Artykuł Recenzja The 100 [s04e09] pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Wraz z pierwszymi scenami wracamy do laboratorium Becci, gdzie, jakby się mogło wydawać, na śmierć pozostawiono trójkę bohaterów, w tym Raven, Raven, która jest już tak naprawdę bliska śmierci. Kolejne ataki, urojenia, doprowadzają ją do podjęcia decyzji o śmierci w kosmosie. Dużo się mówiło o jej dalszej obecności w serialu, więc, po co ten kosmos? Czyżby producenci mieli jeszcze jakiś plan na finał sezonu? Jednak, jest plus tej całej sytuacji, mianowicie powrót Becci. Czy zagości z nami, i Raven, na dłużej? Oby!
Odnaleziony przez Jahę bunkier w świątyni był niemałym zwrotem akcji w poprzednim odcinku. Można było pomyśleć, ze to koniec problemów Clarke i spółki. The 100 znane jest z tego, że wszystko co wydaje się proste, tak naprawdę proste nie jest i każdy logiczny wybór, każde normalne dla biegu fabuły wydarzenie musi przynieść coś nieoczekiwanego. Clarke gotowa na zostanie nową Komandor, Harper wydająca na siebie wyrok śmierci, Monty z miłości rzuca wszystko w co wierzy… Jakby tego było mało, Roan zamiast przystać na „propozycję” Clarke i przyjęcia jej jako nową Komandor powołuję się na konklawe. Wybiera konklawe, którego finał zwiastuje nam ostatnia scena odcinka – powrót Octavii, która po kilku odcinkach zawahania, znów dała się poznać jako Skipripa, bezwzględna zabójczyni (i na to czekalem!).
Pozostaje jedna wielka niewiadoma, jak się domyślacie, jest nią Indra. Prekursorka całej agresji między klanowej, postać szukająca krwawej zemsty na Skikru i Azgedzie. Niegdyś, za czasów jak była mentorką Octavii, jej postać dostarczała wiele ciekawych wątków, a teraz? Tylko walka, krew, zemsta i zero tolerancji. Niemała zmiana, która w moim przekonaniu doprowadzi ją do jednego, śmierci podczas konklawe.
Wspomniałem o tym, że nic co proste, takim w efekcie nie jest, ale czy można podejrzewać, ze skończy się inaczej niż konfrontacja Octavii z Echo i rewanż za walkę nad urwiskiem? No właśnie… jedno jest pewne, ktoś musi zginąć, ktoś musi popełnić błąd. Ta sytuacja powoduje niesamowity wzrost napięcia, a pamiętajmy… zostało 5 dni, 5 dni do Praimfayi.
Będzie ciekawie! The 100 wracają na ekrany polskich monitorów 4 maja. Zapraszam do zapoznania się z zapowiedzią i opisem odcinka!
Artykuł Recenzja The 100 [s04e09] pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Recenzja The 100 4×06 pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Bardziej oczywistym była natomiast kolejna scena, członek klanu Trikru, będący więźniem na Arce, zostaje zaatakowany i niemal zabity przez rozwścieczonych robotników. W teorii można byłoby to pominąć w tej recenzji, gdyby nie sposób w jaki wpłynęło to na jedną z głównych bohaterek serialu – Octavię. Sky-Rippper postanawia stanąć po stronie ludu i wyznając zasadę „Krew za Krew” zemścić się w najokrutniejszy sposób na Iianie. Przy próbie odtworzenia morderstwa Lincolna, Kane robi sieczkę z mózgu, inaczej się tego nie da nazwać, Octavii, która z płaczem rzuca pistolet i ucieka z Arki. Jeszcze chwilę temu ledwo uszła z życiem, po raz kolejny wystawia się na zagrożenie. Los tej kobiety jest niezmiernie ciekawy i z pewnością nie tylko ja oczekuję na rozwój wydarzeń bezpośrednio powiązanych z tą postacią.
Tyle wątków pobocznych, przejdźmy do tego co ważne – transport paliwa z Arki na wyspę. Gdy oglądałem ten odcinek nasunęło mi się jedno pytanie – skąd do cholery Arka wiedziała o rakiecie, jakie były emocje, gdy się dowiedzieli? Tego nam nie pokazano, a szkoda
Roan zyskuje w moich oczach, bardzo podoba mi się to, w jaki sposób ta postać jest przedstawiona. Potrafi wiele zaryzykować i jeszcze więcej poświęcić dla dobra swoich ludzi. Nie wywyższa się, nie widzi tylko czubka swojego nosa, potrafi zaakceptować to, że są rzeczy ważne i ważniejsze, prawdziwy lider. Tylko dzięki niemu transport dojechał na miejsce w prawie nienaruszonym stanie…
No właśnie, prawie. Ryzykująca życiem Raven usilnie stara się znaleźć rozwiązanie wykorzystując 10 beczek hydrozyny. Dwoi się i troi, by nie zniszczyć ewentualnego ładunku (czarnej krwi wytworzonej w kosmosie) i nie zabić załogi rakiety. W momencie, gdy już udało jej się dojść do wymarzonego celu, dociera do niej informacja o utracie jednej beczki… Nie wiemy jak, i czy w ogóle, będzie w stanie sobie z tym poradzić.
