Artykuł Mortal Kombat – recenzja wydania Blu-Ray pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>W ramach wstępu chciałbym podziękować dystrybutorowi Galapagos za dostarczenie kopii do recenzji.
Najnowsze Mortal Kombat już od samego początku zapowiadało się dobrze. Rewelacyjne wybory castingowe, wielka zajawka reżysera, obietnice, że film na pewno nie będzie szczędził przy brutalności, ale czy faktycznie było tak pięknie?
Wielu fanów serii dalej z wielką radością wraca do wersji z 1995 roku, którą sam dobrze wspominam, ale też nie potrafię przejść obojętnie wokół tego, że produkcja ta nie zestarzała się zbyt dobrze. Po najnowszym dziele Simona McQuoida oczekiwałem, że stworzy on coś, co powtórzy sukces Andersona i wpisze się na tę krótką listę “udanych adaptacji filmowych gier video”.
Zacznę od warstwy fabularnej, która spotkała się z mieszanym odbiorem wśród internautów, którzy na film wybrali się do kin lub obejrzeli na usługach streamingowych. Trzon powieści stanowi zupełnie nowy bohater, który zowie się Cole Young, zawodniku MMA, w którego żyłach płynie krew szlachetnego rodu wojowników. Całość natomiast skupia się na poszukiwaniach odpowiedzi, czym konkretnie jest ten cały turniej „Mortal Kombat”.
Oczywiście życie byłoby zbyt piękne, gdyby wszystko poszło bezproblemowo – na naszych herosów czeka mnóstwo nieprzyjemnych niespodzianek, które zazwyczaj skończą się przelaniem sporej ilości krwi.
Osobiście spodobało mi się wprowadzenie zupełnie nowej postaci do tego świata, sama fabuła została poprowadzona moim zdaniem całkiem porządnie, choć nie bez zgrzytów – czasami akcja skakała aż nadto szybko, gdzie niektórym wątkom przydałoby się nieco więcej czasu antenowego. Nie boli mnie też fakt, że sam turniej się nie odbył, bo rozumiem, iż ten film, to tylko preludium do jazdy bez trzymanki, która czeka nas sequelu, który patrząc na zarobki, raczej się pojawi.
Przyczepię się natomiast do iście nieczystego chwytu marketingowego, jakim było promowanie filmu aparycją Sub-Zero i Scorpiona, którzy owszem, w filmie się pojawiają, ale ich występ raczej można zaliczyć do marginalnych. Z jednej strony jest to całkowicie zrozumiałe – wszakże przeciętny Kowalski kojarzy głównie tę dwójkę, więc jest większa szansa, że skusi się na ten film, ale z drugiej to nieco niemiłe zagranie w stosunku do fanów serii.
Najmocniejszą stroną produkcji na pewno będą walki, które stoją na naprawdę wysokim poziomie. Nic dziwnego, większość obsady to mistrzowie sztuk walk, także choreografia pojedynków jest naprawdę widowiskowa i przyprawia widza o potężną dawkę ekscytacji.
Niestety, odbija się to na poziomie aktorstwa, które tragiczne nie jest, ale wielu aktorom daleko od ideału. Najjaśniejszym punktem całości jest Kano (w tej roli Josh Lawson), który w moim odczuciu perfekcyjnie oddaje chory charakter tego szalonego człowieka. Również podobał mi się występ, choć krótki, Joe Taslima (Sub-Zero) oraz Hiroyuki Sanady (Scorpiona), gdzie od tego pierwszego faktycznie było czuć chłód, a od drugiego piekielny gniew.
Bęcki dostać powinien… główny bohater! Lewis Tan w roli Cole’a Younga wypada naprawdę nijako i nie do końca jestem przekonany czy chodzi tu o scenariusz czy właśnie samego aktora. Postać ta niczym do mnie nie przemawia, przez co ciężko było mi mu go kibicować.
Jeżeli chodzi o ziemskich obrońców, to Sonya i Jax, czyli Jessica McNamee oraz Mehcad Brooks wypadają już dużo lepiej, choć nie da się ukryć, że mocno byli ograniczeni właśnie przez skrypt. Dwójka starców, czyli Raiden (Tadanobu Asano) oraz Shang Tsung (Chin Han) okazały się ostatecznie strasznymi zrzędami, chociaż z drugiej strony – w grach było zupełnie to samo, czyli w praktyce wykonali oni swoje zadanie.
