Artykuł „Strażnicy Galaktyki vol. 3” wprowadzi masę nowych postaci do MCU! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>
Część trzecia będzie miała miejsce po wydarzeniach z Avengers: Infinity War i Avengers 4. Według Gunna pojawią się w niej nowe postacie, które pomogą rozszerzyć uniwersum kinowe Marvela na 10 do 20 lat! Marvel, jak widać, nie próżnuje i nie spoczywa na laurach. Oto, co Gunn powiedział na ten temat:
„Jedna z rzeczy, które robię przy tworzeniu 'Strażników Galaktyki vol. 3′: Film będzie dział się po dwóch kolejnych produkcjach o Avengersach i pomoże przygotować filmy Marvela na 10-20 lat. To naprawdę rozszerzy kosmiczne uniwersum. Będziemy wprowadzać nowych bohaterów; będzie to ostatni film o 'Strażnikach Galaktyki’ tego typu”.
Postaci, które mogą ukazać się w najbliższym czasie w nadchodzącym filmie, to: Nova, Adam Warlock i Oryginalni Strażnicy.
Podczas gdy ci dwaj pierwsi są nam bliżej znani, to ci ostatni już mniej. Pojawili się oni w jednej ze scen po napisach w Strażnikach Galaktyki vol. 2. Są to oryginalni Strażnicy Galaktyki.
Oryginalni, bo w serii komiksów z 1969 r. pojawili się jako członkowie pierwszego składu Strażników Galaktyki. W filmie grupa ta została przekształcona na The Ravagers.
Na ich czele stoi Stakar Ogord (Starhawk), w którego wcielił się Sylvester Stallone. Do jego mocy należy m.in. zdolność generowania energii świetlnej wokół ciała i tworzenia promieni ciepła/światła oraz zdolność do latania.
Ostatnio otrzymaliśmy informację, że ci oryginalni Strażnicy, ze Starhawkiem na czele, mogą dostać większą rolę w MCU. To są tylko jedni z bohaterów, którzy mogliby dać początek nowym filmom i historiom w Marvelu.
A Wy macie jakieś propozycje lub ewentualne komentarze do tych wymienionych powyżej? Jeśli tak, to czekamy na Wasze opinie!
Artykuł „Strażnicy Galaktyki vol. 3” wprowadzi masę nowych postaci do MCU! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Sylvester Stallone wyjaśnia dlaczego dołączył do MCU pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Sylvester Stallone, to ostatni z nabytków MCU wśród legend kina i pojawi się u boku gwiazdy, Kurta Russela w filmie Guardians of the Galaxy Vol. 2.
Aktor odświeżył swoją przygodę z aktorstwem wracając do serii Rocky w filmach Rocky Balboa oraz Creed, jak i w wypasionej super-serii The Expendables. Teraz po raz pierwszy będzie miał okazję pojawić się w filmie o superbohaterach, chociaż niektórzy z fanów kłócą się, że jego rola Rambo także miało w sobie nutkę superbohaterstwa.
W czasie akcji promocyjnej nadchodzącego filmu Guardians of the Galaxy Vol. 2 u boku Zoe Saldany, Karen Gillan, Pom Klementieff, Seana Gunna, Dave’a Bautisty i producenta Kevina Feige’a – ikona filmowa lat osiemdziesiątych – Sylvester Stallone – ujawnił dlaczego postanowił pojawić się w sequelu pierwszej odysei kosmicznej Marvela.
Właściwie, było całkiem bezbolesne. Było to interesujące, ponieważ kocham filmy [Marvela], ale sam nigdy nie zapuszczałem się w ten gatunek, więc było to całkiem ciekawe doświadczenie. Kiedy wszedłem na plan, [zobaczyłem] roboty i różne rzeczy, kobietę o wysokości siedmiu stóp i inne dziwactwa. Pomyślałem, „To jest świetne. To świetne wczasy. To lepsze niż bycie drzewem w Burmie, wiecie o co mi chodzi?
Chodzą plotki, że Stallone zagra jednego z oryginalnych komiksowych Guardiansów, Starhawka. Chociaż postać ta pojawia się dużo później w materiałach źródłowych, to w filmie ma ona być przywódcą Ravagersów, stawiając postać w konflikcie z Yondu granym przez Michaela Rookera.
Artykuł Sylvester Stallone wyjaśnia dlaczego dołączył do MCU pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>