Jedno natomiast jest pewne, mamy półmetek sezonu, wiele niewiadomych i masę pytań. Poznawanie odpowiedzi będzie na pewno bardzo przyjemne, oddziaływające na widza w emocjonujący sposób.
Do zobaczenia za tydzień
Artykuł Recenzja The 100 4×06 pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł [Zapowiedź i zwiastun]: The 100 4×07 „Gimme Shelter” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>
Opis odcinka:
Zwiastun odcinka:
https://www.youtube.com/watch?v=0QYk_sD3yV8
Epizod ten pojawi się już za tydzień czyli 23 marca (czasu polskiego)!
Artykuł [Zapowiedź i zwiastun]: The 100 4×07 „Gimme Shelter” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł [Zapowiedź i zwiastun]: The 100 4×06 „We Will Rise” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>
Opis odcinka:
Zwiastun odcinka:
Epizod ten zobaczysz po tygodniowej przerwie, czyli 16 marca (czasu polskiego)!
Artykuł [Zapowiedź i zwiastun]: The 100 4×06 „We Will Rise” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Recenzja The 100 Odcinek 4×01 pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Już pierwsze sceny pokazują ogromny strach Clarke i Bellamy’ego poznaną w ostatnim odcinku poprzedniego sezonu wizją nadchodzącej zagłady. Z powodu śmierci Ontarii – samozwańczej komandor, Azgeda, pod chwilowym przywództwem Echo, szuka zemsty na Skikru i domaga się śmierci Wanhedy. Jako, że jest to już czwarty sezon, spisek który wymyśliła Clarke, nie był bardzo zaskakujący. Świetną sprawą jest fakt, iż Roan „wrócił z martwych” i pokazał Echo brak słabości, o którą został posądzony. Uznanie przez niego 13 klanu jako członka przymierza było również dość oczywiste, ze względu na dalsze losy bohaterów, niemniej jednak jego szacunek do Clarke jest wart podziwu. Fakt, posiadanie Ducha jest w jego interesie, ale wierzę, że na tym jego rola w tym sezonie się nie skończy.
O tym co niby miało zaskoczyć, a nie zaskoczyło już powiedziałem. Czas na to, czego nikt się nie spodziewał. Dużo mówiło się o Jasperze jako wesołym chłopaku, który po ciężkich przeżyciach w drugim i trzecim sezonie, miał doznać przemiany i zbliżyć się radością życia, którą mogliśmy zaobserwować u Monty’ego. Jak wspomniałem, nikt się tego nie spodziewał, że powodem tejże zmiany będzie nadchodząca śmierć, utrata tego, co jest najcenniejsze i tego, co sam chciał sobie odebrać – życia. Oznacza to, że Jasper jednak się nie zmienił, nadal jest pozostaje Jasperem, któremu odbiło po śmierci Mai. A szkoda…
Mniej niż poprzednim sezonie, ale jednak ciągle „na topie”, oglądać będziemy mogli wątki z A.L.I.E., a w zasadzie jej wpływ na niektórych bohaterów. Taką postacią jest Raven, która poprzez przyjęcie klucza i wejścia do Miasta Światła posiadła umiejętność programowania. Jak to ujął Jasper, „A.L.I.E. ulepszyła Ci mózg”. Bardzo ciekawym jest u kogo będziemy mogli zaobserwować efekty uboczne przyjęcia klucza.
Ostatnią rzeczą, wartą uwagi jest ukazanie scen z promującego sezon trailera. Pod koniec odcinka zauważyć można ludzi z bąblami na całym ciele i gorące płomienie, które niszczyły wszystko na swojej drodze. Bardzo mocne zakończenie odcinka, przez które znów będziemy siedzieć jak na szpilkach i czekać na kolejny odcinek!
Słowem podsumowania, odcinek miał swoje plusy i minusy. Niemniej jednak subiektywnie stwierdzam, że odcinek był bardzo dobry, wciągnął, ani chwili nie nudziłem się oglądając go, no i to WOW z Jasperem… Brawo The CW! Ja i wielu, wielu innych widzów czeka na następny odcinek z niecierpliwością! Co zobaczymy w drugim epizodzie czwartego sezonu? Zapraszam do zapoznania się z zapowiedzią odcinka!