Mógłbym wymieniać tak pozostałych członków obsady, ale nie w tym rzecz, bo ostatecznie mój werdykt będzie taki sam – poziom aktorstwa jest bardzo nierówny i choć w niektórych przypadkach mowa tutaj o ograniczeniach związanych z tym, jak ten film został napisany, tak w większości tych gorszych występów mowa tu o winie samych aktorów.
Kolejnym mocnym punktem nowego Mortal Kombat, to efekty specjalne, które widzimy na ekranie. Nie ważne czy mowa tutaj o “specjalnych atakach” poszczególnych bohaterów (Sub-Zero zamrażający pocisk!) czy też o “prozaiczne” akcje, typu wyrywanie rąk – wykonane są świetnie i zdecydowanie nie można mówić, że mamy do czynienia z tandetą.
Niestety, jak to już jest przy całej produkcji, w 100% pięknie być nie może i choć wizualnie jest naprawdę dobrze, tak ścieżka dźwiękowa pozostawia po sobie wiele do życzenia, gdyż… znowu padnie ten argument – jest mocno nijaka. Kompletnie nie przychodzi mi do głowy żaden utwór, bym mógł go sobie zanucić w głowie, a przecież dopiero co obejrzałem ten film. Szkoda, bo Mortal Kombat to naprawdę świetne pole do audio-popisu.
Nie będę ukrywał, że w pewnym sensie zawiodłem się najnowszym Mortal Kombat, ale czy oznacza to, iż go nie mogę polecić? Skądże, bo to dalej porządna produkcja filmowa, która jest po prostu mocno nierówna i pełna pomniejszych błędów. Jeżeli jednak weźmie się to pod uwagę i odpali tę produkcję, to raczej ciężko mówić o zawodzie.
To pierwszy film Simona McQuoida, który faktycznie wybrał sobie dość ciężki materiał do debiutu, a jednak na wielu płaszczyznach dał radę. Będę trzymał kciuki, że weźmie pod uwagę wszystkie uwagi, które skierowano w stronę jego dzieła i potencjalny sequel okaże się jedną z najlepszych adaptacji gier video.
Jeżeli szukasz niezbyt zobowiązującej i odmóżdżające historii, to śmiało sięgnij po Mortal Kombat. Wcale nie musisz być fanem serii, aby dobrze się przy tym filmie bawić, a wręcz wydaje mi się, że osoby nie zaznajomione z serią będą miały najwięcej radochy z seansu.
Już obejrzane? Dalej mało? W takim razie warto sprawdzić co czeka Cię jeszcze w przypadku wersji Blu-Ray. Co konkretnie znajdziemy na płycie?
Artykuł Mortal Kombat – recenzja wydania Blu-Ray pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł „Mortal Kombat” z własnym uniwersum kinowym? Warner Bros. ma plan! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Wszystkie tegoroczne filmy produkcji Warner Bros. Studio otrzymują podwójną premierę równolegle w kinach, jak i na platformie HBO Max. Tak też było z filmem Mortal Kombat, który był rebootem całej dotychczasowej serii.
Mortal Kombat został przez fanów bardzo dobrze odebrany, a sam obraz pokazywał sporo ciekawych efektów specjalnych jak i nawet dobrze dobraną obsadę. Zatem istnieje też szansa na kolejny rozwój. Dlatego też włodarze WB postanowili ruszyć z stworzeniem kolejnego uniwersum, tuż po Godzilli i Kongu, DCEU i Batmanie.
Teraz portal Variety donosi, że możemy spodziewać się spin-offów Mortal Kombat, które przedstawią dokładniejszą historię różnych postaci i tak też będą skupiać jedne duże uniwersum!
