Wszystko za sprawą nieumiejętną tłumaczenia. Chodzi o scenariusz negatywny (low-end estimate).
Scenariusz negatywny jest taki, że może wyjść gorzej niż Wonder woman i Strażnicy Galaktyki.
Natomiast scenariusz pozytywny (high-end estimate) jest taki, że może wyjść na równi Age of Ultron czy Civil War (chodzi o zarobki, nie oceny filmów)
Zaraz, co? Są już jakieś oceny? I dlaczego niskie oceny miałyby martwić konkurencję?
„Oceniający film są jeszcze bardziej zachwyceni, ze względu na to, że poziom produkcji jest na równi, czy nawet wyżej, niż Avengers: Age of Ultron, czy Captain America: Civil War.”
Jacy oceniający?
Zresztą, jak to ma być poziom Age of Ultron albo Civil War to sobie chyba ten film odpuszczę.
]]>