Artykuł Recenzja The 100 Odcinek 4×01 pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Co zobaczymy w 4 sezonie? Wywiad z Jason’em Rothenberg’iem!!! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>W sezonie 4, Clarke będzie musiała się zmierzyć z konsekwencjami zniszczenia Miasta Światła. Zbliża się nuklearna apokalipsa, więc musimy mieć nadzieję, że rasa ludzka da radę się zgrać i razem walczyć… niestety nie wszystko na Ziemi jest takie proste.
Został przeprowadzony wywiad z twórcą serialu Jasonem Rothenbergiem, który mówił o nadchodzącym sezonie, apokalipsie, nowych osobach w Polis oraz Bellarke.
„Czy ludzie poradzą sobie z tym całym chaosem w Polis, po śmierci Lexy oraz zniszczeniu Miasta Światła?”
„Jest oczywiście wielki konflikt na Ziemi pomiędzy klanami. Ludzie wybierają strony, więc cała sytuacja przypomina trochę czasy Zimnej Wojny. Sezon rozpoczyna się w momencie, kiedy wszyscy budzą się i wracają z Miasta Światła do Polis. Wracają też stare konflikty, które są ważną częścią tego sezonu.
Skaikru są w tej sytuacji rozdarci. Problem w tym, że nikt prawdopodobnie ich nie lubi. Są oni obciążeni tajemnicą, która mówi, że świat się może skończyć, więc to oni muszą wymyślić sposób na uratowanie świata.
To jest tylko zarys rzeczy, które zobaczymy podczas pierwszego odcinka.”
„Gdzie jest Roan w tym całym konflikcie?”
„Roan oczywiście jest królem Azgedy. Niestety jest nim bardzo niechętnie, ponieważ nie jest to pozycja, którą chciał zająć. Teraz musi sobie poradzić z różnymi decyzjami, które dotyczą tego, co jest najlepsze dla jego ludzi.
Podobnie jak Clarke, Roan chcę jak najlepiej dla wszystkich i musi zdać sobie sprawę, że wszyscy ludzie siedzą w tym razem, ale Roan będzie skupiał się głównie na tym, co będzie odpowiednie tylko dla Ice Nation.”
„Czego możemy się spodziewać po Octavii i jej byciu „assassinem” w tym sezonie?”
„Cała historia Octavii w tym sezonie jest niesamowita. Jestem tym strasznie podekscytowany. Na początku sezonu widać, że robi ona wszystko, by wypełnić pustkę, którą odczuwa. Robi to czasem w niezdrowy i straszny sposób. Po części staję się właśnie „assassinem”. Octavia zdaję sobie sprawę, że ”odżywa”, kiedy jest bliska śmierci lub, gdy doprowadza do śmierci innych. Jest to coś w czym jest dobra. Po pewnym czasie zacznie zdawać sobie sprawę z tego, że się pogubiła.
Lincoln był wspaniałym wojownikiem i wiedział, że dobry wojownik wie kiedy NIE zabijać. Lincoln ją tego nauczył, ale Octavia o tym zapomniała. Uważam, że dla żołnierzy i innych ludzi, którzy walczą na wojnie, jest trudne wybranie się na samą walkę, ponieważ znają cenę, która się z tym wiąże. Dla polityków jest proste siedzenie i mówienie o tym, że nadciąga wojna, ale to i tak będzie walczyć armia, a nie oni. Wojownicy wiedzą, że za każdą bitwą jest jakiś powód.
Jest to kolejna rzecz, którą Octavia się musi nauczyć.”
„Powiedziałeś, że sezon 3 prawie skończył się samobójstwem Jaspera, jednak z tego zrezygnowałeś. Jak będzie wyglądała jego sytuacja w 4 sezonie?”
„Jasper na pewno nie zmienił się od zakończenia 3 sezonu. Po prostu na początku zdaję sobie sprawę, że nie musi sam kończyć swojego życia, ponieważ świat zrobi to za niego w przeciągu 6 miesięcy. Podjął decyzję, że czas, który pozostał wykorzysta jak najlepiej i zrobi jak najwięcej, póki ma okazję.
Ironiczne jest to, że w jakimś stopniu jest to sposób, by znaleźć światło i nadzieję na cokolwiek. W świecie The 100 musisz ją łapać tam, gdzie natrafi się okazja.”
„Co możesz nam powiedzieć o Ilanie i dlaczego przybył on do Polis?”