Artykuł „Mortal Kombat” z własnym uniwersum kinowym? Warner Bros. ma plan! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Wesley Snipes oficjalnie nie pojawi się w filmie „John Wick 4” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Po niespodziewanym twiście w końcówce „Parabellum„, czwarta odsłona „Johna Wicka” zapowiada się na prawdziwą jazdę bez trzymanki. W serii do tej pory pojawiali się słynni aktorzy kina akcji, którzy walczyli u boku tytułowego bohatera, lub po drugiej stronie barykady. Pewne jest że w czwartej części zobaczymy filmowego Ip Mana, czyli Donniego Yena, który mimo zapowiedzianej emerytury pojawi się w produkcji, nie wiadomo jednak po której stronie konfliktu się znajdzie.
Dziennikarz Holywood Reporter, który wcześniej wspomniał, że trwają również rozmowy z Wesleyem Snipesem ogłosił wczoraj oficjalnie, że aktor NIE POJAWI się w filmie „John Wick 4„.
Otrzymaliśmy za to informację, że inny znany aktor pojawi się w produkcji. Hiroyuki Sanada, znany m. in. z „47 Roninów”, „Wolverina”, czy nowej wersji „Mortal Kombat” dołączył właśnie do obsady. Również w jego przypadku nie znamy szczegółów postaci, w którą się wcieli.
Czekacie na kolejny rozdział historii Johna Wicka?
Artykuł Wesley Snipes oficjalnie nie pojawi się w filmie „John Wick 4” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Premiera filmu „Mortal Kombat” opóźniona! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Pierwotnie premiera planowana była na 16 kwietnia, jednak Warner Bros. postanowiło opóźnić debiut filmu, lecz jedynie o tydzień i tak film można będzie obejrzeć HBO Max oraz w kinach (oczywiście nie w Polsce) już 23 kwietnia.
Nie podano przyczyny tego niewielkiego opóźnienia, ale w Internecie spekuluje się, iż jest to związane z premierami innych dużych produkcji, które niedawno miały premierę, czyli „Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera” oraz „Godzilla vs Kong”. Mówi się również, że przyczyną jest chęć wykorzystana faktu, iż w USA właśnie zaczyna otwierać się coraz większa liczba kin.
W ramach przypomnienia zamieszczamy trailer:
Artykuł Premiera filmu „Mortal Kombat” opóźniona! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł [Zobacz]: Pierwszy zwiastun filmu Mortal Kombat! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>W końcu otrzymaliśmy pełny pierwszy zwiastun filmu Mortal Kombat, który ukazuje brutalne szaleństwo gier w całej okazałości. Fani gier i starych filmów MK z przyjemnością zobaczą wierne adaptacje postaci takich jak Sub-Zero, Jax Briggs i Raiden, które możemy zobaczyć na pierwszym zwiastunie. Ale daje nam również pierwsze spojrzenie na rolę Lewisa Tana w filmie jako byłego zawodnika MMA o imieniu Cole.
Zdecydowanie brakuje Luke’a Cage’a! Taka ciekawostka w rolę Jaxa Briggsa wcieli się aktor Mehcad Brooks znany z serialu Supergirl, gdzie grał Jamesa Olsena.
Premiera filmu już 16 kwietnia na platformie HBO Max!
Artykuł [Zobacz]: Pierwszy zwiastun filmu Mortal Kombat! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł [Mortal Kombat] Opublikowane nowe plakaty z wojownikami! Jest moc! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Jednakże im bliżej premiery, tym w sieci zaczęło pojawiać się coraz więcej materiałów reklamowych, a właśnie dziś opublikowano nowe plakaty przedstawiające samych wojowników. JEST MOC!
Na tychże animowanych grafikach możemy podziwiać aż 11 postaci, które w większości bardzo dobrze znamy. Prezentują się naprawdę dobrze, aktorzy swoją aparycją bardzo przypominają wirtualnych bohaterów i za to plus! Miejmy nadzieję, iż ich umiejętności są równie dobre .
Na ten moment nie otrzymaliśmy żadnego potwierdzenia, czy film zostanie wydany u nas na HBO GO, czy może zostanie puszczony w kinach, a może w końcu doczekamy się premiery HBO Max. Niemniej oficjalna premiera produkcji datowana jest na 16 Kwietnia bieżącego roku. Czekamy!
