Artykuł „…Do trzech razy sztuka” – Recenzja komiksu „Batman: Trzech Jokerów”. pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Z początku obawiałem się, że po raz kolejny saniami, ciągnącymi całą fabułę będzie motyw multiwersum i skakanie do innych wymiarów, a cała intryga będzie zniesiona do Jokerów z różnych Ziem. Sprowadzanie wydarzeń do tego poziomu szczerze napisawszy przejadło mi się jakieś 10 zeszytów temu. Tam gdzie można i gdzie to pasuje jest ok, ale zacząłem mieć wrażenie że DC nadużywa tego manewru. Tu jednak spotkało mnie miłe zaskoczenie, i choć będzie to spojler, to powiem, że w historii chodzi o coś zgoła innego. Jednak to miłe zaskoczenie, nie jest w stanie sprawić, że finalnie mój odbiór tego komiksu będzie dużo lepszy.
Nie będę też pod niebo wychwalał fabuły, ponieważ nie jest ona nieziemsko wybitna, czy wciskająca w fotel nagłymi zwrotami akcji. Nie – jest prosta, nieprzekombinowana i nierozwleczona. Zamknięta w jednym zeszycie, który co prawda odwołuje się do innych, poprzednich historii, ale są to raczej takie historie, które zna każdy, kto choć kilka razy zetknął się z komiksami o Batmanie. Także nie – nie trzeba przed tym zeszytem przerabiać pierdyliarda innych tomów, aby się połapać. Tym właśnie Black Label zbiera u mnie wysokie noty. Historia spięta klamrą to coś co mi bardzo podchodzi.
Chociaż mimo prostoty i wspomnianego nieprzekombinowania, muszę z bólem przyznać, że siadając do tego komiksu i przerabiając jego pierwszą połowę odczuwałem, że wszystko, co się dzieje, dzieje się jakoś tak szybko…za szybko. Spodziewałem się wolniejszego i mroczniejszego wprowadzania w historię i tego, że intryga ‘zaintryguje’ nieco bardziej. Przez większość wydarzeń nie miałem nawet okazji wgryźć się w klimat zeszytu. A klimat to akurat coś, przez co całość kuleje. Historia trochę popędziła i miałem nieprzyjemne wrażenie, że ktoś niezbyt przyłożył się do scenariusza tej pierwszej połowy.
Kreska nie jest artystyczna, czy nowatorska, raczej wraca do korzeni. Komiks czyta i ogląda się przyjemnie. Jest tutaj trochę akcji, bardzo dobrze wykreowani bohaterowie i ciekawie napisane kwestie. Bolączką jest to, że w komiksie… nie ma nic szczególnego. Poza rozwinięciem dramatu Jasona Todda i nawiązaniem do tragicznej historii Wayne’a, reszta trochę zawodzi. Nawet ten Joker i jego… Nawet to trudno nazwać intrygą. Jego „poczynania” są bardzo zwyczajne. Po zamknięciu zeszytu jedynie dwie ostatnie strony, które wprowadziły niezły twist na koniec nie było czegoś co na długo zapadłoby mi w pamięci.
Także podsumowując historia „Trzech Jokerów”, choć wydawała się bardzo ciekawa, okazała się…zwyczajna. Nie przykuła uwagi niczym poza zakończeniem. Fajne nawiązania i wyraziste postaci to jednak trochę przymało. Przynajmniej z początku mogło być lepiej, bo gdyby wszystko się tak nie rozjechało, a klimat i mrok pochłonął czytelnika, reszta byłaby bardziej wyrazista. Niestety, jest to jeden z komiksów, należących do kategorii „Raz wystarczy”.
Artykuł „…Do trzech razy sztuka” – Recenzja komiksu „Batman: Trzech Jokerów”. pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Curran Walters jako Red Hood na nowym zdjęciu! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Większości fanów, włączając naszą redakcję, zdecydowanie spodobał się przedstawiony na grafikach koncepcyjnych strój. Następnie otrzymaliśmy jedno zdjęcie Currana w masce, a tym razem widzimy nieco większy kawałek kostiumu.
Fotografia opublikowana została przez Grega Hopsa, czyli jedną z osób odpowiedzialnych za ten nowy wygląd Jasona, który w opisie zaznaczył, iż skończyli ostateczne przymiarki, co może oznaczać, iż Walters nie nakręcił jeszcze żadnej sceny jako Red Hood.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Nie wiadomo jednak, w którym konkretnie momencie trzeciego sezonu ujrzymy jego transformację, jednakże nie zdziwilibyśmy się, gdyby nastąpiło to pod sam jego koniec, zupełnie jak w przypadku Nightwinga.