„Ilan jest z Trishanakru. Jest to klan, którego jeszcze nie mieliśmy okazji spotkać w serialu. Był on w Mieście Światła oraz miał w sobie chipa A.L.I.E.. Będąc zachipowany był odpowiedzialny za różne okropne rzeczy i sytuacje. W odcinkach zobaczymy flash-backi, byśmy mogli zrozumieć dlaczego jego postać jest taka, a nie inna. Ilan jest też całkowicie przeciwny technologii, więc doprowadzi to do kolejnych konfliktów ze Skaikru.”
„Jak będzie wyglądała relacja Clarke i Bellamy’ego w nadchodzącym sezonie?”
„Myśle że, gdy Bellamy i Clarke grają w jednej drużynie, to zaczynają dziać się dobre rzeczy. Zaczęli znowu działać razem od 11 odcinka 3 sezonu. To właśnie wtedy wszystko zaczęło iść w dobrym kierunku i A.L.I.E została zniszczona. W tym sezonie znowu widzimy ich razem jako drużynę, która próbuje robić wszystko co dobre dla swoich ludzi. Clarke jest bardziej zdeterminowana od Bellamy’ego by uratować wszystkich, ale za to Bellamy jest gotowy jej w tym pomóc. Skoro ta dwójka razem walczy, to sądzę że świat ma szansę przetrwać.”
The 100 wraca w czwartek czasu polskiego.
Tekst przetłumaczony przez Tris VanHouten!
Artykuł Co zobaczymy w 4 sezonie? Wywiad z Jason’em Rothenberg’iem!!! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Wpływ fabuły na bohaterów „The 100″ część 1! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Bellamy
Na tą postać bardzo wpłynęła fabuła. Zażarte szukanie Clarke, śmierć dziewczyny i ludzi z nieba, aż musiało się to stać: Bellamy zszedł na złą stronę. Zabijając przy tym setki ziemian, przez nacisk Pike’a. Przez niego zginęli jego przyjaciele, a w szczególności Lincoln. Gdy wreszcie zrozumiał swój błąd było już za późno. Śmierć tylu osób, znienawidzenie przez Octavię lecz wsparcie przez Clarke w trudnych chwilach. Wiemy za to tylko ludzie. Każdy przeżywa chwilę załamania i nie kontroli. Bellamy będzie chciał na pewno odpokutować to co zrobił…
Clarke
Od początku sezonu 3 widzimy jej zmianę na zabójczynię „Wanhedę”. Jej niechęć do Lexy przeobraża się w związek. Bohaterka która wiele przeżyła przez cały sezon. Podjęła wiele trudnych decyzji i poniosła konsekwencje. Widzimy w tej bohaterce chęć wsparcia innych, walki o dobro i prawdziwą przywódczynię.
Jak już wiemy jej decyzje w ostatnim odcinku 3 sezonu każdy bohater odbierze inaczej w 4 sezonie. Clarke na pewno będzie chciała jeszcze wszystkich uratować przed zagładą w 4 sezonie. Większość pozytywnych aspektów czyni wątek Clarke jednym z najlepszych w serialu.
Lincoln
Od samego początku lojalny swoim ludziom. Dopasowuje się z ludźmi z nieba. Choć Octavia była przeciwna jego współpracy z ludźmi z nieba, Lincoln chciał udowodnić, że ludzie z nieba mogą żyć z Ziemianami. Postać wykazuje w sobie lojalność swoim ludziom, gdyż broni Ziemian. Lecz przez Pike’a i jego ludzi trafia do więzienia nadal nie odwracając się od swoich ludzi przez co ginie z rąk Pike’a. Postać bardzo godna szacunku i lubienia. Nie spodziewałam się, że Lincolna spotka taki smutny los…
Lexa
Od drugiego sezonu wiemy jaka jest Lexa. Bezwzględna, ale lojalna swoim ludziom. Choć jest oschła i potrafi mówić tylko o swojej śmierci. Jest dobrą osobą. Clarke dostrzega w niej dobroć która przeradza się w związek Clexa którego wszyscy którzy oglądają ten serial znają. Ujawnia się w niej prawdziwa dobroć i chęć zmiany w obozie Ziemian, gdy „nie zmiata” z powierzchni ziemi Arkadię, gdyż Pike i jego ludzie zabili setki Ziemian. Naprawdę szkoda, że zginęła. Była postacią bardzo lubianą.
