Artykuł FOX udostępnia pierwsze zdjęcia adaptacji „Wojny Światów”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>„Jeśli kiedykolwiek odwiedzą nas kosmici, może się to dla nas skończyć jak dla Indian po odkryciu Ameryki przez Krzysztofa Kolumba.” – Stephen Hawking.
WOJNA ŚWIATÓW jest własną produkcją stacji CANAL+ i regionalnym serialem fabularnym zamówionym przez spółkę FNG Europe & Africa. Premiera serialu odbędzie się pod koniec tego roku na antenie stacji CANAL+ we Francji. Produkcja zostanie wyemitowana na kanale FOX w ponad 50 krajach w Europie i Afryce.
Za dystrybucję serialu na północnoamerykańskim rynku jest odpowiedzialna spółka AGC Television. STUDIOCANAL zajmie się dystrybucją produkcji w krajach Ameryce Łacińskiej, Azji, Australii, Nowej Zelandii i na Bliskim Wschodzie, a spółka FNG Content Distribution będzie sprzedawać prawa do emisji na terenie Europy i Afryki (za wyjątkiem francuskojęzycznych terytoriów).
Artykuł FOX udostępnia pierwsze zdjęcia adaptacji „Wojny Światów”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Pierwszy zwiastun piątego i ostatniego sezonu Gotham! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Na zwiastunie widzimy Bane’a oraz totalną rozwałkę miasta i powstanie Mrocznego Rycerza!
Artykuł Pierwszy zwiastun piątego i ostatniego sezonu Gotham! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł W końcu mamy to, na co fani serialu „Legion” tak długo czekali. David Haller z kostiumem i pseudonimem pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Doświadczenie różnego wariantu rzeczywistości, w której egzystuje David, i w której mógłby egzystować, oraz zapoznanie się z jego dopiero wyłaniającą się prawdziwą mocą, jakby granice możliwości mutacji „Omega Level” zostały zniszczone i David wkrótce wzniesie się ponad to, okazało się niezwykłym doznaniem. Mało tego, obecnie brakuje takich produkcji. Jak „Legion”, w których dość powoli i nad wymiar instynktownie opowiadana jest historia mutanta: telepaty i jego sposobu postrzegania siebie, swojej mocy i jej ukrytego potencjału oraz rzeczywistości, w której temu mutantowi przyjdzie egzystować; a jak wiemy, stwierdzenie, co jest rzeczywistością, jest pojęciem względnym, więc rzeczywistość, która nas otacza, dzieli i łączy, powinna być rozumiana indywidualnie. Dziękujmy więc FX (Fox Extended) za zamówienie 3-ego sezonu niniejszego serialu, z którego Stacja jest bardzo zadowolona oraz Noah Hawley’owi za kreację Davida Hallera.
Fani dość nietuzinkowego widowiska: „Legion” od „Fox Extended” musieli czekać prawie całe dwa sezony, aby ich oczom ukazał się charakterystyczny wygląd, znany z komiksowego Uniwersum Marvela – wizerunek Davida Hallera. Stojące prosto włosy, skórzana czarno-czerwona kamizelka bez rękawów, rozsunięta i włożona na goły tors, z postawionym prosto kołnierzem. W prawej dłoni David instynktownie trzyma szklaną, przezroczystą kulę, niczym artefakt symbolizujący potęgę jego umysłu potrafiącego wedrzeć się w każdy zakamarek ludzkiej psychiki, zbadać i zniszczyć wiele aspektów rzeczywistości. Ów mutant nie siedzi ot tak zwyczajnie jak na jakimś krześle, lecz oparty jest władczo i dość pewnie o przeciągnięty drewnem tron. Czy nie przypomina Wam to Hallera z historii obrazkowych Marvela: „X-Men Legacy” Simona Spurriera i Tan Eng Huata?
To, co ostatnimi epizodami drugiego sezonu „Legion” podnosi rangę tego serialu do niesamowitości i w dodatku wypala zwoje zdrowego rozsądku w naszych umysłach, to uwydatnianie w najróżniejszy sposób, przez najróżniejsze postacie, tego, jak potężny jest i wkrótce może się stać David Haller. W niedawno emitowanym 10 odcinku owej produkcji Melanie Bird, w okolicy 22 minuty czasu jego trwania, w rozmowie z Syd wypowiedziała znamienne słowa odnoszące się do Davida: „Legion – zabójca świata… największe potwory chodzą w przebraniu człowieka„. Te dwa proste szokujące zdania faktycznie wyraziły jej niepokój, który, co się nie dziwię, był jasny i logiczny: David w przyszłości ma zniszczyć świat bądź drastycznie zmienić jego oblicze. Spośród powyższych słów Melanie charakteryzujących jej podopiecznego, najważniejsze okazało się jedno: ,,Legion”, głównie ze względu na fakt ujawnienia przez nią tego, co dawno zostało zapowiedziane i wkrótce przyjdzie; a nadejdzie dużo większe zło niż Farouk odzyskujący swe ciało i co za tym idzie, w pełni właściwe mu moce. Apokalipsą, która spaść ma na świat, będzie David; jego mentalność się załamie, umysł zapadanie i stanie się on „Legionem” – obdarzonym czystą, bez górnych i dolnych granic potęgą, mutantem. Świat pozna wtedy jego pierwotne, destrukcyjne oblicze.