Joe Taslim is Sub-Zero. #MortalKombatMovie trailer Thursday. pic.twitter.com/63Rv7Kwahs
— Mortal Kombat Movie (@MKMovie) February 17, 2021
Sisi Stringer is Mileena. #MortalKombatMovie trailer Thursday at 9am PT. pic.twitter.com/TMCNsdzsfg
— Mortal Kombat Movie (@MKMovie) February 17, 2021
Josh Lawson is Kano. #MortalKombatMovie trailer Thursday at 9am PT. pic.twitter.com/C9DSFBtQYe
— Mortal Kombat Movie (@MKMovie) February 17, 2021
Jessica McNamee is Sonya Blade. #MortalKombatMovie trailer tomorrow at 9am PT. pic.twitter.com/esN6nGMwme
— Mortal Kombat Movie (@MKMovie) February 17, 2021
Chin Han is Shang Tsung. #MortalKombatMovie trailer tomorrow at 9am PT. pic.twitter.com/5Bym7XaiQJ
— Mortal Kombat Movie (@MKMovie) February 17, 2021
Lewis Tan is Cole Young. #MortalKombatMovie trailer tomorrow at 9am PT. pic.twitter.com/PUzHjZm1PL
— Mortal Kombat Movie (@MKMovie) February 17, 2021
Max Huang is Kung Lao. #MortalKombatMovie trailer tomorrow at 9am PT. pic.twitter.com/dKwIIX2FkH
— Mortal Kombat Movie (@MKMovie) February 17, 2021
Ludi Lin is Liu Kang. #MortalKombatMovie trailer tomorrow at 9am PT. pic.twitter.com/C1rFsgnsyg
— Mortal Kombat Movie (@MKMovie) February 17, 2021
Hiroyuki Sanada is Scorpion. #MortalKombatMovie trailer tomorrow at 9am PT. pic.twitter.com/INDgrjn0X7
— Mortal Kombat Movie (@MKMovie) February 17, 2021
Mehcad Brooks is Jax Briggs. #MortalKombatMovie trailer tomorrow at 9am PT. pic.twitter.com/ulgAuAxfBw
— Mortal Kombat Movie (@MKMovie) February 17, 2021
Tadanobu Asano is Raiden. #MortalKombatMovie trailer tomorrow at 9am PT. pic.twitter.com/KVp7h5Grfh
— Mortal Kombat Movie (@MKMovie) February 17, 2021
Artykuł [Mortal Kombat] Opublikowane nowe plakaty z wojownikami! Jest moc! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Data premiery filmu Mortal Kombat ujawniona! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Film na ekranach będziemy mogli zobaczyć dopiero 16 kwietnia 2021 roku. Dodatkowo, wraz z ogłoszeniem, producent filmu wyjawił, że w tym roku z pewnością nie zobaczymy żadnego zwiastuna. To czeka nas najprawdopodobniej w styczniu lub lutym. Warte przypomnienia jest, że film zadebiutuje jednocześnie w kinach, jak i na streamingach.
Artykuł Data premiery filmu Mortal Kombat ujawniona! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Współtwórca „Mortal Kombat” chciałby zobaczyć ekranizację Injustice pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Jeżeli nie mieliście do tej pory szansy zapoznać się z Injustice, to tak pokrótce prezentuje się ono fabularnie: Joker manipuluje Supermanem do tego stopnia, iż Człowiek ze Stali przekracza granicę i morduje Błazeńskiego Księcia Zbrodni, rozpoczynając tym sposobem dyktaturę Kryptończyka na całym świecie. Części bohaterów nie podoba się nowe podejście Clarka, więc za wszelką cenę starają się go powstrzymać.
Jakiś czas temu Ed Boon zapewnił sobie seans Batman v Superman z komentarzem Zacka Snydera, co natchnęło go do kolejnego postu, w którym oświadczył, że z wielką chęcią widziałby Injustice na wielkim ekranie:
„…Poza tym uważam, że Injustice świetnie sprawdziłoby się jako film. #InjusticeMovie”
…..at the same time I think INJUSTICE would make for a great feature film. pic.twitter.com/fqOQsSEtTF
— Ed Boon (@noobde) April 5, 2020
Nie ukrywamy, że to dla nas świetny pomysł. Injustice mogłoby stanowić kawał solidnego kina akcji. Choć historia do najgłębszych nie należy, to trzyma ona w napięciu, a ilość efektownych scen walki na pewno przypodobałaby się nie jednemu wielbicielowi produkcji z superbohaterami.