Co sądzicie o nowym kostiumie Jasona? Nie sądzicie, że jednak trochę za wcześnie na jego przemianę w Red Hooda?
Artykuł Curran Walters jako Red Hood na nowym zdjęciu! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Czyżbyśmy poznali datę premiery „Gotham Knights”? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Od tamtej pory na oficjalnych kontach produkcji w social mediach pojawiło się tylko kilka concept-artów oraz post z życzeniami świątecznymi, który… być może zdradza datę premiery! Możecie zobaczyć ją poniżej:
Na pierwszy rzut oka grafika nie wyróżnia się niczym szczególnym, ot taka specjalna świąteczna kartka. Jednak w jej samym centrum znajduje się coś, co od razu przykuło uwagę niejednego z fanów. Jest to plakat promujący występ „Latających Graysonów”, na którym można dostrzec dwie daty – 16 i 21 lipca.
Choć raczej szanse na to są małe, to jednak ludzie zaczęli snuć teorie, iż 16 oznacza dzień, w którym gra miałaby być wydana, a 21 skrótem od 2021. Choć jest to tylko gdybanie, to jednak ma ono sporo sensu. 16.07.2021 to piątek, czyli dzień, w którym przeważnie wydawane są „większe” produkcje.
Dodatkowo na samym evencie przedstawiono dość konkretny zapis z rozgrywki i choć było widać, iż dalej wymagane jest sporo szlifów, to jednak w dużej mierze gra wyglądała na ukończoną, także w nadchodzące lato faktycznie będziemy mogli już cieszyć się produkcją.
Na ten moment pozostaje nam wyłącznie czekać na oficjalne ogłoszenie twórców, a tymczasem trzymajmy kciuki, aby ta teoria się sprawdziła.
W ramach przypomnienia zamieszczamy poniżej wspomniany wcześniej gameplay:
Artykuł Czyżbyśmy poznali datę premiery „Gotham Knights”? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Tak Curran Walters przygotowuje się do roli Red Hooda! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>W trzecim sezonie „Titans”, Jasona Todda czeka spora zmiana. Robin stanie się ikonicznym antagonistą Red Hoodem. I chociaż geneza bohatera będzie zupełnie inna niż w oryginale, jest to pierwszy raz, gdy zobaczymy tę postać w aktorskiej produkcji.
Jak widać na poniższym poście aktor przygotowując się do dobrego odegrania bohatera sięga nie tylko do klasyki, lecz głównie do nowszych dzieł o przygodach Jasona Todda.
Artykuł Tak Curran Walters przygotowuje się do roli Red Hooda! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Kolejne spojrzenie na Red Hooda w 3. sezonie „Titans”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Pierwsze informacje i zdjęcia kostiumu Red Hooda, którego Curran Walters odegra w 3. sezonie Titans zrobił naprawdę wielki pozytywny rozgłos w sieci i fani serialu nie potrafią doczekać się premiery najnowszych odcinków.
Jednakże teraz otrzymaliśmy kolejne pierwsze spojrzenie w formie zdjęcia na profilu aktora:
Podoba się?
Artykuł Kolejne spojrzenie na Red Hooda w 3. sezonie „Titans”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Wiemy, jak będzie wyglądać Red Hood w „Titans”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Na oficjalnym twitterze Tytanów opublikowano dwa concept arty przedstawiające nam postać Jasona już w pełnym stroju Red Hooda. Inspirowany jest mocno jego klasycznym kostiumem z komiksów, także fani tejże postaci będą w pełni usatysfakcjonowani.
Jego transformacja była czymś pewnym – sam aktor zdradził, iż istnieje spore prawdopodobieństwo, że otrzymamy Red Hooda w serialu, jednakże raczej nikt się nie spodziewał, że stanie się to tak szybko.
Nie wiadomo też czy zupełnie jak w przypadku Dicka, będziemy musieli czekać na to cały sezon, czy stanie się to gdzieś na jego początku.
Poza tym dręczy nas jeszcze inne pytanie – Czy oznacza to, iż na ekranie pojawi się Joker? Wszakże postać Red Hooda nie będzie miała bez niego większego sensu.
Kontynuacji przygód Tytanów możemy spodziewać się na początku 2021 roku, ale tym razem premiera odbędzie się już na HBO Max.