Paradoks potęgi Davida Hallera polega na tym, że, jeśli istnieje jakikolwiek pojedynczy wystarczająco mocarny mutant lub inna postać mogąca zniszczyć świat, David mógłby zrobić to przynajmniej dwa razy, albo nawet i więcej. W Uniwersum Marvela serial „Legion” pierwszy raz skruszył rzeczywistość, gdy cofnął się do przeszłości, by zabić Magneto, zanim ten zostałby bohaterem, przy czym przez przypadek zabił on Profesora X – swojego ojca, powodując nastanie ery: „Age of Apocalypse”. Drugim razem David tak bardzo pragnął zostać bohaterem, którego przeznaczenie czuł na wyciągnięcie ręki, że przerobił rzeczywistość na „Age of X” – Uniwersum, w którym wszyscy pozostali przy życiu mutanci żyją na wyspie „Fortress X” i zostają przydzieleni do niemającego końca „ostatniego bastionu” – walce przeciwko Armiom Ludzkości.
Nie myliłem się, twierdząc, że wszystkie znaki na niebie i ziemi miałyby wskazywać na pojedynek Davida Hallera z Shadow Kingiem – Amahl Faroukiem w finale drugiej serii niniejszego widowiska, bo tak w rzeczywistości było. Ów pojedynek okazał się wręcz wyborowo rozpisany i zaaranżowany, jakby mierzyły się ze sobą dwie potężne złożone z czystej mocy psychicznej jednostki. Nie spoilerując więcej powiem tylko, że ten, kto nie widział wieńczącego drugą serię „Legionu” odcinka, nie miał okazji doświadczyć czystej, bez granic i skali pojmowania potęgi mutacji Davida Hallera: odkształcanie rzeczywistości, znikanie i pojawianie się w innym punkcie przestrzeni, niszczenie pól siłowych, będących dotąd barierą nie do zdarcia. Farouk nie został przez niego pokonany; został przez niego zmiażdżony, ale to również zależy od oceny sytuacji; Shadow King mógł okazać chwilę słabości, bo być może zrobił to wybierając mniejsze zło.
Żarty się skończyły; z potęgą Davida ciężko będzie komukolwiek się mierzyć, ba porównywać swą moc z astronomiczną siłą jego umysłu w 3 sezonie „Legionu”, lecz do jego pierwszych odcinków na prawdę jeszcze daleko.
Artykuł W końcu mamy to, na co fani serialu „Legion” tak długo czekali. David Haller z kostiumem i pseudonimem pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Pierwsze spojrzenie na teaser drugiego sezonu serialu „Legion” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>„Legion” to produkcja, w której łamiąc wiele schematów realności i namacalności, opowiada się historię nie herosa lub grupy herosów, lecz z racji umiejętności: kogoś zwykłego w oczach społeczeństwa, ,,gratisowo” obdarzonego „genem X„. Owszem serial kreuje historię mutantów, lecz skupia się na jednym rodzaju mutanta: telepacie. Przedstawia on świat oczami tak obdarowanej jednostki, ba!, prawdopodobnie najpotężniejszego telepaty w dziejach, praktycznie w wielu płaszczyznach: wszechmocnej postaci w Uniwersum Marvela. Tak potężnej, że wiele komiksowych źródeł podaje, że David nie kontrolował swojej mocy i ot tak wymazał się z egzystencji. Nieprawdopodobna właściwość, jak Kamień Duszy czy Kamień Rzeczywistości z pośród sześciu osobliwości Rękawicy Nieskończoności.
Sezon drugi współprodukcji Marvel-Fox, „Legion”, wystartuje w kwietniu tego roku, a nie w lutym, jak w przypadku pierwszej serii. Pozostaje jedno bardzo ważne pytanie: ,,… ale gdzie jest David?”. Na początku warto zaznaczyć, iż wydarzenia kolejnej serii rozpoczną się dokładnie rok po ostatnich chwilach finału pierwszego sezonu. Jak pewnie pamiętacie, David ugrzązł w kulistej sondzie z dwoma okrągłymi otworami na jej powierzchni, która na ostatnie sekundy końca pierwszej serii wchłonęła jego fizyczną formę, skracając ją do formy hologramu.