Jasper
Od początku 3 sezonu widzimy jak Jasper stoczył się po śmierci May’i. Pije, pije i nic go nie obchodzi. Jego pobyt w Mount Weather powoduje złe wspomnienia i smutek. Bohater który przez cały sezon jest nieszczęśliwy. Dopiero w Mieście Światła odnajduje spokój np. podjadając lody. Jest tam szczęśliwy, ale też nieświadomy tego co robi w prawdziwym życiu. Dopiero w ostatnim odcinku godzi się z Montym i go przeprasza. Dobrze, że producenci wycofali się z tego, żeby popełnił samobójstwo…
Murphy
Murphy nie mając nic do robienia w Arkadii, wyrusza z Jahą do Miasta Światła w które i tak nie wierzy. Po drodze zostaje uwięziony, przez co prawie popełnia samobójstwo… Zakochuje się w Emori, zostaje zabrany do Ziemian przy czym popada w romans z Ontari. Postać nieco dziwna, ale też nieco fajna. Moim zdaniem w 3 sezonie był postacią która zasłużyła na to żeby go lubić. Jest samolubny, lecz ujawnia się w nim bohater gdy pomaga Bellamy’emu i Clarke. Czekam na dalsze przygody z jego udziałem.
Monty
Zostaje znienawidzony przez najlepszego przyjaciela. Zabija swoją matkę, kontrolowaną przez A.L.I.E, by uratować Octavię… Pomaga Clarke i reszcie. Romansuje z Harper, a tak w ogóle jest bardzo fajną postacią. Może taką drugoplanową, ale miła i z charakterem.
Jaha
Zacznijmy od tego… Jak on denerwuje… Postanawia wyruszyć do Miasta Światła, po czym zjada „klucz” i zachęca innych do zjedzenia go. Pełni rolę sługusa A.L.I.E który jest jak wrzód na du***. Przez cały sezon jest kontrolowany przez sztuczną inteligencję i nie wnosi do serialu nic, oprócz chaosu i cierpienia.
Kane
Zacznijmy od Kabby. Jego romansik z Abby jakoś mnie nie ujął, ale może zostać. Sprzeciwia się Pike’owi broniąc swoich ludzi. Przez co trafia do więzienia ale nie na długo… Nie raz próbuje przemówić Bellamy’emu do rozsądku, jednakże bez efektów. Postać wyrazista, charyzmatyczna. Broni tego w co wierzy. Jest miłą i fajną postacią. Zostaje zmuszony do zjedzenia klucza. Postać którą odegra dużą rolę w 4 sezonie.
Myślę że się spodobało! Druga część już wkrótce z resztą bohaterów.
Artykuł Wpływ fabuły na bohaterów „The 100″ część 1! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Przegląd postaci – THE 100 sezon 4 – część pierwsza! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>A.L.I.E.
Czym jest A.L.I.E.? To najważniejsze pytanie, które zadawaliśmy od ostatniego odcinka drugiego sezonu The 100. Poznajemy wówczas wysoką, elegancko ubraną kobietę będącą wytworem wyobraźni, a może nawet urojeniem? Jak nazwać stan, w którym człowiek widzi hologram?
A.L.I.E. sama w sobie jest sztuczną inteligencją, do której zwykły człowiek ma dostęp po zażyciu Klucza – tabletki, której zawartość łączy się z rdzeniem kręgowym przejmując jednocześnie panowanie nad stanem psychofizycznym „nosiciela”. Została zaprojektowana przez Beccę, której zamiarem było stworzenie „administratora życia”. Miała czuwać nad komfortem życia i nieustannie go polepszać. Okazało się to strzałem w kolano dla autorki SI. A.L.I.E. bowiem uznała, że jedynie redukcja liczby ludności może polepszyć warunki życia. Wywołała pierwszą nuklearną wojnę na świecie. Wydarzenie to tchnęło Beccę do ulepszenia skryptu i tak o to powstała A.L.I.E. 2, która przyleciała na Ziemię wraz z nią – Beccą Pramhedą – pierwszą Komandor na wyniszczonej wojną Ziemi.
To właśnie A.L.I.E. 2 w formie Klucza była przekazywana z „szyi do szyi” kolejnych czarnokrwistych. Lepsza wersja A.L.I.E. potrafiła się uczyć, oddziaływała w pozytywny sposób na swojego nosiciela. Była swoistym przeciwieństwem pierwszego działa Pramhedy. A.L.I.E. pierwszej, czy drugiej generacji bardzo mocno ingerowała w życie swoich nosicieli. O ile druga generacja A.L.I.E. działała jak należy i pomagała „nosicielom”, o tyle pierwsza dążyła po trupach do celu; oferowała ucieczkę od bólu tworząc tym samym z ludzi istne roboty – w pełni kontrolowane istoty bez uczuć i jakichkolwiek wspomnień.
Głównym wątkiem trzeciego sezonu była właśnie bezkompromisowa walka A.L.I.E. pierwszej generacji z całym światem w poszukiwaniu A.L.I.E. 2 i jej całkowitego zniszczenia – to właśnie w niej widziała zagrożenie. Poniżej przedstawiam Wam krótkie opisy postaci i wpływ Sztucznej Inteligencji na ich postawę, decyzje i konsekwencje, jakie ponieśli.
