Artykuł Skąpy strój Harley Quinn vs Waginosceptycy pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>
Margot tłumaczy w wywiadzie, że nosi takie spodnie dlatego, że są one błyszczące i zwariowane, a nie by reszta gapiła się na jej tyłek. Mokra koszulka która oblepia ją z każdej strony, nie jest dla niej niczym przyjemnym.
David Ayer natomiast stwierdził, że taki strój jest częścią Harley Quinn żartując, że raczej bohaterka nie sprawdziłaby się nosząc dżinsowe spodnie.
Kto mnie zna z grupy, ten wie, że mam cięty język i oczywiście nie zostawię suchej nitki po krytykach skąpego stroju i pięknego ciała aktorki Margot Robbie. Nieco powinni zastopować z tą poprawnością polityczną, bo za 20 lat, możemy zobaczyć Harley w worku na kartofle [cenzura].
Nie powinno zakrywać się piękności kobiet, a sam reżyser wie co robi i trzeba dać mu szansę, a nie krytykować film parę miesięcy przed premierą…
Artykuł Skąpy strój Harley Quinn vs Waginosceptycy pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł 50 powodów: Dlaczego powinieneś nienawidzić filmu „Green Lantern” – część druga pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>
Hal zapomniał zapakować prezentu dla bratanka, niby nic strasznego, więc zrobił to w trakcie podróży do pracy, jednocześnie prowadząc samochód. Niestety, prawie spowodował wypadek i naraził innych ludzi na niebezpieczeństwo. W komiksach do takiej sytuacji nigdy nie doszło. Zapewne dlatego, że filmowa wersja Hala różni się od oryginału. Dodatkowo, film został w znacznym stopniu skrócony oraz zabrakło czasu i miejsca na bardziej szczegółowe ukazanie tego aspektu. Nad czym ubolewam.
W większości opowiadań science fiction, gdy pojawia się obcy świat lub inny wymiar poznajemy go razem z głównym bohaterem. Kiedy Luke Skywalker po raz pierwszy widzi Sokoła Millenium, widzimy go po raz pierwszy razem z nim. Dzielenie się emocjami i doświadczeniem sprawia, że nawiązujemy głębszą relację z nim. Zamiast tego, kiedy Hal dostaje się na planetę Oa, dla nas to żadna nowość, bo wiemy, że prędzej czy później do tego musiało dojść.
Superbohater nie mogący się pogodzić z porażką. Idealne połączenie, ale nie kiedy chodzi o drogi sprzęt, który rozwalił w trakcie współzawodnictwa z maszynami. Mała wpadka, ale ukazuje negatywne cechy Hala.
Kiedy silniki Hala „stanęły”, a myśliwiec zaczął spadać, Hal przypomniał sobie w jaki sposób zginął jego ojciec. Scena nawiązuje tematycznie, ale moim zdaniem ton sceny niewyważony i nieumyślnie zabawny.
Na początku filmu mamy szanse poznać część rodziny głównego bohatera. Krótka rozmowa z bratem, a później z bratankiem, wręczenie prezentu i do końca produkcji słuch o nich ginie. Pomimo że mogliśmy odnieść wrażenie zażyłości pomiędzy Halem a jego rodziną, do końca ekranizacji i podczas tragicznych dla ludzkości wydarzeń (mam na myśli moment ataku Parallaxy na Ziemię), twórcy jakby zapomnieli o nich.
50 powodów: Dlaczego powinieneś nienawidzić filmu „Green Lantern” – część pierwsza
Artykuł 50 powodów: Dlaczego powinieneś nienawidzić filmu „Green Lantern” – część druga pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>