Jakoś się z niej wydostanie, ale jak, to zostanie to wyjaśnione zapewne nieco później w zarysie dłuższych trailerów lub w starcie drugiego sezonu. Gdy tak się już stanie, David będzie próbował poskładać do kupy to, co się dotychczas wydarzyło. Wiemy, że Shadow King będzie jego głównym przeciwnikiem, ale sami się zastanówmy: czy w jakimś stopniu nie będzie to też jego umysł? Więcej szczegółów na temat fabuły poznamy dopiero za jakiś czas, lecz na razie wróćmy do pięcio-sekundowego teasera, którego wypuściła na swoim twitterowym koncie stacja „Fox”. Link do niego znajdziecie poniżej:
https://twitter.com/Legion_Hub/status/958498539461664768/video/1
W filmiku padają ważne słowa, wypowiadane przez samego Davida Hallera, z których dowiadujemy się, że chce on ,,być normalnym”. W dalszej jego części widzimy jakieś sferyczne wnętrze, o którego ściany wspiera się David. To przestrzeń sondy, o której wspomniałem wyżej, do której trafił porwany przez coś lub kogoś ów mutant. Oprócz tego na chwilę migają nam sylwetki Syd, Ptonomy, tańczącej wokół Olivera Birda – a tego na pewno ujrzymy w drugim sezonie „Legionu” – Lenny oraz badającego jakiegoś urządzenie Cary’ego Loudermilka. Twórcą produkcji jest Noah Hawley, którego uważa się za jednego z najbardziej utalentowanych showrunnerów pracujących we współczesnym kinie i telewizji. Kto wie, jakie plany w związku z tym artystą ma studio „Disneya”, które nie tak dawno ,,wchłonęło” „20th Century Fox”.
Artykuł Pierwsze spojrzenie na teaser drugiego sezonu serialu „Legion” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł FOX ogłasza datę premiery drugiego sezonu serialu Legion! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł FOX ogłasza datę premiery drugiego sezonu serialu Legion! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Poleje się krew, chaos zrodzi anarchię. Gotham szykuje się na wojnę pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Paradoksem ostatnich wydarzeń w „Gotham” staje się powoli sytuacja Jamesa Gordona. Kapitana miejskiej policji znamy jako porządnego niezłomnego człowieka, symbol sprawiedliwości i ładu, który zła się nie ulęknie. Jego sytuacja może się diametralnie zmienić. Pozwolenia na zbrodnie u Pingwina, korupcja sięgająca głęboko w struktury policji powodują, że Gordon wydaje się być rozszarpywany przez wszystkie strony konfliktu. Jimbo nie ma wielu manewrów, niestety. Nie wie też komu zaufać. Oswald ma ,,przyjaciela”: Martina – młodzieńca z sierocińca, który wyraża swoje myśli poprzez rysunki w notesie. Dzieciak nie jest irytujący, ani nad wymiar dziwny. Dla Cobblepota stanowi on zagadkę, jest odbiciem samego siebie z przeszłości. Wystarczy zobaczyć, z jaką pasją i zaangażowaniem Oswald uczy Martina ,,poruszania się” w świecie, gdy ten doświadcza uporczywych szykan ze strony kolegów. Kilka odcinków później obecny król „Gotham” wystawia swojego przyjaciela na próbę. Młodziak nie ginie w wyniku wybuchu samochodu – co było mistrzowsko wkomponowanym cliffhangerem – lecz ucieka przygotowanym, podziemnym tunelem. Chłopiec musi opuścić Gotham. Wojna nie może odebrać go Cobblepotowi.
Drugą armię, która zyskuje coraz więcej zwolenników wracających z ,,mafijnej” emerytury, buduje Sofia Falcone. Myślę, że to kwestia czasu, jak ostatecznie dołączą do niej Selina Kyle, Barbara Kean i Tabitha Galavan, które z komiksu wprost na serialowe realia mogą przenieść adaptację „Gotham City Sirens„. Córka niegdyś potężnego Bossa mafijnego, od którego rządów metropolia była uporządkowanym terytorium w porównaniu z tym, czym jest obecnie, chce udowodnić ojcu swoją siłę i wytknąć mu jego zbyt wczesne odejście.
Możliwe, że do potyczki Gotham dołączy Lee z tubalnym, na razie niezniszczalnym Grundym i Nygmą. Nie opowiadając się za żadną z powyższych stron i tym samym dołączając do konfliktu, Thompkins uzupełni zespoły walczące o dominację nad ,,powierzchnią” i ,,podziemiem” mrocznego miasta. Dostaniemy trzy grupy – każda z inną charyzmą i założeniami. Przeciwieństwa się przyciągają, lecz w tym przypadku mogą przyciągnąć jedynie wojnę.
Dlaczego z Arkham Asylum wszyscy ostatnio uciekają? Dlaczego placówka, w której wyrok odbywają najgorsi degeneraci i mordercy, nie jest aż tak strzeżona, jak być powinna? Gdy Professor Pyg oswobodził się z kajdan Arkham, stwierdził, że on i Gordon są sobie przeznaczeni. Kolejny narcystyczny „mistrz zbrodni”?
Jak bardzo upadnie Gotham? Czy miasto czeka chaos i anarchia? O tym przekonamy się już niebawem podczas premiery czwartkowego epizodu (s04e11) niniejszego serialu: „Queen takes knight”.
Artykuł Poleje się krew, chaos zrodzi anarchię. Gotham szykuje się na wojnę pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>