Obecnie DC stawia raczej na nieco „lżejsze” tony, ale patrząc na to, ilu jest zwolenników wypuszczenia Snyder Cuta, to nie byłby to najgłupszy pomysł, aby takowy film stworzyć.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Artykuł Współtwórca „Mortal Kombat” chciałby zobaczyć ekranizację Injustice pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Mortal Kombat: W filmie pojawią się wojownicy z 3. Części gry! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Wprawdzie nie dowiedzieliśmy się kto, kogo konkretnie zagra, ale scenarzysta filmu Greg Russo, odpowiadając na pytanie jednego z fanów na twitterze, potwierdził, iż będziemy mogli ujrzeć naszych ulubionych cyborgów – Cyraxa i Sektora, a poza tym Kabala i Nightwolfa.
In the words of Kool-Aid Man: Oh yeah!
— Greg Russo (@WriterRusso) November 15, 2019
W ramach przypomnienia – Mortal Kombat 3 wprowadził do serii mnóstwo nowych postaci. Poza tymi powyżej debiut w tej części zaliczyli Ermac, Jade, Noob Saibot i Rain. Zapewne to tylko kwestia chwili, kiedy to i oni zostaną oficjalnie ogłoszeni, wszakże to dość istotni dla fabuły wojownicy.
Jako że film jest już w fazie produkcji, to kolejne informacje, czy materiały z planu powinny pojawić się już w najbliższym czasie!
Premiera Rebootu Mortal Kombat planowana jest na 5 Marca 2021 roku.
Artykuł Mortal Kombat: W filmie pojawią się wojownicy z 3. Części gry! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł [Legends of Tomorrow] Odcinek wyreżyserowany przez Caity Lotz to ukłon w stronę 'Mortal Kombat’ pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Serial „Legends of Tomorrow” stacji CW powróci na antenę dopiero w styczniu, ale jak wiemy na pewno wróci do niego Caity Lotz grająca kapitan Sarę Lance/White Canary. Dodatkowo, tym razem Caity stanie również za kamerą na 5 odcinek serii. Dzisiaj, ujawniła ona tytuł tak ważnego dla niej odcinka, a nawiązuje on do serii Mortal Kombat!
W poście na swoim oficjalnym Twitterze, Lotz udostępniła pierwszą stronę scenariusza z tytułem odcinka: “Mortal Khanbat”. Podziękowała ona również kreatywnym pracującym z LoT za możliwość stanięcia za sterami. Oczywiście fani spekulują, że tytuł to również odniesienie i hołd dla Czyngis-Chana (ang. Genghis Kahn) – założyciela i imperatora Imperium Mongolskiego, który był wspominany w serialu już kilka razy.
MORTAL KAHNBAT!!!!! ?Today is the first day of Production for the first episode of television I will direct. Can't even begin to express my gratitude to Phil and the Legends writers, Greg Berlanti, CW and Warner Brothers for this opportunity. Now let's go do this!!! pic.twitter.com/qsD1jlOjDX
— Caity Lotz (@caitylotz) August 29, 2019
Seria Mortal Kombat wystartowała z pierwszą grą wideo w 1992 roku i od tego czasu rozwinęła się na kilka sequeli. Reboot przyszłego filmu jest planowany na 5 marca 2021 roku.
Gra wideo doczekała się swojej pierwszej adaptacji wykonanej przez Paula W. S. Andersona w 1995 roku i jest uważana za jedną z najlepszych adaptacji gier na świecie.
Ja już nie mogę się doczekać tego odcinka, szczególnie ze względu na grę! A wy? Graliście? Oglądaliście? Jak myślicie, Caity zrobi z tego odcinka coś w podobnym charakterze? Dajcie znać w komentarzach!
Artykuł [Legends of Tomorrow] Odcinek wyreżyserowany przez Caity Lotz to ukłon w stronę 'Mortal Kombat’ pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>