LEXA
Zacznijmy od tego co przyjemne, czyli drugiej generacji Sztucznej Inteligencji Becci.
Lexa, inaczej Heda (od nazwiska pierwszej Komandor – Becci). W odróżnieniu do wszystkich innych postaci, była pod działaniem tej dobrej A.L.I.E. Mimo swojej bezwzględności potrafiła rozróżniać dobro od zła, potrafiła podejmować racjonalne decyzje. Na bazie doświadczeń ze swoich wczesnych lat oraz tych, które miał za sobą Duch Komandor (Klucz A.L.I.E. 2) oddzielała emocje od obowiązków. Dzięki Duchowi potrafiła być sprawiedliwa, wyznawała zasadę „blood must have blood” – bo tak kazał jej Duch.
Dopiero po poznaniu Clarke, Lexa ugięła się, zwyciężyła miłość. Heda zaczęła podejmować decyzje nie tylko ze względu na swój lud. Dzięki Clarke i jej podejściu do życia Duch pozwolił Lexie kochać. Przez odejście od tych wszystkich konserwatywnych obyczajów, Lexa stała się człowiekiem – tak działała A.L.I.E. 2. Pozwalała widzieć więcej, przez co Lexa zginęła przedwcześnie. Nie ma oficjalnych informacji na temat pojawienia się ulubionej bohaterki wielu fanów serii, ale podobnie jak nikt nie spodziewał się, że po śmierci jeszcze ją ujrzymy. Osobiście mam nadzieję, że zagości na ekranie mojego monitora
JAHA
Pierwszy, który poznał A.L.I.E., pierwszy, który trafił do Miasta Światła. Były kanclerz Arki, całkowicie postradał zmysły poprzez odziaływanie A.L.I.E. To on okazał się na tyle słaby, by dać się zmanipulować przez Sztuczną Inteligencję. Dzięki niemu A.L.I.E. przedostała się do obozu Ludzi Nieba, a poprzez swoje chore przekonania odnośnie ratowania świata dzięki swojej przyjaciółce w czerwonej sukience zaczął rekrutować kolejnych ludzi doprowadzając do licznych konfliktów w obozie Skaikru.
Był tym, który pierwszy zdradził swoich ludzi. A.L.I.E. całkowicie zawładnęła ciałem i umysłem Jahy. Nie był on w stanie samodzielnie funkcjonować. Zdradzał wszelkie sekrety dotyczące członków Arki. Widać na trailerze, że istnieje szansa pojawienia się A.L.I.E. w czwartym sezonie, czy Jaha będzie znów próbować nastawiać ludzi przeciwko sobie? Czy będzie szerzyć przepowiednię A.L.I.E. dotyczącą kolejnej nuklearnej apokalipsy? Ciężko stwierdzić jaki Jaha będzie w czwartym sezonie, może będzie wręcz przeciwnie i opowie się przeciwko Sztucznej Inteligencji towarzyszącej mu przez tak długi okres czasu.
RAVEN REYES
Była to chyba najbardziej pożądana przez A.L.I.E. członkini Arki. Hologram Pramhedy uważał, że Raven jest kluczem do złamania ludzi z Arki i zwerbowania całej reszty stawiającej opory. Ponadto Raven była bardzo bystra, Jaha i A.L.I.E. obawiali się, że przez wielu uwielbiana Reyes pokrzyżuje im wszystkie plany. Na nieszczęście, Raven miała strasznie dużo ciężkich przeżyć, które bez skrupułów wykorzystała A.L.I.E. torturując ją przez bardzo długi okres czasu. Raven ugięła się i łamiąc złożona wcześniej Abi (matce Clarke) obietnicę przyjęła klucz do Miasta Światła. Pomagała A.L.I.E. w kontynuacji misternego planu. Była pierwszą, która zdała sobie sprawę (głównie dzięki Abi) z tego jak źle wpływa na nią A.L.I.E. Znalazła sposób na pozbycie sięjej ze swojego ciała – a tym samym uwolnienia się od niej na dobre.
Nienawidziła A.L.I.E. i to właśnie Raven w znacznym stopniu przyczyniła się do zniszczenia Miasta Światła i umożliwiła Clarke wyłączenie tej niechcianej przez nikogo Sztucznej Inteligencji. W przyszłym sezonie ponownie można się spodziewać, że odegra jedne z pierwszych skrzypiec. Jej postać może mieć kluczowe znaczenie na powstrzymanie zbliżającej się apokalipsy. Jest mało informacji, jedno jest pewne, A.L.I.E. pozostawiła ślad w ciele Raven, który być może pomoże jej w ocaleniu ludzkości.
