Po r\u00f3wno dw\u00f3ch miesi\u0105cach od premiery kinowej „Thor: Mi\u0142o\u015b\u0107 i grom”<\/strong><\/em> film trafi\u0142 na platform\u0119 Disney+, kt\u00f3ra jest domem dla bohater\u00f3w Marvela. Produkcja zosta\u0142a obj\u0119ta bud\u017cetem wysoko\u015bci 250 mln dolar\u00f3w, a przychody z kina plasuj\u0105 si\u0119 na warto\u015bci 755 mln dol. Chocia\u017c film mo\u017ce nie sta\u0142 si\u0119 hitem, to i tak Marvel Studios nie ma prawa do narzeka\u0144.<\/p>\n Thor: Mi\u0142o\u015b\u0107 i grom opowiada histori\u0119 tytu\u0142owego bohatera, kt\u00f3ry stara si\u0119 odnale\u017a\u0107 w \u015bwiecie po wydarzeniach przedstawionych w Avengers: Endgame. Jednak jego pr\u00f3by znalezienia wewn\u0119trznego spokoju nie potrwaj\u0105 zbyt d\u0142ugo, bowiem musi zmierzy\u0107 si\u0119 z Gorrem Bogob\u00f3jc\u0105 (w tej roli Christian Bale).<\/p>\n