Co sądzicie o kostiumie?
Artykuł Wiemy, jak będzie wyglądać Red Hood w „Titans”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł John Boyega chciałby zagrać Red Hooda! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>W ostatnim czasie Red Hood jest znowu bardzo popularny ze względu na duży udział w grze Gotham Knights oraz zobaczymy przemianę Jasona Todda właśnie w antybohatera DC, Red Hooda w serialu Titans!
Aktor John Boyega jest gotów na życie poza Gwiezdnymi Wojnami i dlatego też bardzo wyraził zainteresowanie grą właśnie Red Hooda. Chociaż nigdy jak dotąd nie widzieliśmy czarnoskórego Jasona Todda, ale… W Hollywood wszystko jest możliwe!
A Wy chcielibyście Boyegę w roli Red Hooda?
Artykuł John Boyega chciałby zagrać Red Hooda! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł John Boyega chciałby zagrać Red Hooda! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>W ostatnim czasie Red Hood jest znowu bardzo popularny ze względu na duży udział w grze Gotham Knights oraz zobaczymy przemianę Jasona Todda właśnie w antybohatera DC, Red Hooda w serialu Titans!
Aktor John Boyega jest gotów na życie poza Gwiezdnymi Wojnami i dlatego też bardzo wyraził zainteresowanie grą właśnie Red Hooda. Chociaż nigdy jak dotąd nie widzieliśmy czarnoskórego Jasona Todda, ale… W Hollywood wszystko jest możliwe!
A Wy chcielibyście Boyegę w roli Red Hooda?
Artykuł John Boyega chciałby zagrać Red Hooda! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Batman: Gotham Knights zapowiedziane! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Po miesiącach przecieków i plotek, WB Games Montreal w końcu ujawniło swój długoletni projekt o Batmanie na DC Fandome. Jak sugerowały plotki, gra nazywa się Batman: Gotham Knights i grać będziemy wieloma postaciami z Bat-rodziny.
Zwiastun pokazał nam, że Gotham City zmaga się ze śmiercią Bruce’a Wayne’a. Zanim jednak odszedł, nagrał wiadomość wzywającą czterech protagonistów do działania: Nightwinga, Robina, Batgirl i Red Hooda.
Zwiastun pokazał każdego z nich w akcji, w tym wielu bohaterów walczących razem. Zakończył się potwierdzeniem, że w historii znajdzie się Trybunał Sów.
Gra zadebiutuje w 2021 roku na: Xbox One, Xbox Series X, PS4, PS5, i PC.
Zwiastun i gameplay poniżej:
Artykuł Batman: Gotham Knights zapowiedziane! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł To Dick Grayson został uśmiercony w „Batman vs Superman: Dawn of Justice”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Ciekawym easter eggiem w filmie z 2016 roku, opowiadającym o starciu Mrocznego Rycerza i Człowieka ze Stali, był widok kostiumu Robina w jaskini Batmana, na którym widniał namalowany napis „Joke’s on you Batman”. Był to sygnał dla fanów komiksów, że Snyder wykorzystał motyw z tomu „Death in the family„, w którym z rąk nemezis Batmana zginął jego side-kick, Jason Todd, przyjmujący postać drugiego Robina. Oczywistą rzeczą wydawało się nawiązanie do historii oraz umieszczenie tego wydarzenia w filmowym uniwersum. Niektórym dawało to też nadzieje na pojawienie się lub chociaż wspomnienie o postaci Red Hooda.
Sam Snyder zasugerował jednak ostatnio, że widoczny w kryjówce kombinezon nie należał do Todda, a do… Dicka Graysona! Pierwszy pomocnik Batmana najprawdopodobniej zginął z rąk klauna w tym Uniwersum, jednak nie otrzymaliśmy w filmie żadnych szczegółów ani wskazówki jak do tego doszło. Tak czy owak, sytuacja stanowi spore zaskoczenie.
Reżyser filmu, zapytany o szczegóły na portalu Vero, powiedział, że wskazówka co do śmierci Graysona będzie ujawniona w reżyserskiej wersji „Ligi Sprawiedliwości”, czyli wyczekiwanego przez wszystkich „Justice League: Snyder Cut„!
Zack Snyder dał nam tym samym kolejny powód do niecierpliwego czekania na premierę produkcji.
Artykuł To Dick Grayson został uśmiercony w „Batman vs Superman: Dawn of Justice”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>