JASPER
Był jednym z pierwszych trofeum Jahy. Załamany śmiercią swojej ukochanej w wyniku wysadzenia przez Clarke Mount Waether postanowił uciec od bólu, problemów, złych wspomnień. Gdy alkohol i odtrącanie wszystkich w około przestało pomagać zdecydował się zmienić coś w życiu. Przyjął Klucz i dołączył do Miasta Światła. Długo ukrywał się z faktem, iż przyjął klucz. Zaatakował momencie, gdy nikt się tego nie spodziewał. Zdradził swojego najlepszego przyjaciela – Monty’ego i próbował wykorzystać wszystko przeciwko niemu. Nie miał skrupułów przez mierzeniem z broni prosto w najbliższych, czy wyrządzaniu krzywdy sobie samemu w celu złamania Monty’ego. Usilnie przeszkadzał Raven w próbach zhakowania kodu A.L.I.E. Przez niego również dowiedziała się ona o istnieniu stacji wiertniczej, poszerzając tym samym listę kontrolowanych osób. O tym, jak Jasper zmieni się w nadchodzącym sezonie Setki pisaliśmy już wcześniej
ABIGAIL GRIFFIN
Matka Clarke od samego początku pojawienia się Jahy i jego wizji Miasta Światła wiedziała, że coś jest nie tak. Wraz z Raven były tak naprawdę jedynymi osobami na Arce, które wiedziały, że A.L.I.E. niszczy ludzi. Podobnie jak Raven, torturowana Abi zgodziła się przyjąć Klucz i wstąpić do Miasta Światła. A.L.I.E. chciała wykorzystać ją do schwytania Clarke. Była zwykłą przynętą, nie liczyło się dla A.L.I.E. to, czy Abigail będzie żyć, czy nie. Widać to najlepiej w momencie, gdy SI podpowiada Abi, by ta powiesiła się na oczach córki. Dzięki jej pomocy, A.L.I.E. zwerbowała kolejnych ludzi, ostatnich, którzy jeszcze się bronili przed przyjęciem klucza – w tym Marcusa Kane’a. W przyszłym sezonie Abi będzie miała sporo roboty. Jest lekarzem, ale i również moralnym wsparciem dla praktycznie wszystkich Skaikru. Na pewno możemy liczyć na romans między nią a Mrcusem.
CLARKE GRIFFIN
Po ucieczce od rzeczywistości i szukaniu miejsca dla siebie po zabiciu setek ludzi na Mount Weather, Clarke powraca do swojego obozu. Staje się przywódcą, mimo, że tytuł Kanclerza przypada komu innemu. Jest główną przeciwniczką A.L.I.E. Gdy Lexa umiera, to właśnie ona staje się strażniczką Ducha, za którym tak usilnie podąża cała zgraja ludzi-robotów kontrolowanych przez Sztuczną Inteligencję. W efekcie, nie widząc żadnego innego rozwiązania, Clarke postanawia przetoczyć czarną krew do swojego organizmu, przyjąć klucz do Miasta Światła i raz na zawsze unicestwić A.L.I.E.
Prawie umiera, ale dopina swego. Konfrontuje się bezpośrednio i wysłuchuje przepowiedni dotyczącej kolejnej apokalipsy. Jednak zawziętość Clarke bierze górę, w ostatniej chwili wyłącza skrypt SI dzięki pomocy Raven. W czwartym sezonie staje się jednogłośnym przywódcą Ludzi Nieba. Jest tą, która będzie motorem napędowym w ratowaniu świata przez śmiercią wielu ludzi. Będzie chciała uratować tak wiele istnień, jak tylko to będzie możliwe, ale… jak widzieliśmy w trailerze, Clarke padnie ofiarą skutków promieniowania lub innej zarazy. Będzie pierwszoplanową, obok Octavii, postacią nowego sezonu.
Jak widać, A.L.I.E. wywarła wpływ na praktycznie każdą główną postać serialu. Sama fabuła wynikała z tego, jakie są te postaci i co robią. Ciężko określić na ten moment kim staną się poszczególni pokrzywdzeni przez A.L.I.E. ludzie, czy ślad pozostawiony w ich organizmach będzie w jakiś znaczny sposób oddziaływał na ich dalsze poczynania oraz kontakty z innymi członkami Ludzi nieba. W drugiej części newsa, Patrycja przedstawi Wam pokrótce wpływ już samej fabuły na życie pozostałych bohaterów, między innymi Octavii czy Bellamy’ego. Tymczasem zapraszam do dyskusji na temat powyższego. Do zobaczenia w następnej części!
