daisy Ridley, w nowej trylogii grająca postać Rey, obiecała, że powrót Palpatine’a będzie ważny dla fabuły finałowego filmu Sagi Skywalkerów:
To największy złol w historii Star Wars. Teraz, gdy już opowiedzieliśmy tę historię, wiem, że nie mogło być inaczej. Tak musiało być. Jest bardzo ważny dla fabuły filmu. Nie pojawia się ponownie tak po prostu; wszystko będzie wyjaśnione.
John Boyega (Finn) również podpowiedział, że powrót Imperatora to nie zwykła wizja, czy duch Mocy i wspomniał, że Palpatine będzie nie lada wyzwaniem dla bohaterów RoS:
Myślę, że Imperator i jego doktryna wpłynęła na mnóstwo postaci z uniwersum Star Wars. Ciemna strona Mocy jest tym, czym jest między innymi przez jego akcje i plany. Jest jak największy przeciwnik, największe zło. Jego powrót to coś wielkiego.
Boeyga dodał, że Finn, Poe, Rey i reszta Ruchu Oporu będą musieli stawić czoła zupełnie nowemu antagoniście:
Pokażemy troszkę, kawałek po kawałku. Ale najpierw musimy zmierzyć się z nowym przeciwnikiem. Czemu Rey jest tak ubrana? Kto zajmuje się jej garderobą? Dużo pytań, mnóstwo pytań. A co najlepsze, Finn ma z tym dużo wspólnego.
Zapytana o to, co sądzi o zakończeniu filmu, Ridley stwierdziła, że jest bardzo zadowolona z finału sagi:
Myślę, że jest niesamowite. Gdy je kręciliśmy, cały czas myślałam sobie „O mój boże, to takie super.” Dobrze jest być w filmie, który sprawia, że myślisz „O mój boże, to takie super.”
Premiera Star Wars: The Rise of Skywalker już 20 grudnia.
Artykuł Jak ważna będzie postać Imperatora Palpatine’a w IX epizodzie Star Wars? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł [Zobacz]: Oficjalny plakat do filmu „Star Wars: The Rise of Skywalker”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Plakat ujawnia nam pierwsze spojrzenie na powracającego Iana McDiarmida jako Dartha Sidiousa, Mrocznego Lorda Sithów, znanego także jako Palpatine. Natomiast na pierwszym planie widzimy Rey (Daisy Ridley) i Kylo Rena (Adam Driver) w trakcie pojedynku na miecze świetlne.
Po raz kolejny Disney pokazuje, że umie w plakaciki.
Powrót Palpatine’a powoduje, że saga zatacza pełne koło. Był on obecny od samego początku – w prequelach jako senator Sheev Palpatine reprezentujący Naboo, a w oryginalnej trylogii rządził Galaktyką jako Imperator. Jaką rolę odegra w najnowszej części? Dopiero się okaże.
„Star Wars: The Rise of Skywalker” zakończy trylogię sequeli, będzie ostatnim rozdziałem sagi o Skywalkerze. W kinach od 19 grudnia 2019 roku!
Artykuł [Zobacz]: Oficjalny plakat do filmu „Star Wars: The Rise of Skywalker”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>