Artykuł Przegląd postaci – THE 100 sezon 4 – część pierwsza! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Czy Monty „stanie się” Jasperem? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Pierwszą rzeczą jaka rzuca się w oczy jest jakby zamiana miejsc pomiędzy Monty’m a Jasperem. Mowa oczywiście o sferze emocjonalnej. W poprzednim sezonie, Jasper wręcz tonął we własnym żalu nad Mayą i tragedią związaną z Mount Weather. Był kompletnie zniszczony psychicznie, przelewał przez gardło coraz to większe ilości alkoholu. Bez względu na to, jak Monty starał się go podnieść na duchu, Jaseper nie potrafił wyjść z tej przepełnionej żalem spirali.
Teraz Monty wydaje się być tym, który wpada w podobny stan, który towarzyszył Jasperowi w poprzednim sezonie. Po tym, jak został zmuszony do zabicia własnej matki, a później niemal tracąc swojego najlepszego przyjaciela – Jaspera, Monty zaczyna pękać, zaczyna być pretensjonalny, zachowuje się gwałtownie, a może nawet niepoczytanie, no i wydaje się jakiś taki zamknięty w sobie, prawda? Przypomina Wam to coś?
Jasper z kolei wydaje się być pełen optymizmu. Uśmiecha się, wydaje się, że dokonał swego rodzaju odrodzenia. Jest zdeterminowany by żyć, a nie tylko przetrwać.
Jason Rothenberg, producent serialu, przyznał w jednym z wywiadów, że sezon 3 skończył się niemal samobójstwem Jaspera po wyjściu spod kontroli Alie. Jednak scena ta została wycięta i musimy mieć nadzieję, że Jasper odwdzięczy się i pomoże Monty’emu wyjść ze swojej depresji.
Pozostaje jeszcze Harper, urocza blondynka, z którą Monty związał się pod koniec poprzedniego sezonu. „Mam nadzieję, że relacje z Harper będą kontynuowane” – skomentował Christopher Larkin (odwtórca roli Monty’ego).
Trailer sugeruje nam, że postać Monty’ego może dostarczyć widzom wielu emocji. Mam tu na myśli subiektywne odczucia, przywiązanie do bohatera. Nie ukrywam, że postać ta jest dla mnie ważna w kwestii całego serialu. O ile Jasper strasznie irytował mnie w poprzednim sezonie, tak w tym mam nadzieję, że moje nastawienie do niego zmieni się i w końcu z zaciekawieniem będę wyczekiwał jego dalszych losów.
Przypominam: premiera 4 sezonu The 100 już 2 lutego, 2017 roku (czasu polskiego). Czekacie?
Artykuł Czy Monty „stanie się” Jasperem? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Premiera zwiastunu 4 sezonu The 100 pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Czwarty sezon The 100, będzie napakowany akcją, a skutki podejmowanych decyzji zawsze będą towarzyszyć bohaterom i będą mieć wpływ na ich rozwój. Producent serialu określa ten sezon jako „Ziemia kontratakuje”. Wątek miłosny Abby i Kane będzie nadal się rozwijać.
https://www.youtube.com/watch?v=z3koIh0Izwk
W nowych odcinkach najbardziej odegra wątek polityczny, ponieważ dowiemy się, kto będzie podejmował decyzje wśród Ziemian. Prawdopodobnie Clarke, będzie wreszcie dumna z podejmowanych decyzji i przestanie się obarczać za to, co zrobiła do tej pory, a jej decyzja z finału trzeciego sezonu, będzie mieć wpływ na wydarzenia w kolejnej serii (ale to chyba żadna nowość?).
Śmierć Lincolna będzie mieć duży wpływ na rozwój postaci Octavii, która w czwartym sezonie skieruje się na bardziej mroczne tory i odetnie się od grupy, by stać się zimnokrwistą zabójczynią. Jest również szansa, że Monty i Jasper się pogodzą. Natomiast Raven wreszcie pogodzi się z swoim bólem i nauczy się go kontrolować i szanować. Wyjawia, że Alie coś w niej zmieniła. Jest mądrzejsza niż kiedykolwiek, a ewolucja tej bohaterki będzie dalej postępować w nowym sezonie.
Premiera czwartego sezonu The 100 22 stycznia 2017r. (czasu polskiego).
Witamy czytelników wśród Setki! To nasza nowa inicjatywa, by promować ten świetny serial, rodzimej stacji seriali bohaterskich, czyli The CW. Mamy nadzieję, że spodoba wam się ta inicjatywa. Szukamy również pomocników by prowadzić tą kategorię na naszym portalu, czyli redaktorów, felietonistów, recenzentów. Piszcie do nas na fanpage’a lub na maila: kontakt@flarrow.pl
Może jakiś konkurs niebawem?
Artykuł Premiera zwiastunu 4 sezonu The 100 pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>